W Hiszpanii znaleziono ostrzałkę do broni o nietypowym kształcie. Archeolodzy zwracają uwagę na kontekst

W tym artykule:

1. Co znaleźli archeolodzy w Hiszpanii?
2. Znaczenie fallusa kiedyś i dziś
3. Odkrycia archeologiczne w Hiszpanii

Fallusy zaskakująco często pojawiają się w odkryciach archeologicznych. Nieprzypadkowo. W starożytnym Rzymie wierzono, że męski członek symbolizował szczęście. To dlatego malowano fallusy na ścianach domów. Tworzono również mozaiki, rzeźby i freski z penisami we wzwodzie. Do dziś kult fallusa utrzymuje się między innymi w Bhutanie. Ten niewielki azjatycki kraj jest uważany za jeden z najszczęśliwszych krajów na świecie.

Co znaleźli archeolodzy w Hiszpanii?

Tym razem archeolodzy odkryli w Hiszpanii kamienny przedmiot w kształcie penisa o długości 15 centymetrów. Artefakt znajdował się w gruzach zburzonej średniowiecznej wieży, na stanowisku archeologicznym w północno-zachodniej części kraju. Ze wstępnych ustaleń badaczy wynika, że był używany do ostrzenia broni.

– To interesujący obiekt, ponieważ materializuje symboliczne skojarzenie między przemocą, bronią i męskością. Skojarzenie, o którym wiemy, że istniało w średniowieczu i które jest obecne w naszej kulturze dzisiaj – tłumaczy w mailu do redakcji Live Science Darío Peña-Pascual, archeolog z Arbore Arqueoloxía.

Ostrzałki do broni to dość częste znaleziska archeologiczne. Ta z Hiszpanii wyróżnia się jednak swoim niecodziennym kształtem. Skąd pewność, że była używana do ostrzenia broni?

Zazwyczaj archeolodzy nie mają trudności ze zidentyfikowaniem takich przedmiotów, ponieważ – jak tłumaczy Peña-Pascual – nadal zawierają „ślady i ślady materiałów, które ostrzyły”. W tym przypadku nie bez znacznie jest też miejsce odkrycia, czyli zburzona wieża obronna.

Znaczenie fallusa kiedyś i dziś

W oświadczeniu archeologów można przeczytać, że wieża została zniszczona podczas serii buntów w połowie XV wieku. Wówczas poddani powstali przeciwko rządzącej szlachcie. Badacze podkreślają, że znaczenie znalezionego obiektu może być niełatwe do jednoznacznego ustalenia.

Podobnie jak w czasach starożytnego Rzymu, w XV-wiecznej Hiszpanii falliczne kształty także nie kojarzyły się wulgarnie. Wprost przeciwnie. Otaczano je czcią, a nawet wykorzystywano do ochrony przed złem. Przedstawienie męskiego członka do dziś zachowało się w wielu średniowiecznych artefaktach, takich jak lampy, maski, wisiorki i pierścienie.

Niedawno ulewne deszcze w Hiszpanii ujawniły starożytną płaskorzeźbę z czasów rzymskich. Artysta przedstawił na niej symbole, które miały przynosić szczęście. Jednym z nich był właśnie fallus. Artefakty w kształcie męskich członków miały też przyziemnie zastosowanie. Na przykład pewien przedmiot znaleziony w rzymskim forcie prawdopodobnie był zabawką dla dorosłych

Kiedy zaczęliśmy gotować? W Hiszpanii znaleziono najstarsze paleniska wykorzystywane przez ludzi

W pobliżu Madrytu naukowcy natrafili na pozostałości prehistorycznych palenisk. Mają aż 250 tys. lat. Obok nich były kamienne narzędzia ze śladami żywności. Czyżby była to najstarsza ku...

Odkrycia archeologiczne w Hiszpanii

Od Altamiry po Alhambrę, od paleolitu po średniowiecznych muzułmanów mauretańskich, z Iberami, Celtami, Rzymianami i Wandalami – Hiszpania ma niezwykle bogate i różnorodne dziedzictwo kulturowe. Najważniejszym prehistorycznym miejscem w kraju jest prawdopodobnie Atapuerca w Burgos, gdzie odkryto szczątki różnych gatunków homidinów. Najstarsze znalezisko to żuchwa datowana na około 1,1 do 1,2 miliona lat temu. Może pochodzić od osobnika z gatunku Homo heidelbergensis. Atapuerca jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Jaskinia Altamira to kolejne obowiązkowe miejsce do zobaczenia dla wszystkich miłośników prehistorii. Znajduje się w północnej Hiszpanii, 30 km na zachód od miasta portowego Santander. Jej ściany wewnątrz pokrywają odciski i kontury dłoni oraz rysunki pozostawione przez przedstawicieli kultury magdaleńskiej.

Historia Hiszpanii wciąż skrywa wiele tajemnic. Dopiero w tym roku archeolodzy z uniwersytetu w Santiago de Compostela odkryli fragmenty nieznanego do tej pory historykom zamku z epoki średniowiecza.

Nasz ekspert

Mateusz Łysiak

Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.