Paryż to jedno z najchętniej odwiedzanych miast świata. Stolica Francji nie ma sobie równych i spośród europejskich metropolii od lat wiedzie prym pod względem liczby przyjętych turystów. Nad Sekwanę chętnie – przeważnie w ramach city breaku – podróżują także Polacy. Niewykluczone, że w nadchodzącym roku do „miasta miłości” zawita jeszcze więcej naszych rodaków. Okoliczności wyraźnie temu sprzyjają, bowiem to w Paryżu odbędą się przyszłoroczne letnie igrzyska olimpijskie

Kiedy odbędą się igrzyska w Paryżu?

Igrzyska w Paryżu rozpoczną się 26 lipca 2024 roku i potrwają nieco ponad dwa tygodnie. Jedna z najważniejszych imprez sportowych, które odbywają się co cztery lata, już po raz trzeci zorganizowana zostanie nad Sekwaną. Poprzednio stolica Francji gościła najlepszych sportowców świata w ubiegłym stuleciu – dokładnie w 1900 i 1924 r. 

Początkowo o prawa do organizacji igrzysk olimpijskich w 2024 ubiegały się także Budapeszt, Hamburg i Rzym. Zarówno węgierska, niemiecka, jak i włoska oferta została wycofana, a w grze pozostał tylko Paryż i Los Angeles. Ostatecznie Francuzi porozumieli się z Amerykanami, którzy zdecydowali się przełożyć swoje olimpijskie aspiracje o kolejne cztery lata. 

Stołeczne władze spodziewają się, że w czasie trwania zawodów do miasta przyjedzie ponad 11 milionów turystów. Przypomnijmy, że poprzednie igrzyska olimpijskie w Tokio odbyły się w późniejszym terminie niż pierwotnie zakładano i bez udziału publiczności. Wszystko ze względu na wprowadzone obostrzenia covidowe w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Paryż będzie gospodarzem letnich igrzysk olimpijskich po raz trzeci (Fot. Julien Mattia/NurPhoto / Getty Images) 

Paryskie hotele drożeją przed igrzyskami

Na niespełna 9 miesięcy przed uroczystą ceremonią otwarcia 33. Letnich Igrzysk Olimpijskich zainteresowanie paryską imprezą jest ogromne. Wraz ze wzrostem zainteresowania igrzyskami w stolicy Francji, w górę szybują również ceny hoteli.

Według wyszukiwarki Google, w tygodniu, w którym rozpocznie się największa sportowa impreza świata, średnia cena za noc w hotelu czterogwiazdkowym wynosi 629 dolarów, czyli ponad 2700 złotych. W kolejnych dnia trwania imprezy ma być jeszcze drożej. Od 29 lipca za pobyt w hotelu z czterema gwiazdkami kibice zapłacą ok. 703 dolary. 

Z kolei ci, którzy wybiorą nocleg w hotelu pięciogwiazdkowym, muszą przygotować się na koszta oscylujące w granicach 1040 dolarów za noc. To stosunkowo niewielka podwyżka, jeśli pod uwagę weźmiemy średnią lipcową z lat ubiegłych, która wynosiła 736 dolarów. Jak podają zagraniczne media, obłożenie hoteli w Paryżu sięga już niemal 50%. Przeważnie, gdy termin rezerwacji noclegu jest tak odległy, poziom zajętości pokoi hotelowych wynosi zaledwie 3%. 

Wzrost liczby zarezerwowanych noclegów w hotelach 4- i 5-gwiazdkowych, oferujących wysoki standard usług, może wynikać również z obecnej sytuacji w Paryżu. Stolica Francji od kilku tygodni zmaga się z inwazją pluskiew. Owady pojawiają się nie tylko w środkach komunikacji miejskiej, ale i innych miejscach publicznych, jak np. lotnisku Charlesa de Gaulle'a. Szacuje się, że pluskwy gnieżdżą się w co dziesiątym francuskim domu

Władze miasta uspokajają jednak, że inwazja pluskiew nie wpłynie na organizację igrzysk, które przypomnijmy rozpoczną się w ostatni piątek lipca przyszłego roku. 

Źródło: travelandleisure.com