Gatunek Australopithecus afarensis, czyli południowej małpy człekokształtnej z Afaru, zasiedlał Afrykę Wschodnią ok. 3,7–1,3 mln lat temu. Najliczniejsze jej skamieniałości odnaleziono na obszarze Etiopii i Tanzanii. Ten gatunek można określić jako praczłowieka.

Lucy – celebrytka paleontologii

Do odkrycia świetnie zachowanych szczątków (w 40 proc.) jednej z przedstawicielek australopiteków doszło w 1974 r. w pobliżu wioski Hadar w Etiopii. Znaleziska dokonał amerykański paleoantropolog, Donald Johanson.

Badacze byli świadomi rangi odkrycia. Dlatego tuż po jego dokonaniu nieźle imprezowali. W kółko puszczali bijącą wówczas rekordy popularności piosenkę Beatlesów zatytułowaną „Lucy in the Sky With Diamonds”. Stąd wziął się przydomek hominida. Kości Lucy są przechowywane w Muzeum Narodowym Etiopii w Addis Abebie.

Australopitek Lucy w Polsce

Ale Lucy można obejrzeć również w Polsce. Ekspozycja antropologiczna Centrum Edukacji Przyrodniczej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie wzbogaciła się właśnie o nową, naturalnych rozmiarów jej rekonstrukcję.

Taki model wymagał setek godzin pracy / Fot. A. Pękalski/UJ

Ranga odkrycia Lucy

Dlaczego odkrycie szczątków Lucy było ważne? Kości dały wgląd naukowcom w sposób poruszenia się tego hominida, jego wygląd, dietę, a nawet miejsce zamieszkania. Liczba zachowanych kości pozwoliła ustalić, że Lucy mierzyła zaledwie 1,1 m i ważyła 27–28 kg. Pojemność jej mózgu zbliżona była do współcześnie żyjących szympansów.

– Szkielet Lucy stanowił mieszankę cech prymitywnych (małpich) oraz współczesnych (ludzkich). Posiadała krótkie kończyny dolne, długie ramiona i palce przystosowane jeszcze do nadrzewnego trybu życia. Mimo to potrafiła swobodnie poruszać się w pozycji pionowej na dwóch kończynach, a budowa jej miednicy nie różniła się istotnie od ludzkiej – czytamy w komunikacie UJ. Wiadomo też, że Lucy poruszała się chodem zbliżonym do ludzkiego.

W chwili śmierci Lucy była dorosła. Świadczy o tym zakończony proces wzrostu kości oraz lekko starte zęby trzonowe. Dzięki nim znamy nawet jej dietę. Dominowały w niej rośliny, owoce oraz nasiona. Wiodła typowo zbieracki tryb życia pośród roślinności afrykańskiej sawanny. Jak zmarła? Prawdopodobnie spadła z drzewa. Na kościach ujawniono ślady złamania i pęknięcia charakterystyczne dla osób spadających z dużej wysokości. 

Nie ma absolutnej pewności, czy Lucy była bezpośrednim przodkiem Homo sapiens. Jednak odkrycie jej szczątków znacząco poszerzyło naszą wiedzę na temat najwcześniejszego rodowodu i ewolucji człowieka

Jak wykonano rekonstrukcję Lucy?

Prezentowany w Krakowie model australopiteka wymagał kilkuset godzin pracy. Wykonała go Ewa Stawiarska. Pierwszym etapem było dokładne poznanie budowy szkieletu rekonstruowanego gatunku. To z kolei pozwoliło na wykonanie stalowej konstrukcji, dzięki której model zachowuje postawę typową dla danego gatunku. Następnie na tak wykonanym szkielecie nałożono plasteliny i modeliny w celu odwzorowania z najdrobniejszymi detalami muskulatury osobnika i skóry wraz z jej zmarszczkami i zagięciami. 

Odlew wszystkich zachowanych kości Lucy / Fot. Ephraim33/CC BY 2.5 DEED

Kolejnym krokiem było zdjęcie z modelu silikonowej formy, która posłużyła do wykonania odlewu. Odlany model składa się z wielu warstw silikonu, który doskonale imituje skórę, jej zróżnicowane rozmieszczenie barwników, przebarwienia i niedoskonałości.

Potem na nagim, silikonowym modelu zamontowano włosy. Ten żmudny proces wykonuje się za pomocą igły i szydełka włos za włosem. Każdy etap rekonstrukcji merytorycznie konsultowany był z antropologami z Centrum Edukacji Przyrodniczej UJ - dr Małgorzatą Kołodziej, dr Anną Pankowską i dr. Kamilem Mrożkiem.

Miejsce wystawy: Centrum Edukacji Przyrodniczej UJ

To nie pierwsza rekonstrukcja prezentowana w tym miejscu. Lucy dołączyła do dwóch innych postaci na ekspozycji: neandertalczyka (Homo neanderthalensis) oraz człowieka wyprostowanego (Homo erectus).

Centrum Edukacji Przyrodniczej UJ znajduje się przy ul. Gronostajowej 5 w Krakowie. Poza rekonstrukcjami przodków człowieka na wystawie można zapoznać się też z drzewem rodowym człowieka współczesnego, na którym znalazły się repliki czaszek hominidów.