12 lutego wypada Dzień Darwina. To święto obchodzone w rocznicę urodzin Karola Darwina w wielu krajach. Ma ono na celu popularyzację teorii ewolucji. Z tej okazji przypominamy, jak powstała ta koncepcja i w jaki sposób dowiedziono jej prawdziwości.

Początki teorii ewolucji

  • 1831–36 r. Młody Karol Darwin rusza na wyprawę na pokładzie statku „Beagle”. W jej trakcie gromadzi obserwacje i tworzy podwaliny pod przyszłą teorię ewolucji.
  • 1859 r. Pierwsze wydanie O powstawaniu gatunków” Darwina rozpala dyskusję o groźbie, jaką ta teoria ewolucji stanowi dla religii, moralności i tradycji społecznych.
  • Ok. 1865 r. Grzegorz Mendel, zakonnik z Moraw, wykazuje, że u groszku zwyczajnego istnieją „czynniki dziedziczne” (później nazwane genami), które nie mieszają się ze sobą w kolejnych pokoleniach, lecz dziedziczy się je niezależnie od siebie. Jego badania pozostały nieznane nauce.
  • 1871 r. Publikacja dzieła Darwina „O pochodzeniu człowieka”. Dowodzi w nim, że ludzie ze swoimi wyższymi zdolnościami, jak inteligencja i moralność, mogli powstać drogą doboru naturalnego z małpopodobnych przodków.
  • 1882 r. Śmierć Darwina. Ewolucja jest powszechnie uznawana, ale sprzeciw budzi pogląd o małpich przodkach człowieka. Teza Darwina, że podstawowym mechanizmem zmian ewolucyjnych jest dobór naturalny, jest podawana w wątpliwość. Niektórzy naukowcy twierdzą, że ewolucją kierują siły wewnętrzne.

Kolejne dowody potwierdzają teorię

  • 1892 r. August Weismann dochodzi do wniosku, że za dziedziczenie cech odpowiada substancja, z której składają się chromosomy, znajdujące się w jądrze komórki. Nazwał ją plazmą zarodkową. Później okazało się, że plazma zarodkowa jest materialną podstawą genów.
  • Ok. 1900 r. Społeczność naukowa odkrywa wyniki doświadczeń Mendla z krzyżowaniem odmian groszku. Z początku uznano, że wnioski, jakie z nich płyną, nie potwierdzają darwinizmu, lecz pokazują, że nowe gatunki mogą powstawać w wyniku nagłych przekształceń, „mutacji”, w jednym pokoleniu.
  • 1910–1915 r. W badaniach wielu pokoleń muszki owocówki Thomas Hunt Morgan potwierdza istnienie genów i ustala położenie wielu z nich na chromosomach (mapowanie genetyczne).
  • Ok. 1906 r. Pomiary rozpadu promieniotwórczego ujawniają, że wiek Ziemi wynosi wiele miliardów lat, co zbija argument przeciwników teorii ewolucji drogą doboru naturalnego, że nie było dość czasu, aby wytworzyły się współczesne gatunki.
  • Lata 20. XX w. Badania genetyczne wykazują, że mutacja nie jest w stanie przekształcić jednego gatunku w inny, jest za to źródłem zmienności, na której może działać dobór naturalny. Genetycy populacyjni Ronald Fisher, J.B.S. Haldane oraz Sewall Wright opracowują modele teoretyczne, które wykazują, jak drobne, korzystne mutacje rozpowszechniają się w populacji.
  • 1953 r. Francis Crick i James Watson odkrywają, że DNA ma budowę podwójnej spirali i rozwiązują zagadkę sposobu przekazywania informacji genetycznej z pokolenia na pokolenie.

Nowa wersja teorii ewolucji

  • Lata 30. i 40. XX w. Po dekadach rozbieżnych poszukiwań różni specjaliści – biolodzy, genetycy populacyjni, paleontolodzy i badacze terenowi – doszli do porozumienia w odrodzonym darwinizmie – nowoczesnej, syntetycznej teorii ewolucji. Ewolucja, jak się ją dziś rozumie, odbywa się drogą doboru naturalnego i innych mechanizmów losowych, a nowe gatunki powstają wskutek stopniowego gromadzenia mutacji w populacjach oddzielonych od innych.
  • Lata 60. i 70. XX w. Wykopaliska skamieniałych szczątków przodków człowieka, prowadzone m.in. przez Mary i Louisa Leakeyów czy Donalda Johansona w Wielkim Rowie Afrykańskim, wieńczy znalezienie w 1974 r. w Etiopii niekompletnego szkieletu „Lucy”. To przedstawicielka człowiekowatych licząca 3,2 mln lat. Australopithecus afarensis umieszczono u podstawy drzewa rodowego człowieka.
  • Lata 70. XX w. Niles Eldredge i Stephen Jay Gould usiłują podważyć założenie, że ewolucja zachodzi stopniowo. Twierdzą, że gatunki pozostają trwałe i niezmienne przez długi czas, a potem zostają gwałtownie zastąpione przez gatunki pokrewne, które powstały w izolacji. Wyjście drukiem dwóch książek – „Samolubnego genu” Richarda Dawkinsa oraz „Socjobiologii” E.O. Wilsona – wzbudza żywą dyskusję o mechanizmach zmian ewolucyjnych i o tym, na ile geny determinują zachowanie.
  • Od połowy lat 70. XX w. Peter i Rosemary Grantowie badają „zięby Darwina” na Galapagos i wykazują, że dobór może prowadzić do zmian tak szybkich, że dają się zauważyć bezpośrednio; nie potrzeba do tego tysięcy lat, jak sądził Darwin. Podobne zjawiska zaobserwowano później u innych organizmów.

Teoria ewolucji współcześnie

  • 1977 r. Carl Woese przebudowuje drzewo życia, klasyfikując organizmy na podstawie kryteriów genetycznych, a nie podobieństw w budowie. Dzieli prokarionty na archeony (Archaea) i bakterie właściwe. W ten sposób wszystkie organizmy żywe dzielą się na trzy nadkrólestwa (domeny).
  • 2003 r. Ukończono sekwencjonowanie genomu człowieka. Podobieństwa między genomami człowieka i szympansa potwierdzają, że oba gatunki pochodzą od wspólnego przodka.

Obecnie koncepcje Darwina potwierdzane są dowodami pochodzącymi m.in. z odkryć genetycznych i paleontologicznych. Uważa się, że różnice między gatunkami biorą się częściowo z modyfikacji mechanizmów sterujących włączaniem i wyłączaniem różnych genów w toku rozwoju osobniczego.