Na co dzień mamy do czynienia z różnego rodzaju zanieczyszczeniami środowiska, które dotyczą powietrza, wody czy gleby. Wśród nich są pył, chemikalia, czy hałas. Ale czy światło może być niekorzystne? Przecież światło, w przeciwieństwie do mroku, wywołuje pozytywne skojarzenia.

Czym jest zanieczyszczenie światłem?

Zanieczyszczenie światłem (ang. light pollution) jest zaburzaniem nocnego środowiska naturalnego światłem emitowanym przez człowieka, głównie w postacie oświetlenia zewnętrznego. Mowa tu m.in. o latarniach, halogenach czy neonach.

Nie oznacza to, że każde oświetlenie zewnętrzne należy uznać za generujące zanieczyszczenie świetlne. Takie zjawisko występuje tylko wtedy, kiedy sztuczne światło stosowane jest w sposób niewłaściwy.

Rodzaje zanieczyszczenia światłem

Eksperci wskazali na kilka kategorii zanieczyszczenia światłem. Wśród nich te są najważniejsze:

  • smog świetlisty – mamy z nim do czynienia, gdy oświetlenie zewnętrzne emitowane jest ku niebu, ku górze. Następne jest rozpraszane przez chmury, mgły i cząsteczki zanieczyszczające atmosferę. Smog świetlisty widoczny jest w postaci łuny, którą można zaobserwować w miastach i na wsiach.
  • olśnienie – bywa, że zewnętrzne źródła świata, np. LED-owe latarnie są zbyt silne, a ich światło zbyt rażące. Taka nadmierna jasność przyczynia się do powstawania kontrastów, które powodują nocą dyskomfort dla oczu obserwator– przyczynia się do wypadków drogowych.
  • światło niepożądane – takim terminem określa się światło, które przedostaje się przez okna domów i mieszkań. W ten sposób przyczynia się do zaburzania snu.

Smog świetlisty. Światło odbija się od chmur i innych aerozolii / Fot. xfilephotos / Shutterstock

Dlaczego zanieczyszczenia światłem jest szkodliwe?

Ciemność jest potrzebna nie tylko zwierzętom, ale też ludziom. Nie chodzi jedynie o możliwość oglądania pięknego rozgwieżdżonego nieba, ale też o zdrowie. Oto głównie problemy związane z nadmiarem sztucznego światła nocą:

  • zdrowie ludzi – niepożądane światło nocą zakłóca rytm dobowy u ludzi. Jest to istotna medyczna przyczyna zmniejszonej produkcji melatoniny (hormon, dzięki któremu czujemy się senni), osłabienia układu odpornościowego, wzrostu zachorowań na raka;
  • obserwacje astronomiczne – świetlisty smog powoduje, że w niektórych obszarach po prostu nie widać gwiazd i innych ciał niebieskich. Zjawisko to coraz bardziej przeszkadza nie tylko amatorom astronomii, ale też profesjonalnym obserwatorom;
  • bezpieczeństwo na drodze – zjawisko olśnienia, spowodowane np. przez rażącą tablicę reklamową może doprowadzić do wypadku.
  • dobrostan zwierząt – zdaniem naukowców nadmiar sztucznego światła jest szkodliwy m.in. dla ptaków. Dezorientuje migrujące ptaki. Bywa że, gdy te wpadną w snop światła, nie potrafią się z niego wydostać. Stwierdzono mniejszy poziom melatoniny u bocianów, gniazdujących w Zielonej Górze. Hormon ten odpowiada nie tylko za sen, ale też nawigację u tych zwierząt, zatem mogą mieć trudność z trafieniu do gniazd;
  • rośliny – niektóre rośliny rosnące obok latarń mają zaburzone cykle życiowe i przestają kwitnąć. To z kolei może spowodować, że nie zostaną zapylone.

Zanieczyszczenie świetlne widoczne z kosmosu w USA w 2012 r. / Fot. NASA Earth Observatory / domena publiczna / Wikimedia Commons

Jak walczyć z zanieczyszczeniem świetlnym?

Wbrew pozorom rozsądne gospodarowanie światłem jest bardzo proste. Wymaga jednak świadomych działań i przestrzegania kilku prostych zasad. Przy okazji można zaoszczędzić na zużyciu energii elektrycznej.

  • świeć tam, gdzie jest to konieczne – nie wszystkie miejsca wymagają oświetlenia. Dlatego przy wyborze ustawienia latarni lub halogenu zastanów się dwa razy;
  • obudowa latarni – korzystaj z takich obudów światła zewnętrznego, które kierują snop światła ku ziemi. Nie montuj „kul światła”, które powodują, że światło emitowane jest ku górze. Zwróć uwagę, by światło nie padało na elewacje budynków – tam światło nie jest potrzebne!;
  • kolor światła – zwłaszcza w przypadku oświetlenie LED-owego pamiętaj, by wybrać ciepłą barwę (bursztynową) zamiast białej;. 
  • moc lampy – lampy LED-owe „kuszą”, by użyć większej mocy, bo przecież i tak pobierają niewiele energii. Zastanów się, czy lampa naprawdę musi tak mocna;
  • elementy dodatkowe – by światło nie padało na elewacje budynków, warto posadzić między źródłem światła a domem drzewa. Drzewa ograniczają też rozproszenie wtórne światła, dzięki czemu ograniczone jest zjawisko smogu świetlistego.

Chcesz się wyspać i cieszyć się zdrowiem? Wyłącz światło

Jako kluczowy element walki z zanieczyszczeniem świetlnym można wskazać na zdrowie. Prawdziwą plagą jest obecnie bezsenność. Być może wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że ważne jest to, by spać w pokoju, w którym jest ciemno.

Jest to związane z melatoniną, hormonem snu, który obniża ciśnienie krwi, poziom glukozy i temperaturę ciała. Są to istotne czynniki odpowiedzialne za spokojny sen. Melatoninę wydziela gruczoł zwany szyszynką, ale dzieje się to, gdy jest ciemno. Hormon ten odpowiada za pracę zegara biologicznego i regulujące rytmy dobowe, między innymi snu i czuwania.

Tego hormonu jest mniej, gdy wpatrujemy się w ekran monitora lub telefonu komórkowego, które dodatkowo emitują niebieskie światło o krótkiej długości fal. Warto używać wieczorową porą filtrów światła niebieskiego. Sztuczne oświetlenie, które może docierać do sypialni z zewnątrz, przez okna, ale też znajdujące się w pokoju, nienaturalnie podnosi w nocy poziom kortyzolu, co zakłóca sen.

Dodatkowe światło zaburza funkcjonowanie naszego zegara biologicznego. Nie tylko obniża jakość snu, ale też może prowadzić do nadwagi i otyłości. Taki wniosek wynika m.in. z badań przeprowadzonych na dużej grupie osób w Wielkiej Brytanii.

Problem nadmiernego nocnego oświetlenia narasta

Coraz częściej dyskutuje się i działa w kierunku ograniczenia zanieczyszczeń powietrza. W ostatnich latach w Polsce rozpoczęła się debata publiczna na temat smogu i jego konsekwencji dla życia ludzi. Jednak ciągle niewiele osób zdaje sobie sprawę z zagrożenia związanego z nadmiarem światła nocną porą.

– Zanieczyszczenie sztucznym oświetleniem w skali świata przyrasta w błyskawicznym tempie. Szacuje się, że tylko w USA jest to ok. 6 proc. rocznie. Pora zacząć więc bić na alarm – stwierdziła w rozmowie z portalem Nauka w Polsce emerytowana profesor Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego, Krystyna Skwarło-Sońta.

 

Źródła:
1.    red. Sze-leung Cheung, Zanieczyszczenie światłem, Polskie Towarzystwo Astronomiczne 2019
2.    Projekt Wygasz
3.    Ciemne niebo
4.    Nauka w Polsce - PAP