Gdy słyszymy o odkryciu archeologicznym nieopodal Neapolu, bardzo często na myśl przychodzą Pompeje. Tam bowiem znajduje się jedno z ważniejszych stanowisk w Europie. Ruiny starożytnego miasta zostały w 79 r. zniszczone przez potężną erupcję Wezuwiusza. Jednak, paradoksalnie, gdyby nie ta katastrofa, naukowcy nie wiedzieliby tak dużo o tym, jak wyglądało życie w średniej wielkości starożytnym rzymskim mieście.

Dobrze zachowany grobowiec nieopodal Neapolu

Najnowsze znalezisko włoskich archeologów pokazuje, że region Kampania skrywa nie tylko tajemnice wybuchu Wezuwiusza. Na przedmieściach Neapolu naukowcy prowadzili wykopaliska w miejscu, w którym wkrótce ma odbywać się modernizacja miejskiej sieci wodociągowej. Na jednym z pól badacze odkryli nienaruszony grobowiec, który zadziwiał swoim wnętrzem.

Dalsze prace skupiły się na odsłonięciu całości konstrukcji. Archeolodzy przekazali, że wszystkie ściany i sufit komory grobowej pokryte były pięknymi freskami. Malowidła przedstawiały sceny mitologiczne, na których widoczne były m.in. ichtiocentaury. Według mitologii greckiej to pół-ludzie, pół-ryby, z parą końskich nóg. W starożytności wierzono, że byli to potomkowie tytana Kronosa i Okeanidy Filyry oraz uważano ich za braci centaura Chirona. Miały należeć do orszaku Posejdona i Amfitryty.

Ściany grobowca pokrywały freski przedstawiające mitologiczne sceny / fot. Soprintendenza Archeologia Belle Arti e Paesaggio per l’Area Metropolitana di Napoli

Wnętrze grobowca było w bardzo dobrym stanie

Ponadto na jednej ze ścian znajdował się wyrzeźbiony feston, który przypominał dekoracyjnie upięty wieniec z roślin. To, co jednak najbardziej zaintrygowało badaczy, to freski figuratywne, które przedstawiały trzygłowe psy. To tak zwane cerbery, które strzegły wejścia do świata zmarłych. Właśnie dlatego archeolodzy nazwali komorę „grobowcem Cerbera”.

Te mitologiczne stworzenia były bardzo popularnym motywem, który pojawiał się na płaskorzeźbach, freskach, czy malarstwie wazowym. Cerber to bestia, którą ujarzmić musiał i wyprowadzić z Hadesu na Ziemię Herakles. Była to jego ostatnia z dwunastu prac. I to właśnie ten motyw został przedstawiony w grobowcu.

Badacze w oświadczeniu przekazali, że freski są w doskonałym stanie. Wstępne datowanie wykazało, że konstrukcja została wybudowana na przełomie końca epoki republiki i początku cesarstwa, ponad 2000 lat temu. To nie wszystko. We wnętrzu grobowca odkryto kilka szkieletów, a także ślady kremacji.

Odkrycie nieznanej wcześniej nekropolii

– Co ciekawe, w grobowcu znajdowały się także pozostałości trzech malowanych kline (rodzaj leżanki ze starożytnej Grecji) oraz ołtarz z naczyniami do tzw. libacji (w religiach antycznych to ofiara dla bóstwa składana w formie wylewania na ziemię cennych płynów). Zmarłych składano tam na łożach pogrzebowych wraz z cennymi przedmiotami. To odkrycie, które jest jedynym w swoim rodzaju w Kampanii – napisali archeolodzy.

Okazuje się, że to mauzoleum znajdowało się na terytorium dawnej nekropolii. W okolicy grobowca badacze zidentyfikowali szereg różnych pochówków. Wstępne ustalenia wykazały, że cmentarzysko było wykorzystywane nawet przez co najmniej 400 lat. Prace wykopaliskowe w grobowcu wciąż trwają, a badacze chcą w przyszłości dokładniej zbadać całą nekropolię.

Źródło: Soprintendenza Archeologia Belle Arti e Paesaggio per l’Area Metropolitana di Napoli.