6 lipca przedstawiono pełną koncepcję architektoniczną Centralnego Portu Komunikacyjnego, czyli planowanego węzła przesiadkowego między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy w kraju. Otwarcie CPK planowane jest na przełom 2027 i 2028 roku.
Za wizualizację Centralnego Portu Komunikacyjnego odpowiedzialne było brytyjskie konsorcjum Foster + Partners i Buro Happold. Firma Normana Fostera należy do jednych z najbardziej rozpoznawalnych pracowni architektonicznych na świecie. Na swoim koncie ma wiele projektów, m.in. warszawskie drepcze chmur – Metropolitan i Varso Tower, stadion Wembley w Londynie czy wiadukt Millau na południu Francji, uznany za najwyższy wiadukt drogowy w Europie.
Jak będzie wyglądać CPK?
Głównym punktem obiektu, według zapowiedzi członków zarządu CPK i autorów projektu, będzie atrium, które pod jednym dachem w kształcie „diamentu” połączy przestrzeń przesiadkową dla pasażerów lotniska, dworca kolejowego i autobusowego. Co ważne, „przedpokój portu lotniczego” – jak nazywana jest ta część kompleksu – ulokowany zostanie przed bramkami bezpieczeństwa, dzięki czemu każdy, niezależnie od tego, jakim środkiem transportu podróżuje, z niego skorzysta.
– Nasz projekt CPK koncentruje się na pasażerach. Naszą ambicją jest stworzenie dostępnego i czytelnego budynku, który poprawi wrażenia z podróży. Minimalna liczba zmian poziomów i duża rozpiętość konstrukcyjna tworzą wyraźne powiązania widokowe: od strony podjazdu do terminalu w kierunku płyty lotniska, co sprawia, że orientacja jest niezwykle łatwa. Sklepiony dach wypełnia przestrzeń światłem i prowadzi pasażerów przez budynek, kierując ich do miejsc docelowych – podkreśla Grant Brooker, Head of Studio, Foster + Partners.
I dodaje: – Łącząc trzy rodzaje transportu w jednym miejscu, integruje nową stację, która jest częścią krajowego systemu Kolei Dużych Prędkości. Wierzymy, że CPK całkowicie zmieni sposób, w jaki ludzie podróżują po Polsce, a także stanie się nową, potężną bramą do Europy i reszty świata.
Jak będzie wyglądać CPK? / Fot. CPK / cpk.pl
Terminal pasażerski ulokowanego niespełna 40 km na zachód od Warszawy (gmina Baranów) lotniska zajmie powierzchnie ok. 400 tys. m kw. i będzie zlokalizowany na dwóch poziomach. Do dyspozycji pasażerów oprócz tradycyjnych punktów do odprawy (check-in) będą także samoobsługowe stanowiska (self-bag drop) oraz kioski z możliwością obsługi biometrycznej.
Z kolei kontrola bezpieczeństwa i dokumentów ma być prowadzona przy pomocy skanerów CT, które odwzorowują trójwymiarowy obraz bagażu, i automatycznych bramek, co pozwoli na szybszą odprawę.
Jak będzie wyglądać CPK? / Fot. CPK / cpk.pl
Dworzec kolejowy, pełniący rolę ogólnokrajowego węzła transportowego, to sześć podziemnych peronów (12 torów) obsługujących pociągi regionalne i dalekobieżne. – Perony będą zadaszone w taki sposób, że da się wygodnie dotrzeć suchą stopą do dworca, który znajdzie się w atrium po północnej stronie terminalu i będzie z nim połączony – czytamy na stronie cpk.pl.
Z dworca pasażerowie bezproblemowo przejdą do dworca autobusowego oraz części hotelowej, biurowej i handlowej kompleksu, czyli Airport City. W momencie otwarcia CPK będzie zdolny obsłużyć 40 mln pasażerów. Według danych Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Lotniczych, liczba ta może wzrosnąć w 2060 r. do nawet 65 mln osób.
Więcej zdjęć przedstawiających pełną koncepcję architektoniczną Centralnego Portu Komunikacyjnego znajdziecie w naszej galerii – na dole strony.
CPK na plusie
Warto wspomnieć, że choć do uruchomienia Centralnego Portu Komunikacyjnego zostało niespełna pięć lat, spółka już odnotowuje zyski. Po 2021 rok, który zamknięto ze stratą na poziomie 169 mln złotych, w 2022 budżet CPK wzrósł o 28 mln zł.
– Przychód, jaki CPK zanotował z tytułu nieodpłatnego przyjęcia nieruchomości Skarbu Państwa sięgnął w 2022 roku 124 mln zł. W przeciwieństwie do roku wcześniejszego, czyli 2021, który zamknęła stratą na poziomie 169 mln zł, to w 2022 r. odnotowała 28 mln zł zysku – zaznacza członek zarządu ds. finansowych Andrzej Alot.
Źródło: cpk.pl
