Dzieci zostały odnalezione podczas wykopalisk w stanowisku archeologicznym Cajamarquilla. To uzupełnienie odkrycia sprzed kilku tygodni, kiedy to naukowcy odnaleźli owiniętego sznurem mężczyznę, który znajdował się w pozycji embrionalnej.

Mężczyzna był prawdopodobnie synem bogatego kupca, który został pogrzebany w uroczysty sposób. Miał ok. 20 lat. Teraz okazuje się, że w trakcie jego pochówku złożono w ofierze szóstkę dzieci.

Dzieci złożone w ofierze miały towarzyszyć zmarłemu w zaświatach

Drobne szkielety były owinięte w płótno i pochowane w tej samej mogile, co syn szlachcica. Archeolodzy informują, że znajdowały się w różnych częściach grobowca.

– Dzieci mogły być krewnymi pochowanego mężczyzny. Biorąc pod uwagę naszą wiedzę o kulturze Wari, do której należał, prawdopodobnie zostały złożone w ofierze, aby towarzyszyć jego duszy w podróży w zaświaty – mówi Pieter van Dalen, archeolog, który jest autorem odkrycia.

Archeologowie są pewni, że mumie dzieci pochodzą z tego samego okresu, co mumia mężczyzny

Naukowiec przyznaje, że według ich analizy, mumie dzieci pochodzą z tego samego okresu, co mumia mężczyzny – sprzed ok. 1000–1200 lat. Dodaje również, że w pobliżu odnaleziono szczątki kilku dorosłych osób, które nie zostały zmumifikowane, szkielety zwierząt, prawdopodobnie lamy, oraz cenne naczynia ceramiczne. Badacze zwracają uwagę na to, że tego rodzaju ofiary miały również na celu przypodobanie się rozwścieczonym bogom i odganianie złych duchów.

W 2018 roku National Geographic informowało o tym, że w Peru odkryto dowód na największy w historii mord rytualny. Znaleziono wówczas ciała 140 dzieci, które miały od 5 do 14 lat oraz szczątki 200 lam. Według naukowców ta ofiara została złożona ponad 500 lat temu.

Naukowcy uważają, że ten rodzaj pochówku był wówczas powszechnym zwyczajem

Archeologowie sugerują, że w czasie pochówku bogatego mężczyzny wraz z szóstką dzieci, w Cajamarquilla mogło żyć 10–20 tys. mieszkańców. Było to wówczas dobrze prosperujące i bogate miasto. Mumia została odkopana w podziemnej mogile, która znajdowała się w miejscu dawnego rynku miejskiego.

Do grobowca prowadziły siedmiostopniowe schody. Jak informował portal Live Science, mumia mężczyzny była przykryta tkaniną i związana sznurem. Jej dłonie zakrywały twarz. Naukowcy twierdzą jednak, że była to powszechna praktyka pochówku dla ludzi zamieszkujących tamtejsze górskie tereny.

Cajamarquilla było jednym z największych starożytnych miast Peru. Dziś znajduje się tam stanowisko archeologiczne. Znajduje się ono ok. 24 kilometry od stolicy kraju, Limy.

Miasto było perełką starożytnej architektury. Znajdowało się tam wiele budynków i murów z suszonej cegły, świątynie oraz piramidy. Te ostatnie mogły być rezydencjami wojowników z kultury Wari, która żyła na tych ziemiach w latach 500–1000 n.e.

Źródło: Science Alert