W corocznym konkursie Environmental Photography of the Year prezentowane są zdjęcia poświęcone naturze. Wyróżnione kadry mają inspirować innych do podjęcia działań w zakresie spowolnienia zmian klimatu.

Environmental Photography of the Year przyznane

W 2023 r. aż trzech zwycięzców pochodzi z Bangladeszu. Dość wymowne, biorąc pod uwagę, że jest to jedno z miejsc najbardziej podatnych na efekty globalnego ocieplenia. Bangladesz jest też jednym z najgęściej zaludnionych państw na świecie i jednym z najbiedniejszych krajów w Azji.

Stado bawołów wędrujące po spalonej przez suszę ziemi. Rolnik i jego krowy brodzące po kolana w wodzie powodziowej. Ludzie przechodzący przez most nad wielobarwną rzeką śmieci... Te trzy niepokojące kadry zostały wykonane w Bangladeszu. Według danych zebranych w latach 2000–2019 oraz najnowszego Globalnego Indeksu Ryzyka Klimatycznego azjatycki kraj zajmuje wysokie, siódme miejsc wśród najbardziej zagrożonych efektami globalnego ocieplenia.

Bangladesz wobec zmian klimatu

Największe zmartwienia Banglijczyków wynikające z globalnego ocieplenia to coraz częstsze cyklony, tornada i powodzie. Szacuje się, że do 2050 r. jedna na siedem osób w Bangladeszu zostanie wysiedlona właśnie z powodu klimatu.

Fotografowie z Bangladeszu, tacy jak Shafiul Islam, uważają, że mają obowiązek podkreślać w swojej pracy klimatyczne zagrożenia. Jego zdjęcie nagrodzone w EPOTY przedstawia susze, które nawiedziły północ kraju w ostatnich dziesięcioleciach. Z powodu wysychania rzek, kanałów i innych zbiorników wodnych uprawa roślin upada, przez co cierpią lokalne społeczności.

Globalne ocieplenie na fotografiach

Łącznie w konkursie zorganizowanym po raz szesnasty przez platformę streamingową WaterBear oraz Chartered Institution of Water and Environmental Management wzięło udział kilka tysięcy fotografów z ponad 159 krajów. Sam Sutaria, dyrektor generalny WaterBear, nie jest zaskoczony przewagą zdjęć z Bangladeszu w finale. Jak tłumaczy, jest to spowodowane podejściem kraju do kwestii klimatycznych. Dla Banglijczyków globalne ocieplenie nie jest już abstrakcją, a realnym utrudnieniem.

– Biorąc pod uwagę częste powodzie, podnoszący się poziom mórz i ekstremalne zjawiska pogodowe, nic dziwnego, że tak bardzo angażują się w dokumentowanie tych wyzwań – mówi cytowany przez CNN.

Jak dodaje, w konkursie nie zabrakło zgłoszeń z innych regionów, które również są poważnie zagrożone zmianami klimatycznymi. Mowa o Indiach, Antarktydzie czy Argentynie. To jego zdaniem świadczy o tym, że fotografowie znajdujący się na pierwszej linii frontu tych kryzysów wykorzystują swoje obiektywy jako narzędzie do zmian.

Zdjęcia z Bangladeszu nagrodzone w tegorocznym finale konkursu Environmental Photography of the Year znajdziesz w galerii artykułu.