Medycyna estetyczna dawniej była specjalnością czysto chirurgiczną. Przez ostatnie 20 lat, dzięki pojawieniu się neurotoksyn, wypełniaczy tkankowych oraz zabiegów laserowych, rozwijała się jednak w kierunku nieoperacyjnym. Szacunki wskazują, że niechirurgiczne zabiegi stanowią już do 82 proc. wszystkich wykonywanych w USA. Dążenie do piękna jest uniwersalne, ale gusta są różne. − Brazylijki powiększają swoje pupy, a Amerykanki chcą mieć większe piersi − mówi Renato Saltz, wiceprezes Międzynarodowego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej. Preferencje kulturowe przyczyniają się do rozwoju medycyny estetycznej. W odpowiedzi na zapotrzebowanie powstały np. nowoczesne zabiegi związane z korektą twarzy w USA oraz techniki operacji plastycznych nosa w wielu krajach Bliskiego Wschodu. − Najwięcej operacji i zabiegów kosmetycznych przeprowadza się w USA i Brazylii − mówi Saltz. – Oczekujemy, że w najbliższym czasie wzrośnie ich popularność również w Azji. Kraje z największą liczba zabiegów, 2010, źródło: International Society of Aesthetic Plastic Surgery; Michael Olding