Po zachodzie słońca 26 lipca Żydzi rozpoczęli świętowanie Tisza be-Aw. To święto, które upamiętnia rocznice zburzenia Pierwszej i Drugiej Świątyni w Jerozolimie. To dzień żałoby, w trakcie którego obowiązywał całodobowy ścisły post. Należy powstrzymać się wówczas od jedzenia mięsa i picia wina, a także wszelkich przyjemności. Te 24 godziny mają być czasem refleksji i zadumy nad smutnymi wydarzeniami z historii Izraela.

Niezwykle rzadkie odkrycie w Izraelu

To właśnie podczas tegorocznego Tisza be-Aw Izraelski Urząd Starożytności poinformował o najnowszym odkryciu. W Parku Archeologicznym Miasta Dawida w Jerozolimie w ciągu ostatnich kilku miesięcy odbywały się wykopaliska. Naukowcy przyznali, że efektem prac było odnalezienie niezwykle rzadkiego dowodu na zburzenie Drugiej Świątyni, do którego doszło w 70 roku n.e.

Druga Świątynia była najważniejszą świątynią Izraelitów, która znajdowała się w Jerozolimie, na Wzgórzu Świątynnym. Żydowska tradycja głosi, że miała powstać w latach 537–516 p.n.e. z inicjatywy perskiego króla Cyrusa II Wielkiego na miejscu Pierwszej Świątyni, która została zniszczona przez armię babilońską w 587 roku p.n.e.

Druga Świątynia w Jerozolimie

Od prawie 2000 lat źródła wiedzy o Drugiej Świątyni były wybrakowane i bardzo często obarczone religijną i polityczną propagandą. Żydzi znali ten ważny dla nich budynek głównie z Nowego Testamentu, Miszny, czyli rabinicznej egzegezy Starego Testamentu oraz z pism żydowsko-rzymskiego historyka i pisarza Józefa Flawiusza.

Archeolodzy z Izraelskiego Urzędu Starożytności twierdzą, że odnaleźli wyjątkową monetę, na której znajdują się słowa „Za wolność Syjonu”. Moneta została przebita na środku, dlatego badacze uważają, że była noszona jako naszyjnik. – Wydaje się oczywiste, że moneta została przebita celowo, a otwór nie powstał w wyniku naturalnego starzenia się materiału – przekazał w oświadczeniu Yaniv David Levy, archeolog zaangażowany w wykopaliska.

Moneta, która ma być dowodem na zniszczenie Drugiej Świątyni / fot. IAA

Autorzy odkrycia przyznali, że była to moneta o wartości „pół szekla”. Warto jednak zaznaczyć, że szekel w czasach biblijnych był określeniem jednostki masy, którą później wykorzystano do nazwania jednostki monetarnej. – Na monecie widać trzy owoce granatu, znany symbol w Izraelu, który był używany przez państwo Izrael do 1980 roku. Po drugiej stronie monety znajduje się puchar, a nad nim hebrajska litera, która wskazuje pierwszy rok powstania – dodaje Yaniv David Levy.

Dowód na zburzenie świątyni przez Rzymian

Powstanie rozpoczęło się w 66 roku n.e. Po latach walk syn Wespazjana i następca tronu Tytus skierował swoje wojska pod mury Jerozolimy. Pod koniec 69 roku n.e. rozpoczął oblężenie, które spowodowało głód i zarazę w całym mieście. Wojska Tytusa stopniowo rozbijały żydowską obronę i burzyły mury. Wiosną w 70 roku n.e. armia rzymska dotarła do ostatniego pierścienia obronnego. Opór obrońców był niezwykle zacięty, a żołnierze rzymscy ponieśli duże straty. Tytus był jednak zdeterminowany, aby zdobyć Fortecę Antoniusza, która strzegła Drugiej Świątyni.

Józef Flawiusz pisał, że jeden żołnierz wziął pochodnię i rzucił ją na ozdobne gobeliny, które wisiały wzdłuż zewnętrznych ścian żydowskiej świętej budowli. Od razu zajęły się ogniem. Chociaż Rzymianie próbowali je ugasić, nie mieli wystarczającej ilości wody. Według pisarza ogień był tak potężny, że świątynia bardzo szybko runęła. Co więcej, w pożarze zginęło również wielu Żydów, którzy znajdowali się we wnętrzu budynku.

Dziś uważa się, że jedynym ocalałym fragmentem świątyni jest fragment zachodniego muru, który znany jest pod nazwą Ściana Płaczu. To święte miejsce wyznawców judaizmu.

Autorzy odkrycia twierdzą, że w czasach Drugiej Świątyni pielgrzymi płacili podatek w wysokości pół szekla, aby mogli wejść do jej wnętrza. – Odkrycie to dowodzi, że kult Świątyni trwał nawet podczas żydowskiego powstania. Moneta jest bezpośrednim i poruszającym dowodem buntu Żydów przeciwko Rzymianom. To burzliwy okres w życiu naszego narodu, podczas którego ekstremizm i niezgoda podzieliły ludzi i doprowadziły do wielkiego zniszczenia – czytamy w oświadczeniu.

Źródło: IAA