Pytony birmańskie są ogromne. To jedne z najdłuższych węży świata. Mogą ważyć kilkadziesiąt kilogramów i mieć kilka metrów długości. Rekordowym osobnikiem, schwytanym w tym roku na Florydzie, była samica ważąca 98 kg i mierząca prawie pięć metrów. Po zbadaniu zawartości jej żołądka okazało się, że ostatnim posiłkiem węża był dorosły jeleń wirgiński.

W jaki sposób wąż – nawet tak potężny jak pyton – jest w stanie poradzić sobie ze zdobyczą, która może być od niego większa i cięższa? Zawdzięcza to specyficznej budowie czaszki, której kości są ruchome. Jednak nie tylko.

W najnowszym numerze czasopisma naukowego „Integrative Organismal Biology” ukazał się artykuł, w którym naukowcy twierdzą, że ważna jest jeszcze jedna cecha anatomiczna pytonów. To superelastyczna skóra, łącząca dolne szczęki u tej podrodziny węży.

Jak węże zjadają swoje ofiary?

Węże są gadami doskonale przystosowanymi do życia w bardzo różnych środowiskach na całej Ziemi. Mogą żyć w lasach tropikalnych, lasach strefy umiarkowanej, na pustyniach, a także w wodzie (węże morskie). Wszystkie są mięsożerne – i to mimo, że nie mają umiejętności, które można by uznać za podstawowe dla mięsożernych zwierząt. Nie potrafią mianowicie ani rozgryźć, ani rozszarpać swojej ofiary.

Polując, albo zabijają ofiarę trującym jadem, albo ją duszą. Później, gdy zabierają się do jej konsumpcji, połykają ją w całości. By było to możliwe, u węży w toku ewolucji powstały szczęki o unikatowej budowie. Nie są one – jak u większości kręgowców – przymocowane do żuchwy, tylko do więzadeł i mięśni. Co więcej, kości podniebienia węża mogą się rozsunąć. To powoduje, że wąż może otworzyć pysk wyjątkowo szeroko.

Jak duże zwierzę może połknąć pyton?

To jednak nie wszystko. Biolodzy z Uniwersytetu Cincinnati przyjrzeli się bliżej pytonom birmańskim (Python molurus bivittatus). Okazało się, że dolne szczęki u tego gatunku łączy wyjątkowo rozciągliwa skóra. Ona również przyczynia się do tego, że wąż jest w stanie polować na zdobycz tak wielką jak jeleń czy aligator.

– Elastyczna skóra między prawą dolną i lewą dolną połową szczęki jest u pytonów zupełnie inna niż u innych węży. To jej te zwierzęta zawdzięczają aż do 40 proc. wielkości otworu gębowego – mówi prof. Bruce Jayne, badacz anatomii węży. – Nawet biorąc poprawkę na wielkość głowy, otwór gębowy pytonów birmańskich jest przeogromny – dodaje badacz.

Inwazyjne gatunki węży

Wybór gatunku do badań był nieprzypadkowy. Pyton birmański występuje głównie w południowo-wschodniej Azji. Jednak w latach 80. XX w pojawił się na Florydzie, w Parku Narodowym Evergaldes. Jest tam gatunkiem inwazyjnym, znajdującym się niemal na szczycie łańcucha pokarmowego.

Zagrażają mu tylko aligatory, na które zresztą sam poluje, podobnie jak na wielu innych naturalnych mieszkańców południowej Florydy. Ponieważ jest niebezpieczny dla rodzimych zwierząt, biolodzy od lat prowadzą program odławiania i usuwania pytonów birmańskich z Parku Narodowego Evergaldes. To w jego ramach znaleziono w tym roku rekordowej wielkości samicę.

Poza pytonami birmańskimi, badacze przyjrzeli się też innemu gatunkowi dużych węży. Był to mangrowiec brunatny (Boiga irregularis), występujący m.in. w Australii, Indonezji i Papui-Nowej Gwinei. A także, od lat 50. XX w., na wyspie Guam, gdzie jest gatunkiem inwazyjnym atakującym dzikie ptaki.

Po zbadaniu wielkości otworów gębowych obu gatunków okazało się, że pytony birmańskie mogą połknąć ofiarę aż 4–6 razy większą niż mangrowce. Zawdzięczają to właśnie elastycznej skórze łączącej ich dolne szczęki.

 

Źródła: phys.org, Integrative Organismal Biology.