Meteoroidy to krążące po kosmosie kawałki skał o średnicy mniejszej niż 10 m. Gdy meteoroid wpada w atmosferę ziemską, zaczyna świecić. Mówimy wówczas o spadającej gwieździe. Fachowa nazwa to meteor albo bolid.

Noc spadających gwiazd – co to takiego

Co roku do atmosfery Ziemi trafia aż 40 tys. ton materii w postaci meteoroidów. To okruchy skalne i lodowe, pochodzące z komet i asteroid. Najczęściej szybko spalają się w górnych warstwach atmosfery. Tylko większe odłamki docierają niżej i są lepiej widoczne. Nazywamy je meteorami, a potocznie spadającymi gwiazdami.

Większą szansę na obserwację spadających gwiazd mamy wtedy, gdy na niebie pojawiają się roje meteorów. Wówczas, jeśli warunki są sprzyjające, może nas czekać prawdziwa noc spadających gwiazd. Poniżej opisujemy najbardziej aktywne roje meteorów, które można obserwować w Polsce.

Noc spadających gwiazd – Kwadrantydy

Kwadrantydy to rój meteorów widoczny od 1 do 7 stycznia. Jego maksimum występuje w okolicach 3-4 stycznia. Astronomowie zaliczają Kwadrantydy do rojów bardzo aktywnych. Prawie zawsze można obserwować ponad sto „spadających gwiazd” na godzinę, a w maksimum nawet ok. 120. Nazwa roju pochodzi od nieistniejącego już gwiazdozbioru Kwadrantu Ściennego (Quadrans Muralis). Obecnie ta konstelacja to część gwiazdozbioru Wolarza. Naukowcy sądzą, że Kwadrantydy są resztkami komety C/1490 Y1.

Noc spadających gwiazd – Lirydy

W połowie kwietnia na niebie pojawia się aktywny rój Lirydów. Został on utworzony przez kometę C/1861 G1 (Thatcher). Aktywność roju wypada pomiędzy 16 a 25 kwietnia. Maksimum aktywności występuje w okolicach nocy z 21 na 22 kwietnia.

Noc spadających gwiazd – eta Akwarydy

Od 4 do 6 maja z Ziemi widoczne są eta Akwarydy. To rój meteorów znanych dzięki komecie Halleya. Najwięcej – od 20 do 40 na godzinę – zobaczyć można 5 maja. Najlepszy moment na obserwacje wypada na godzinę do dwóch przed brzaskiem.

Eta Akwarydy charakteryzuje duża prędkość, z którą wpadają w atmosferę Ziemi, sięgająca 240 tys. km/godz. Tak szybkie spadające gwiazdy mogą pozostawiać na niebie długie, błyszczące ślady utrzymujące się nieraz ponad kilkanaście sekund. Szukając ich na niebie wzrok należy skierować w stronę jednej z najstarszych znanych nam konstelacji – gwiazdozbioru Wodnika.

Noc spadających gwiazd – tau Herkulidy

Pod koniec maja na niebie mogą być widoczne tau Herkulidy. To rój meteorów, który pojawia się, gdy Ziemia przechodzi przez pyły powstałe po pęknięciu jądra komety 73P/Schwassmann-Wachmann 3. Tau Herkulidy można obserwować od 19 maja do 19 czerwca, maksimum przypada 3 czerwca.

Noc spadających gwiazd – Perseidy

Perseidy to najbardziej znany rój meteorów, który funduje nam prawdziwą noc spadających gwiazd. Jego radiant, czyli punkt na sferze niebieskiej, z którego pozornie rozbiegają się drogi meteorów, leży w obrębie gwiazdozbioru Perseusza. Jest to jeden z najbardziej regularnych i najaktywniejszych rojów meteorów, które obserwuje się od około 2000 lat.

Rój Perseidów można oglądać na nocnym niebie od 27 lipca. 12 sierpnia wieczorem ma miejsce kumulacja tego widowiska. Perseidy to meteoroidy pozostawione przez kometę 109P/Swift-Tuttle. Przelatuje ona w pobliżu Słońca co 133 lata. Perseidy poruszają się ze średnią prędkością 212 tys. km/godz. Świetliste ślady zostawiane przez rozgrzane meteory są widoczne nawet przez kilkadziesiąt sekund.

Noc spadających gwiazd – Orionidy

Z komety Halleya powstał też drugi rój meteorów poza eta Akwarydami. To Orionidy, których 5-dniowe maksimum aktywności przypada około 21 października. Ich radiant znajduje się w gwiazdozbiorze Oriona, na granicy z konstelacją Bliźniąt. W czasie jego maksimum możemy obserwować ok. 20–30 meteorów na godzinę.

Noc spadających gwiazd – Geminidy

Maksimum aktywności zimowego roju Geminidów przypada na 13 i 14 grudnia. Rój widoczny jest na niebie od 4 grudnia do 17 grudnia. Można zaobserwować w nim 120–160 meteorów na godzinę. Elementy roju Geminidów to kawałki asteroidy Phaethon. Geminidy to jedyny obok Kwadrantyd rój meteorów, którego źródłem jest asteroida, a nie kometa. Geminidy wchodzą w naszą atmosferę z umiarkowaną prędkością 35 km/s (126 tys. km/godz.). Dzięki temu łatwiej jest je zaobserwować. Meteory mają często żółtawe zabarwienie. Rozpadają się na wysokości ok. 39 km nad Ziemią.

Noc spadających gwiazd – jak się przygotować?

Obserwacje w czasie nocy spadających gwiazd najlepiej prowadzić z obszaru, gdzie mamy najlepszą widoczność. Ważne jest, by niebo nie było zasłonięte drzewami czy budynkami. Najlepsze są miejsca oddalonego od sztucznych źródeł światła. Noc powinna być bezksiężycowa i bezchmurna. Aby uniknąć zanieczyszczenia światłem warto odwiedzić miejsca zwane parkami lub rezerwatami ciemnego nieba.

Aby lepiej dostrzegać obiekty na niebie podczas nocy spadających gwiazd, dobrze jest przyzwyczaić oczy do ciemności. Chodzi o to, by siatkówka oka stała się bardziej wrażliwa na światło. Jeśli wcześniej przebywaliśmy w oświetlonym pomieszczeniu, pełna adaptacja siatkówki może potrwać nawet kilkadziesiąt minut.