Kapibara (Hydrochoerus hydrochaeris) to gryzoń z rodziny kawiowatych, tej samej, do której zaliczana jest popularna świnka morska, czyli kawia domowa. Jej nazwa pochodzi z języka plemienia Tupi i oznacza „zjadacz traw”. Z kolei łacińską nazwę należy tłumaczyć „świnia wodna”. Skąd wzięło się to oryginalne określenie?

To efekt pomyłki. W 1766 roku gatunek ten opisał Karol Linneusz. Zakwalifikował go wówczas do rodziny świniowatych. Łatwo zrozumieć błąd szwedzkiego przyrodnika, bo pod względem pokroju kapibarze rzeczywiście bliżej jest do świni niż do przeciętnego gryzonia. Zwierzę osiąga od 107 do 130 cm długości i od 50 do 64 cm wysokości w kłębie. Przeciętna masa kapibary to 35–65 kg. Przeciętna, bo rekordziści wyraźnie wykraczają ponad wartości uśrednione. Najcięższa znana samica osiągnęła masę aż 91 kg! 

Gdzie występuje kapibara?

Kapibary występują w Ameryce Południowej. Można je spotkać na obszarze od Panamy, przez zachodnią Kolumbię, Wenezuelę, Brazylię, Ekwador, Peru i Paragwaj, aż po północną część Argentyny. Żyją także w Boliwii, Urugwaju i Gujanie. 

Siedliska tych zwierząt są zlokalizowane na obszarach trawiastych, zapewniających dostęp do zbiorników wodnych. Upodobały sobie przede wszystkim tereny bagniste, brzegi rzek, podmokłe łąki i lasy namorzynowe, bujnie porośnięte roślinnością i oferujące całoroczny dostęp do wody. Często można spotkać je także na pastwiskach. Kapibary wybierają je nie tylko ze względu na dostęp do pożywienia i wody. Ludzie dbają, by łąki, na których wypasa się bydło, były zabezpieczone przed dostępem drapieżników, więc wielkie gryzonie czują się tam bezpiecznie.

Warto jednak wspomnieć, że zwierzęta te występują także na suchszych obszarach. Należy tu wskazać przede wszystkim na formacje llanos i równiny aluwialne. Miejsca te charakteryzują się dużą zmiennością warunków. Gdy następują okresy suszy, małe zbiorniki wodne wysychają, podobnie jak roślinność trawiasta. Zwierzęta tracą wówczas nie tylko dostęp do pożywienia, ale także naturalną osłonę, chroniącą je przed drapieżnikami. Żeby przetrwać, stada kapibar muszą wówczas migrować w kierunku głównych rzek.

Tryb życia kapibary

Kapibary to zwierzęta wodno-lądowe. Żyją na otwartej przestrzeni, w pobliżu zbiorników lub cieków wodnych. W odróżnieniu od wielu innych gryzoni, nie kopią nor. Na lądzie chronią się przede wszystkim w wysokich trawach. Żyją w stadach liczących od 10 do 30 osobników. W okresach suszy, gdy zwierzęta migrują w kierunku obszarów zasobnych w wodę i pożywienie, poszczególne grupy łączą się w większe stado, tworzone przez ok. 100 zwierząt. Tylko nieliczne osobniki (do 10 proc. populacji) wiodą samotniczy tryb życia.

Kapibary porozumiewają się za pomocą specyficznych dźwięków. W ich repertuarze wokalnym znajdują się piski, gwizdy i chrząknięcia. Dzięki gruczołom zlokalizowanym w okolicach odbytu, mogą też porozumiewać się poprzez sygnały zapachowe. 

Dzień kapibar toczy się według określonego schematu. O poranku zwierzęta wypoczywają w wodzie. Gdy temperatura wzrasta, przenoszą się na płyciznę lub tarzają w błocie. W ten sposób chronią skórę przed palącymi promieniami słonecznymi. Uaktywniają się dopiero późnym popołudniem, gdy temperatura spada. Wyruszają wówczas na żer i pasą się do nocy.

Te specyficzne gryzonie są dość wybredne w kwestii pokarmu. Żywią się głównie trawami, roślinnością wodną (głównie hiacyntami wodnymi), nasionami, korą młodych drzew i nielicznymi owocami. Gdy nastaje pora deszczowa, ich jadłospis ogranicza się do 3, maksymalnie 6 gatunków roślin. Pozyskują pożywienie za pomocą masywnych siekaczy, które rosną przez całe życie zwierzęcia. 

Kapibary mogą rozmnażać się przez cały rok, ale ich szczytowa aktywność przypada na początek pory deszczowej. Samice osiągają dojrzałość płciową po ukończeniu 18. miesiąca życia. W okresie godowym, samce wydzielają zapach piżma (z gruczołów na pysku wydobywa się żółtawa maź o charakterystycznej woni), którym wabią potencjalne partnerki. Ciąża trwa 5 miesięcy. W jednym miocie na świat przychodzi do 8 młodych, które rodzą się z otwartymi oczyma i pełnym uzębieniem. Matka karmi je przez okres do 4 miesięcy. Zdarza się, że w opiekę angażują się też inne samice ze stada.

Ogon kapibary

Największy gryzoń świata charakteryzuje się krępą budową ciała, ma okazały łeb z kwadratowym pyskiem i krótkie, za to silnie zbudowane kończyny. Przednie są zaopatrzone w cztery, a tylne – w trzy palce. Szorstka sierść kapibary (żółto brązowa w części brzusznej i brązowa w części grzbietowej) jest krótka i dość rzadka, więc nie zapewnia należytej ochrony przed promieniami słonecznymi. By zapobiec wystąpieniu poparzeń skóry, zwierzę tarza się w błocie. W tym miejscu warto wspomnieć, że skóra kapibary jest zaopatrzona w gruczoły potowe, co nie jest oczywistą cechą u gryzoni.

Dość często można spotkać się z twierdzeniem, że kapibary nie mają ogona. To nieprawda. Zwierzęta te mają ogon, ale w postaci szczątkowej, gdyż właściwy zanikł w toku ewolucji.

Niesamowite umiejętności kapibary

Jedną z charakterystycznych cech kapibar jest umiejscowienie oczu, nozdrzy i uszu wysoko na łbie. Ma to swoje uzasadnienie. Kapibary świetnie czują się w środowisku wodnym, a dzięki tej specyficznej cesze mogą korzystać z dobrze rozwiniętych zmysłów wzroku, słuchu i węchu także podczas niemal całkowitego zanurzenia.

O przystosowaniu tych zwierząt do życia w wodzie świadczą także inne mechanizmy. W trakcie nurkowania potrafią zamykać nos i uszy. Wstrzymują oddech nawet na pięć minut. Pływanie ułatwia im błona pławna, rozciągająca się między palcami kończyn przednich i tylnych. Długie pazury nie pełnią funkcji obronnej, ale dzięki nim kapibary mogą sprawnie poruszać się na terenach bagiennych i błotnistych.

Na lądzie wydają się niezdarne i powolne. Faktem jest, że najczęściej poruszają się powoli, ale nie oznacza to, że nie potrafią biegać. Przeciwnie, gdy kapibara musi ratować się ucieczką, okazuje się prawdziwym sprinterem. Może rozpędzić się do ok. 30 km/godz., ale jedynie na krótkim dystansie.

Kapibara a relacje z innymi zwierzętami

Dlaczego kapibara jest tak sprawna w wodzie? Ma to swoje uzasadnienie. Zwierzęta te nie wykształciły żadnych mechanizmów obronnych, toteż stanowią łatwy łup dla drapieżników. Ich naturalnymi wrogami są między innymi ptaki (zwłaszcza harpie, karakary czarnobrzuche i sępniki czarne) i koty (przede wszystkim oceloty, pumy płowe i jaguary). W chwili zagrożenia zwierzę ucieka do wody i pozostaje w zanurzeniu tak długo, jak tylko jest to możliwe.

Nie jest to w stu procentach niezawodna strategia, bo także w środowisku wodnym na kapibary czyha wiele niebezpieczeństw. Zagrażają im piranie i anakondy, ale najwięcej osobników kończy życie w paszczy kajmana. 

Warto jednak wspomnieć, że pomiędzy kapibarami a niektórymi gatunkami ptaków zachodzą interakcje nieantagonistyczne. Te są związane przede wszystkim ze zdobywaniem pożywienia. Niewielkie ptaki (zwłaszcza garncarze rdzawe) przeczesują sierść gryzoni w poszukiwaniu pasożytów. Inne siadają na grzbiecie kapibary, by z tego miejsca wypatrywać zdobyczy.

Ciemne strony kapibary

Kapibara to łagodne, pozbawione agresji stworzenie, ale ta cecha ma też pewną ciemną stronę. Mianowicie zwierzęta te nie są zbyt troskliwymi rodzicami. W przypadku ataku drapieżnika nie chronią swoich młodych, więc niedojrzałe i wciąż jeszcze nieporadne osobniki często padają ofiarą mięsożerców.

Zdarza się, że okazałe gryzonie zapuszczają się na tereny zamieszkiwane przez ludzi,  zwłaszcza gdy kurczą się ich naturalne siedliska. Wówczas szkodzą uprawom. Ze względu na liczebność stad, straty bywają znaczne.

Kolejna nieprzyjemna rzecz, której nie można przemilczeć – kapibary są koprofagami. Oznacza to, że mogą odżywiać się swoimi odchodami. W ten sposób maksymalnie wykorzystują składniki pokarmu i uzupełniają florę bakteryjną.

Ile żyją kapibary?

W środowisku naturalnym, kapibary żyją średnio do 4–5 lat. Wynika to przede wszystkim z długiej listy naturalnych wrogów tych zwierząt. W niewoli mogą przetrwać nawet 10 lat.

Zaraz, zaraz... w niewoli? Tak, bo kapibarę można oswoić i hodować. Mimo że jest to egzotyczne zwierzę, przepisy wielu krajów, w tym także Polski, dopuszczają taką możliwość.

Ile kosztuje kapibara? Hodowla domowa

Należy jednak zdać sobie sprawę z faktu, że jeżeli ma być traktowana jako pupil domowy, kapibara staje się jednym z najbardziej wymagających w utrzymaniu zwierząt. Te sympatycznie wyglądające gryzonie w naturze żyją w stadach i tak też powinny żyć w hodowli. Absolutne minimum to dwa (a najlepiej trzy) osobniki. Samotność okazuje się ogromnym stresem dla kapibar, a to nie pozostaje bez wpływu na ich zdrowie.

Wybieg musi mieć przynajmniej 50 metrów kwadratowych (na parę), a taką samą przestrzeń trzeba zapewnić im wewnątrz. Trzeba bowiem pamiętać, że w okresie zimowym warunki zewnętrzne nie sprzyjają tym zwierzętom. Muszą mieć dostęp do zbiornika wodnego o powierzchni przynajmniej 20 metrów kwadratowych i głębokości 3 metrów. Na wybiegu nie może zabraknąć zacienionych miejsc.

Kapibary przedstawiają duże wymagania także pod względem żywieniowym. Podstawą ich diety w hodowli jest siano. W jadłospisie powinny znaleźć się także owoce i warzywa oraz specjalny granulat z witaminą C, bo organizm zwierzęcia nie wytwarza tego mikroskładnika w odpowiednich ilościach.

Cena jednego osobnika to 5–7 tys. zł. Chcąc zaspokoić stadne potrzeby tych zwierząt, najlepiej kupić jednego samca i dwie samiczki. Trzeba więc liczyć się z naprawdę dużym wydatkiem.