Nie tak nowy rok wyobrażali sobie mieszkańcy Japonii. 1 stycznia półwysep Noto nawiedziło silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,6. Wstrząsy odnotowano w całej prefekturze Ishikawa. Dwa tygodnie po katastrofie bilans ofiar śmiertelnych wynosi ponad 200 osób, rannych zostało ok. 560 osób, a ponad 20 wciąż uznaje się za zaginione. Było to najbardziej śmiercionośne trzęsienie w kraju od kataklizmu w Tōhoku w 2011 r., a także szóste w historii o takiej sile i pierwsze od 2018 r.

Silne trzęsienie ziemi na półwyspie Noto

Poszukiwania ocalałych wciąż trwają. Japońskie władze przyznały, że akcja ratunkowa była niezwykle wymagająca ze względu na duże uszkodzenia, osunięcia ziemi i wstrząsy wtórne.

Tydzień po trzęsieniu pomoc poszkodowanym stała się bardzo trudna, ponieważ w prefekturze wystąpiły uciążliwe opady śniegu, a temperatura spadła poniżej zera. Tysiące ludzi zmagało się z brakiem wody. Co najmniej 36 000 gospodarstw domowych i 19 placówek medycznych straciło dostęp do elektryczności.

Trzęsienie ziemi spowodowało zniszczenia wielu domów, a także wywołało pożary m.in. w mieście Wajima. Ponadto władze przekazały, że ucierpiała infrastruktura w prefekturach Niigata, Toyama, Fukui i Gifu. Wstrząs wywołał również poważne ostrzeżenie przed tsunami, pierwsze od trzęsienia ziemi w 2011 r.

Zmiana linii brzegowej o nawet 250 metrów

Centrum Ostrzegania przed Tsunami na Pacyfiku stwierdziło, że niebezpieczne fale mogły wystąpić w promieniu 300 km od epicentrum. Lokalne media informowały, że fale mogą osiągać nawet 5 m. Ostatecznie fale tsunami o wysokości nieco ponad metr dotarły do portu Wajima. Fale dotarły również do wybrzeży Korei Południowej.

Okazuje się, że to nie wszystkie skutki trzęsienia ziemi w Japonii. Najnowsze zdjęcia satelitarne półwyspu Noto wykazały, że zmieniła się linia brzegowa. Fotografie obszaru przed i po trzęsieniu pokazują, że intensywne wypiętrzenie wydłużyło brzeg nawet o 250 metrów.

Na X opublikowano zdjęcia półwyspu Noto. Pokazują obszary przybrzeżne, w których dno morskie podniosło się ponad poziom wody i stworzyły nowe plaże. Na fotografiach dokładnie widać, że zmiana linii brzegowej nastąpiła po ustąpieniu trzęsienia ziemi i tsunami.

– Trzęsienie ziemi, które nawiedziło w poniedziałek półwysep Noto w Japonii, było tak silne, że linia brzegowa przesunęła się aż do 250 metrów od brzegu z powodu znacznego podniesienia się lądu – napisał na X Nahel Belgherze, francuski bloger, który zajmuje się ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi.

Trzęsienie ziemi spowodowało powstanie nowych plaż

– Podczas badań terenowych wzdłuż północno-zachodniego wybrzeża półwyspu Noto w 10 lokalizacjach, od Kaiso do Akasaki, znaleźliśmy dowody na sejsmiczne wypiętrzenie wybrzeża związane z trzęsieniem ziemi na półwyspie Noto – napisali naukowcy z Instytutu Badań nad Trzęsieniami Ziemi z Uniwersytetu Tokijskiego – w oświadczeniu.

Na czerwono zaznaczono zmiany w linii brzegowej półwyspu Noto / fot. Geospatial Information Authority of Japan

Zdjęcia półwyspu Noto uchwycił również statek kosmiczny ALOS-2, który należy do Japońskiej Agencji Badań Kosmicznych (JAXA). W oświadczeniu Geospatial Information Authority of Japan przekazano, że linia brzegowa przesunęła się w kierunku morza na wielu obszarach, w tym w porcie Nafune, mieście Wajima i zatoce Minazuki.

Być może naukowcy wkrótce doprecyzują te dane, ponieważ badania wybrzeża wciąż trwają. – Wzorzec szacowanego wypiętrzenia wybrzeża wydaje się maleć w kierunku południowym, od Kaiso do Akasaki – przekazali japońscy naukowcy.

ŹródłoGeospatial Information Authority of Japan, Live Science