Zbliża się nowa atrakcja Tokio. Japońska stolica zyska nowy, unikatowy park rozrywki nawiązujący do kultowej kreskówki
Japonia pełna jest nietypowych i tematycznych atrakcji, które rocznie ściągają miliony turystów z całego świata. W najbliższym czasie zrodzi się kolejny pretekst do odwiedzenia „kraju kwitnącej wiśni”. W szczególności zadowoleni będą fani marki Pokémon.

Otwarcie parku PokéPark Kanto planowane jest na luty 2026 roku. To wtedy fani serii o łowcach stworów po raz pierwszy będą mogli przekroczyć wrota pierwszego stałego parku tematycznego marki Pokémon.
Co oznacza nazwa parku?
Nazwa nawiązuje do początków istnienia marki Pokémon. W pierwszych grach z serii (tj. „Pokémon Red” i „Pokémon Blue”) gracz poruszał się po fikcyjnym regionie Kanto. To właśnie od tego miejsca swoją nazwę wziął powstający park rozrywki. Atrakcja ma przenieść odwiedzających do świata znanego z kultowych gier.
Wybór akurat tych części jako motywów przewodnich parku nie dziwi. Ikoniczne pierwsze edycje gier sprzedały się w liczbie ponad 31 milionów kopii na całym świecie i doczekały się wielu kontynuacji – zarówno growych, jak i filmowych czy komiksowych.
„Złap je wszystkie!” – czy będzie to możliwe w nowym parku?
Najpopularniejsze hasło promujące gry Pokémon nawołuje graczy do samodzielnego chwytania fikcyjnych stworzeń. W przyszłości zobaczenie Pokémonów będzie możliwe nie tylko w grach, ale i w prawdziwym życiu. PokéPark Kanto ma być podzielony na dwie strefy:
- Pokémon Forest – leśny szlak z postaciami Pokémonów w naturalnych sceneriach,
- Sedge Town – miasteczko z atrakcjami i fontanną.
Całość zostanie zaprojektowana tak, aby odwiedzający mogli najpierw przejść szlakiem pełnym figurek fikcyjnych stworzeń, a później spędzić czas w miasteczku, w którym dostępne będą punkty gastronomiczne i sklepy tematyczne. W parku zaplanowano również wiele atrakcji okazjonalnych, takich jak parady i widowiska sceniczne.
Zasady zwiedzania PokéParku
Park rozrywki związany z Pokémonami powstaje na terenie istniejącego kompleksu Yomiuri Land, położonego w zachodniej części Tokio. 21 listopada rusza sprzedaż pierwszej puli biletów, dzięki którym będzie możliwe zwiedzenie PokéParku w okresie od 5 lutego do 31 marca 2026 roku.
Dla zwiedzających dostępne są dwa typy biletów:
- Trainer’s Pass: od ¥7 900 (ok. 185 zł) za wstęp do obu stref (Pokémon Forest + Sedge Town),
- Ace Trainer’s Pass: od ¥14 000 (ok. 330 zł) z dodatkowymi korzyściami.
Pokémon – fenomen, który przetrwał dekady
Pierwsze gry z serii Pokémon trafiły do japońskiej sprzedaży w 1996 roku. Od tego czasu marka rozprzestrzeniła się po całym świecie, trafiając do graczy na wszystkich zamieszkanych kontynentach. Pierwsze edycje zostały stworzone na konsolę Game Boy, umożliwiając graczom wymienianie się złapanymi stworami.
Prawdziwa rewolucja dla marki nadeszła w 2016 roku wraz z pojawieniem się mobilnej gry „Pokémon Go”. Aplikacja, w której użytkownicy mogli kolekcjonować, walczyć i rozwijać swoje Pokémony w prawdziwym świecie, szybko osiągnęła status najpopularniejszej aplikacji mobilnej globu. „Pokémon Go” nadało marce nowy impet i umocniło jej popularność. W ostatnich latach pojawiły się m.in. kolejne edycje gier oraz pełnometrażowy film ukazujący losy najważniejszego Pokémona – Pikachu.
Inne bajkowe parki w Japonii
Choć PokéPark będzie pierwszym stałym parkiem związanym z Pokémonami, w Japonii istnieje wiele innych atrakcji bazujących na kultowych animacjach. Przykłady:
- Sanrio Puroland – tokijski park rozrywki inspirowany postaciami Sanrio, m.in. Hello Kitty,
- Ghibli Park – tematyczne miasteczko nawiązujące do twórczości Hayao Miyazakiego,
- Moomin Valley Park – odwzorowana Dolina Muminków z fińskiej bajki Tove Jansson.
Źródło: Tokyo Cheapo
Nasz autor
Olaf Kardaszewski
Absolwent Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie student magisterskiego kierunku Studiów Miejskich na tej samej uczelni. Interesuje się społecznymi i kulturowymi aspektami zmieniającego się świata, o czym chętnie pisze w swoich pracach. Współprowadzący projekt „Podziemna Warszawa” w National Geographic Polska. Uwielbia podróże, w trakcie których zawsze stara się obejrzeć mecz lokalnej drużyny piłkarskiej.

