Reklama

W tym artykule:

Reklama
  1. Organizm człowieka składa się z komórek i bakterii
  2. Jak przeprowadzono badanie?
  3. Największe zmiany w jamie ustnej

Detoks z wykorzystaniem soków to popularny sposób na poczucie się lepiej i poprawienie funkcjonowania ciała oraz umysłu. Bywa reklamowany jako idealna droga do „oczyszczenia organizmu” i gwarant lepszego zdrowia. Nic dziwnego: czyż zewsząd nie dobiegają nas zachęty do spożywania jak największej ilości warzyw i owoców?

Zanim jednak uruchomimy wyciskarkę do soków i wykażemy się silną wolą niezbędną do przejścia na kilkudniowy „sokowy post”, warto zapoznać się z wynikami najnowszych badań. Naukowcy z Northwestern University oraz University of Illinois Urbana-Champaign ustalili, że już trzy dni odżywiania się wyłącznie owocowo-warzywnymi sokami pozbawiają nasz organizm błonnika. A to zaburza zdrowy skład mikrobiomu zarówno jamy ustnej, jak i jelit.

Organizm człowieka składa się z komórek i bakterii

Żyjące w naszych ciała drobnoustroje tworzą skomplikowany i bardzo zróżnicowany świat. Jest badany dopiero od kilkunastu lat i co i rusz zaskakuje naukowców. Na przykład swoją wielkością. Szacuje się, że ciało młodego mężczyzny zamieszkuje ok. 38 bln mikrobów. To nieco więcej niż ilość komórek, z których składa się jego organizm.

Mikroby te wykorzystują nas jako swoje środowisko życia. Jednak nie tylko biorą, ale także wiele nam dają. Szczególnie bakterie jelitowe uważane są za czynnik warunkujący dobre zdrowie, nastrój i myślenie. Najwięcej badań naukowych poświęca się właśnie przewodowi pokarmowemu, w którym żyje 90 proc. wszystkich „ludzkich” drobnoustrojów.

Jak przeprowadzono badanie?

I to właśnie wpływ sokowego detoksu na mikroby układu pokarmowego przeanalizowano w najnowszej pracy. Naukowcy zaprosili do badań czternaście osób. Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy, z których każda przeszła na inną trzydniową dietę. Pierwsza ograniczyła się do picia owocowo-warzywnych soków, druga łączyła soki z innymi pokarmami, trzecia zaś jadła wyłącznie posiłki roślinne.

Przed badaniem, w trakcie oraz dwa tygodnie po nim uczestnicy oddawali do badań próbki śliny, wymazy z jamy ustnej oraz próbki stolca. Na tej podstawie naukowcy ocenili, jak w rezultacie diety zmieniał się ich mikrobiom.

Największe zmiany w jamie ustnej

Okazało się, że wystarczą trzy dni diety składającej się wyłącznie z soków, by skład flory bakteryjnej jamy ustnej zmienił się i to znacznie. Więcej cukrów zaowocowało pojawieniem się większej ilości bakterii prowadzących do powstawania stanów zapalnych. Odnotowano również zmiany w mikrobiomie jelit, choć mniej znaczące. W tym przypadku pojawiło się np. więcej bakterii związanych z gorszymi funkcjami poznawczymi.

Zdaniem badaczy takie wyniki to efekt braku błonnika w diecie. – Spożywanie dużo soków z małą ilością błonnika może prowadzić do zaburzeń równowagi mikrobiomu. Może to mieć negatywne konsekwencje, takie jak stany zapalne i pogorszenie pracy jelit – powiedziała współautorka pracy Melinda Ring. Błonnik równoważy nadmiar cukrów i sprzyja rozmnażaniu się bakterii działających prozdrowotnie.

Naukowcy podkreślają dwie rzeczy. Po pierwsze, już po kilku tygodniach mikrobiom badanych wrócił do stanu wyjściowego – czyli negatywne skutki owocowego postu nie są trwałe. Po drugie, wyniki tego badania wcale nie oznaczają, że miłośnicy własnoręcznie przygotowywanych soków powinni z nich rezygnować. Nic podobnego, warzyw i owoców w naszej diecie jest zazwyczaj za mało. Zamiast je wyciskach, lepiej jednak je blendować albo przecierać. No i należy dbać, by łączyć je z produktami bogatymi w błonnik.

Reklama

Źródła: Nutrients, Science Alert

Nasza autorka

Magdalena Salik

Dziennikarka i pisarka, przez wiele lat sekretarz redakcji i zastępczyni redaktora naczelnego magazynu „Focus". Wcześniej redaktorka działu naukowego „Dziennika. Polska, Europa, Świat”. Autorka powieści z gatunku fantastyki naukowej, ostatnio wydała „Płomień” i „Wściek”. Więcej: magdalenasalik.wordpress.com
Reklama
Reklama
Reklama