Reklama

Spis treści:

  1. Międzygwiezdny wędrowiec
  2. Narodziny supermasywnych czarnych dziur
  3. Rok ekscytujących śladów życia
  4. Pierwsze światło Obserwatorium Vera C. Rubin
  5. Sztuczne zaćmienie Słońca
  6. Sławoszomania i Polska w kosmosie

Rok 2025 zapisze się w historii astronomii i nauk kosmicznych jako rok międzygwiezdnej komety 3I/ATLAS oraz okres, w którym znaleziono najsilniejsze dowody na istnienie dawnego życia na Marsie. Długo oczekiwane Obserwatorium Very C. Rubin rozpoczęło obserwacje, a Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba pokazał, jak rodzą się pierwotne czarne dziury. Z polskiej perspektywy byliśmy świadkami lotu w kosmos drugiego Polaka, wysłaliśmy nasz instrument na misji NASA i obserwujemy jak fińsko – polska firma satelitarna staje się jednym z kluczowych graczy na światowym rynku.

Międzygwiezdny wędrowiec

Kometa została zarejestrowana 1 lipca przez chilijską część systemu ATLAS w gwiazdozbiorze Strzelca. Szybko stało się jasne, że jej orbita jest silnie hiperboliczna. Właśnie ta cecha wskazuje, że kometa pochodzi spoza naszego układu planetarnego. Oznacza to, że w przeciwieństwie do komet pochodzących z Układu Słonecznego, 3I/ATLAS nie krąży wokół Słońca, lecz jedynie przelatuje w jego pobliżu.

Do badania komety zaprzęgnięto zarówno teleskopy naziemne, jak i te pracujące w kosmosie. Cennych informacji na temat kosmicznego wędrowca udzieliły dwie sondy Europejskiej Agencji Kosmicznej: badający Marsa Trace Gas Orbiter misji ExoMars oraz lecąca w kierunku lodowych księżyców Jowisza sonda JUICE.

Mimo licznych spekulacji, iż obiekt nie ma pochodzenia naturalnego i może być statkiem obcej cywilizacji, badania wskazują, że 3I/ATLAS jest po prostu kometą.

Narodziny supermasywnych czarnych dziur

Od momentu rozpoczęcia obserwacji przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) w 2022 roku astronomowie zauważali tajemnicze „małe czerwone kropki” we wczesnym Wszechświecie. Początkowo nie było jasne, czym są — rozważano karłowate galaktyki lub gęste gromady gwiazd.

We wrześniu 2025 roku zaproponowano nowe wyjaśnienie. Według ekspertów „małe czerwone kropki” z tzw. epoki rejonizacji mogą być pierwotnymi czarnymi dziurami, zalążkami współczesnych galaktyk.

Mogły one powstać albo w wyniku bezpośredniego zapadania się masywnego obłoku gazu, albo poprzez łączenie się wielu czarnych dziur o masach gwiazdowych. To odkrycie znacząco zmienia nasze rozumienie powstawania czarnych dziur, galaktyk i wczesnego Wszechświata.

Rok ekscytujących śladów życia

W 2025 roku pojawiły się jedne z najbardziej kontrowersyjnych i ekscytujących sygnałów potencjalnego życia poza Ziemią.

Łazik Perseverance odkrył na Marsie jasnoczerwone plamy otoczone ciemnym materiałem, nazywane „plamami lamparta”. Na Ziemi powstają one często w wyniku procesów biologicznych. W skałach znaleziono także związki organiczne. To najsilniejszy dotąd dowód na możliwość istnienia życia mikrobiologicznego w kraterze Jezero 3,5 mld lat temu.

Równocześnie teleskop JWST dostarczył mocniejszych dowodów na obecność dimetylosiarczku w atmosferze egzoplanety K2-18b, co może wskazywać na aktywność biologiczną. Odkrycie pozostaje jednak przedmiotem debaty.

Pierwsze światło Obserwatorium Vera C. Rubin

Latem 2025 roku Obserwatorium Vera C. Rubin w Chile rozpoczęło obserwacje. Teleskop o średnicy 8,4 m i kamera 3,2 gigapiksela będzie każdej nocy zbierać 20 TB danych, generując miliony alertów o zmiennych obiektach kosmicznych.

W ciągu 10 lat projekt ma zgromadzić 60 petabajtów danych, co może zapoczątkować prawdziwą lawinę nowych odkryć astronomicznych.

Sztuczne zaćmienie Słońca

Wyniesiona w grudniu ubiegłego roku podwójna sonda ESA Proba-3 dokonała tego, do czego została zaprojektowana, czyli pierwszego sztucznego zaćmienia Słońca z orbity. Podwójna sonda działa w ultraprecyzyjnej formacji i w odpowiednim punkcie wydłużonej orbity tworzy najdłuższy, niemal 150 metrowy koronograf świata. Jeden z satelitów zakrywa tarczę słoneczną, by drugi mógł obserwować koronę. Jest to absolutny przełom technologiczny i naukowy. Tym ważniejszy dla nas, że w pracę nad misją zaangażowane były polskie instytuty i firmy.

Niemal w tym samym momencie dowiedzieliśmy się również, że inna sonda ESA – Solar Orbiter, zbudowana również z polskim udziałem, wykonała pierwsze w historii zdjęcie bieguna słonecznego.

Sławoszomania i Polska w kosmosie

Głównym tematem tego roku z polskiej perspektywy był lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) dr. Sławosza Uznańskiego – Wiśniewskiego. Drugi Polak w kosmosie poleciał na orbitę statkiem Dragon Crew, na pokładzie ISS wykonał szereg eksperymentów i szczęśliwie wrócił, by promować wśród dzieci i młodzieży zainteresowanie naukami inżynieryjnymi i kosmicznymi.

We wrześniu tego byliśmy też świadkami startu misji heliosferycznej NASA – IMAP. Misji wyjątkowo ważnej z polskiej perspektywy, ponieważ po raz pierwszy przygotowaliśmy na misję NASA cały eksperyment, zaprojektowaliśmy i wykonaliśmy urządzenie GLOWS i będziemy analizowali zebrane przez nie dane. Start był pomyślny, sonda w styczniu 2026 roku dotrze do znajdującego się 1,5 mln km od Ziemi punktu L1 i rozpocznie obserwacje. Instrument GLOWS był dziełem naukowców i inżynierów z Centrum Badań Kosmicznych PAN.

Choć nasz ranking skupia się na badaniach naukowych, warto zrobić jedno małe odstępstwo i podkreślić rozwój i znaczenie fińsko-polskiej firmy satelitarnej Iceye. Od 2018 roku firma wysłała na orbitę ponad 60 satelitów wyposażonych w radary z syntetyczną aperturą (SAR). Pozwalają one na obserwacje powierzchni niezależnie od pokrywy chmur. Zostało to wykorzystane m.in. podczas ubiegłorocznej powodzi na południu Polski.

Firma ma podpisane kontrakty m.in. z NATO, polskim Ministerstwem Obrony Narodowej, wojskami Portugalii, Holandii, Grecji i Ukrainy, a zobrazowania uzyskiwane przez satelity Iceye stają się kluczowe w temacie europejskiej obronności i niezależności.

Źródło: Space.com

Nasza autorka

Ewelina Zambrzycka-Kościelnicka

Dziennikarka i redaktorka zajmująca się tematyką popularnonaukową. Pisze przede wszystkim o eksploracji kosmosu, astronomii i historii. Związana z Centrum Badań Kosmicznych PAN oraz magazynami portali Gazeta.pl i Wp.pl. Ambasadorka Śląskiego Festiwalu Nauki. Współautorka książek „Człowiek istota kosmiczna”, „Kosmiczne wyzwania” i „Odważ się robić wielkie rzeczy”.
Reklama
Reklama
Reklama