Merkurego trudno dojrzeć z Ziemi, ale to możliwe. Trzeba jednak szukać go na niebie tuż przed wschodem albo tuż po zachodzie Słońca. Podobnie jak Wenus, ten mały glob jest samotny. Nie ma żadnego naturalnego księżyca.

Średnia odległość Merkurego od Słońca wynosi tylko 58 mln km (Ziemi – 150 mln km). Bliskość gwiazdy nie oznacza jednak, że Merkury przez okrągłą dobę jest gorącym piekłem. W rzeczywistości temperatury na jego powierzchni wahają się w ogromnym zakresie. W dzień mogą przekraczać 450 st. C, w nocy zaś spadają aż do minus 170 st. C. Ta różnica między skrajnymi temperaturami jest największa w całym Układzie Słonecznym.

Merkury ciekawostki: glob nieco większy od Księżyca

Nie wiemy, kto jest odkrywcą Merkurego, gdyż o istnieniu tej planety wiedzieli już starożytni. Ponieważ glob pojawiał się na niebie dwukrotnie w ciągu doby, Grecy mylnie sądzili, że są to dwie różne planety. Nazwę nadali Merkuremu Rzymianie. Zaobserwowali oni, że planeta okrąża Słońce bardzo szybko (dziś wiemy, że w niecałe 88 ziemskich dni) i dlatego ochrzcili ją imieniem boskiego posłańca.

Merkury obraca się za to bardzo powoli wokół własnej osi. Jeden obrót zajmuje mu aż 58 dni, 15 godzin i 26 minut. Jego ruch obrotowy hamowany jest silnym oddziaływaniem grawitacyjnym Słońca. Znaczenie ma również fakt, że Merkury jest tylko nieznacznie większy od Księżyca i ma masę wynoszącą zaledwie 0,055 masy Ziemi. Jego średnica wynosi ok. 4800 km, czyli mniej niż rozpiętość geograficzna Stanów Zjednoczonych (ponad 5 tys. km od oceanu do oceanu).

Merkury ciekawostki: wielkie jądro planety

Planeta jest wielkim rezerwuarem żelaza. Głównie z tego pierwiastka składa się jej gigantyczne jądro, stanowiące 3/4 całego globu. Dzieli się ono na dwie części: wewnętrzna skalistą i zewnętrzną płynną. Nad jądrem znajduje się płaszcz zbudowany z krzemianów.

Powierzchnia Merkurego bardzo przypomina Księżyc. Planetę żłobią liczne kratery, nieraz ogromnych rozmiarów. Jeden z nich – Caloris Basin – jest wielkości stanu Teksas. Naukowcy przypuszczają, że to pozostałość po uderzeniu gigantycznej stukilometrowej asteroidy, która trafiła w Merkurego 4 mld lat temu.

Merkury ciekawostki: glob, który ma ogon

Merkury to planeta z atmosferą. Jednak jest ona najcieńsza w całym Układzie Słonecznym. Z tego powodu nazywa się ją nieco inaczej: egzosferą. Tak określa się bardzo rzadki fragment atmosfery, w którym jest tak mało cząsteczek, że prawie nie zderzają się ze sobą. To powoduje, że stojąc na Merkurym, nie mielibyśmy szans porozumieć się głosowo. Tak jak w otwartej przestrzeni kosmicznej, w egzosferze nie ma fali dźwiękowej.

Za to widok zrobiłby na nas wrażenie. Merkury ciągnie bowiem za sobą długi ogon. Jest on w pomarańczowo-żółtym kolorze. Planeta zawdzięcza ten nietypowy dodatek bliskości Słońca i własnemu słabemu polu magnetycznemu, którego natężenie wynosi tylko jedną setną ziemskiego.

Nie mając silnej magnetosfery, Merkury jest przez cały czas bombardowany przez silny wiatr słoneczny. Nic nie chroni go również przed promieniowaniem słonecznym. Wywiera ono ciśnienie, które mogłoby np. zasilać żagle słoneczne statków kosmicznych.

Ogon Merkurego powstaje tak, jak ogony komet. Gdy kometa leci w kierunku Słońca, jego promieniowanie rozpuszcza lód, z którego składa się obiekt. Ciśnienie promieniowania słonecznego formuje długi warkocz jarzącego się pyłu i gazu. I to właśnie ono, a nie ruch komety, powoduje powstanie jej ogona.

Ogon Merkurego składa się z cząsteczek sodu (jednego ze składników egzosfery tej planety). Jego długość może sięgać 3,5 mln km. Czyli tylko trochę mniej, niż wynosi średnica Merkurego!

Merkury ciekawostki: planeta widoczna na tle Słońca

Wenus na tle Słońca mieszkańcy Ziemi zobaczą dopiero w 2117 r. Merkury nie każe na siebie tak długo czekać. Niewielki glob pojawi się na tle słonecznej tarczy w 2032 r. Poprzednie przejście nastąpiło 11 listopada 2019 r. W całym XXI wieku Merkury ukaże się nam przed Słońcem aż 13 razy.

Ci, którzy nie mają odpowiedniego sprzętu albo cierpliwości, by cieszyć się widokiem tranzytu tego globu, mogą podziwiać go na zdjęciach. Pierwsze zdjęcia Merkurego wykonała jeszcze w latach 70. poprzedniego wieku sonda Mariner 10. Już w obecnym stuleciu na jego orbitę weszła sonda MESSENGER, dostarczając wielu pięknych fotografii. Pierwsze zdjęcia tego globu wykonała już też najnowsza sonda ESA i JAXA – BepiColombo, wystrzelona w 2018 r. Nazwana od imienia pomysłodawcy manewru asysty grawitacyjnej – Giuseppego „Bepi” Colombo – ma wejść na orbitę Merkurego w 2025 roku.

Źródła: NASA, space.com, Science Alert.