„Aport” to prosta komenda, którą właściciel wydaje psu. Po usłyszeniu tego sygnału zwierzę powinno przynieść rzuconą rzecz (np. kijek, piłkę lub maskotkę) i zwrócić ją osobie rzucającej. Z jednej strony to bardzo prosta i popularna zabawa, którą uwielbiają czworonożni pupile. Natomiast z drugiej wymaga odpowiedniego treningu i tresury. Większość psów chętnie pobiegnie za wyrzuconym daleko przedmiotem, ale nie każdy z taką radością go odda.

Czy wszystkie psy aportują?

Warto pamiętać, że niektóre psy mają wrodzony instynkt aportowania i dotyczy to przede wszystkim psów myśliwskich. Aport jest częścią ich natury, a bieganie za najróżniejszymi obiektami (również żywymi) mają we krwi. Chociaż niektóre rasy mają większe predyspozycje do nauki tej konkretnej czynności, nie oznacza to, że innych czworonogów nie nauczymy aportowania. Trzeba pamiętać, że w przypadku tzw. typowych kanapowców, potrzeba odrobinę więcej cierpliwości i więcej godzin treningu.

Psy, które wykazują ponadprzeciętne zdolności aportowania, nazywa się aporterami. To typ psa, który został utworzony w XIX wieku w Wielkiej Brytanii. Używany był podczas polowań do aportu drobnej zwierzyny – ptaków oraz królików i zajęcy. Aportery są zazwyczaj dużymi i silnymi psami, które cechuje odporność na trudne warunki pogodowe. To dlatego, że musiały być wytrzymałe podczas wielogodzinnych poszukiwań zestrzelonej zwierzyny.

Współcześnie jednak coraz rzadziej wykorzystuje się aportery w myślistwie. Zwierzynę zastąpiły zabawki lub inne przedmioty, które można rzucać czworonogom, aby mogły przypomnieć sobie swoje naturalne instynkty. Co ciekawe, psy aportujące mają wyjątkowo łagodny charakter oraz wrodzoną potrzebę współpracy z człowiekiem. Właśnie dlatego większość ras aporterów sprawdzają się jako psy ratownicze oraz psy pomocnicy dla osób niewidomych.

Oto rasy psów, które są znakomitymi aporterami:

  • labrador retriever,
  • golden retriever,
  • border collie,
  • flat coated retriever,
  • curry coated retriever,
  • Chesapeake Bay retriever,
  • australian shepherd,
  • retriever z Nowej Szkocji.

Jak nauczyć psa aportować?

Aportowanie wymaga od psa skupienia, koordynacji oraz wyuczonej umiejętności przynoszenia i oddawania przedmiotów. To umiejętności, które pomagają w kształtowaniu pozytywnych nawyków psa, takich jak posłuszeństwo oraz kontrola zachowania i impulsów. Regularne ćwiczenie aportu to jednak nie tylko zdrowe nawyki i dbanie o dobrą kondycję fizyczną. To również budowa silnej więzi pomiędzy właścicielem a pupilem.

Od czego jednak zacząć naukę raportu? Pierwszym krokiem powinien być wybór przedmiotu, który będziemy rzucać psu. Przede wszystkim powinien być dostosowany do czworonoga. Nie może być ani za duży, ani za mały. Po drugie, nie powinien mieć żadnych ostrych i wystających elementów, aby nie wyrządził żadnej krzywdy zwierzęciu. Rzucana rzecz nie powinna być również zbyt ciężka.

Jak nauczyć psa przynosić przedmiot z powrotem?

Drugą rzeczą powinno być nauczenie psa trzymania przedmiotu w pysku. Należy położyć aportowaną rzecz przed zwierzakiem, a następnie zaczekać, aż pies się nią zainteresuje. Tutaj pojawia się trzeci element szkolenia, czyli nagroda (przysmak). Zwierzę powinno być nagradzane za każdą udaną część szkolenia. W ten sposób pupil będzie kojarzył, że jego decyzja wiąże się z czymś przyjemnym, a nawet mu się opłaca.

Pies powinien nauczyć się, aby utrzymywał przedmiot w pysku do czasu, aż dotrze do swojego właściciela. Bardzo często po rzuceniu kijka lub piłki psy gryzą te przedmioty lub biegną z nimi dalej. W tym momencie powinniśmy zawołać „aport” i czekać na psa ze smakołykiem w ręku. Jednak pies powinien dostać nagrodę dopiero wówczas, gdy przybędzie z aportem w pysku. Podczas pierwszych lekcji najlepiej jest nie rzucać przedmiotów daleko.

Ostatnim elementem szkolenia jest to, aby pies zostawił przedmiot w naszej dłoni lub przed nami. To również najtrudniejsza część treningu. Pies zwykle nie chce dobrowolnie oddać swojej zdobyczy. W tym miejscu musimy spróbować przekupić czworonoga. Możemy dać mu jego ulubiony przysmak w zamian za piłkę lub kijek albo dać mu ciekawszy przedmiot. Zazwyczaj zwierzę upuszcza stary aport i sięga po nowy. Nie można jednak zapominać o natychmiastowym nagrodzeniu psa.  

Jakich sztuczek można nauczyć psa?

Trening aportowania nie jest może najtrudniejszy, ale jak każde ćwiczenie, wymaga czasu i cierpliwości. Ważne jest, aby tresować psa małymi krokami i dać mu czas na przyswojenie poszczególnych elementów. W razie trudności warto zabrać czworonoga do specjalisty, który pomoże w tresurze i przekaże inne cenne wskazówki. Pamiętajmy, że podczas szkolenia psa nie można karać, jeśli zrobi coś źle!

Aportowanie to jedna z wielu ciekawych zabaw i gier, których można nauczyć psa. Jeżeli ktokolwiek ma trudności z nauczeniem zwierzaka aportu, może spróbować zacząć od innych sztuczek. To m.in.:

  • Siad – podstawowa sztuczka, którą można nauczyć każdego psa. Jest ona przydatna, jeśli zależy ci na natychmiastowym uspokojeniu zwierzęcia.
  • Leżenie – kolejna podstawowa sztuczka, którą bez problemu opanuje większość psów. Komenda może być przydatna szczególnie w stresujących sytuacjach.
  • Dawanie łapy – podawanie łapy jest nieco trudniejsze i również wymaga więcej cierpliwości. Podobnie jak w przypadku aportowania, nagrody okażą się nieocenione.
  • Turlanie – to niezwykle efektowna sztuczka, która wymaga już większej znajomości tresury i połączenia dwóch różnych czynności. Pies powinien najpierw położyć się na boku, a następnie przeturlać się w bok.
  • Skok przez przeszkody – to psia zabawa, która często wykorzystywana jest podczas zawodów agility. Jest dużo bardziej zaawansowana i wymaga odpowiedniego i długotrwałego treningu.