W VI wieku p.n.e. Jerozolima, stolica Judy, została zdobyta i zburzona przez Babilończyków i armię Nabuchodonozora II. Najeźdźcy zniszczyli wówczas również pierwszą Świątynię Izraelitów. Terytorium kraju wcielono do Babilonii, a mieszkańcy miasta zostali wysiedleni. Okres ten nazywany jest niewolą babilońską. Wydarzenia te opisuje Biblia w księdze Jeremiasza (Biblia Tysiąclecia, wydawnictwo Pallottinum, Poznań 2003):

Biblijna wersja wydarzeń i badania archeologiczne

„Chaldejczycy spalili nadto dom królewski oraz domy ludu, mury zaś Jerozolimy zburzyli. Resztę ludu, który pozostał w mieście, i zbiegów, którzy mu się oddali, i pozostałych rzemieślników, Nebuzaradan, dowódca straży przybocznej, uprowadził w niewolę do Babilonu. Natomiast część ubogiej ludności, nieposiadającej niczego, pozostawił Nebuzaradan, dowódca straży przybocznej, w ziemi judzkiej; dał im tego dnia winnice i pola”.

W ciągu ostatnich kilku dekad badania archeologiczne kilkukrotnie potwierdzały biblijną opowieść, że Jerozolima została zniszczona ok. 586 r. p.n.e. Wykopaliska wykazały, że Babilończycy systematycznie niszczyli i palili miasto, a mury miejskie były burzone. W przeszłości naukowcy odkryli pozostałości trzech budynków mieszkalnych, które znajdowały się w historycznej części Jerozolimy, Mieście Dawida. Chodzi o budynki: „Spalony Pokój”, „Dom Ahiela” i „Dom Bullae”.

Mapa Jerozolimy z VI wieku p.n.e. / fot. National Library of Israel

W domostwach tych archeolodzy znaleźli ślady m.in. spalonych drewnianych belek, które miały pochodzić z pożaru wznieconego przez żołnierzy babilońskich. Z kolei w kilku konstrukcjach na obszarze parkingu Givati badaczom udało się odkryć popiół i spalone drewno z VI wieku p.n.e. Badania próbek gleby i fragmentów podłogi odzyskanych z jednej z budowli wykazały, że oddziaływała na nią temperatura co najmniej 600°C.

Badacze odkryli kolejny budynek, który spłonął w trakcie oblężenia

W trakcie najnowszych wykopalisk w Jerozolimie archeolodzy odnaleźli kolejną budowlę, która pochodziła z czasów babilońskiego najazdu. Nazwano go „Budynkiem 100”. Podczas pożaru konstrukcja doszczętnie spłonęła. Analiza wykazała, że do zniszczenia doszło w VI wieku p.n.e., co pokrywałoby się z okresem oblężenia miasta Izraelitów. Autorzy odkrycia twierdzą, że „Budynek 100”. należał do przedstawiciela jerozolimskiej elity.

Odkrycie zostało opublikowane na łamach prestiżowego czasopisma „Journal of Archaeological Science”. Naukowcy poinformowali, że pozostałości konstrukcji poddano różnorodnym analizom. Uczeni chcieli zrozumieć, w jaki sposób pożar wybuchł oraz jak trawił budynek, aby dowiedzieć się więcej o okolicznościach tego zdarzenia.

– Dowody na obecność pożaru są jedną z najważniejszych cech pozwalających na identyfikację i charakterystykę zniszczeń. Metody analizy mikroskopijnych śladów ognia w ostatnich latach bardzo się rozwinęły, umożliwiając archeologom zbadanie nowych kwestii związanych z intensywnością zniszczeń – czytamy w artykule. – Jednym z najważniejszych wydarzeń w historii południowego Lewantu jest dokonane przez Babilończyków zniszczenie Judy i jej stolicy Jerozolimy w 586 r. p.n.e. Ukształtowało ono biblijną narrację i teologię na wiele pokoleń – podkreślają uczeni.

Kara za nieposłuszeństwo?

W ostatnich badaniach naukowcy gruntownie przeanalizowali pozostałości budowli. – Wykorzystaliśmy połączenie spektrometrii w podczerwieni (FTIR) i analizy archeomagnetycznej w celu stworzenia szczegółowej rekonstrukcji zniszczenia. Nasze odkrycie rzuca nowe światło na to, jaki wpływ miał babiloński najazd na rzeczywistość mieszkańców Jerozolimy – twierdzą autorzy artykułu.

Wiemy już, że pożar rozpoczął się na najwyższym piętrze budynku. Naukowcy zwrócili uwagę na fakt, że obecność zwęglonych szczątków zarówno budynku, jak i znajdujących się w jego wnętrzu artefaktów sugeruje celowe zniszczenie. Oznacza to, że ktoś z premedytacją podłożył ogień pod dom tego Izraelity.

– Ogień został wzniecony w kilku miejscach na górnym i dolnym piętrze. Płomienie były tak duże, że doszło do zapalenia się sufitu pomiędzy obydwoma piętrami – twierdzą badacze i dodają, że rozprzestrzenienie ognia i szybkie zawalenie się konstrukcji wskazują, że komuś „bardzo zależało na całkowitej destrukcji domostwa”. Naukowcy sugerują, że Babilończycy mogli w ten sposób chcieć ukarać członka jerozolimskiej elity za opór, bunt lub nieposłuszeństwo. To jednak tylko hipoteza. Faktem pozostaje to, że jest to kolejny dowód potwierdzający biblijną wersję zdarzeń z roku 586 p.n.e.

Źródło: Journal of Archeological Science

Szukasz więcej fascynujących informacji na temat świata roślin i zwierząt, odkryć archeologicznych i nieskończonego Wszechświata? Zaprenumeruj magazyn „National Geographic Polska". Najnowszą ofertę znajdziesz na tej stronie.