Dzięki swojej długiej i bogatej historii Włochy niezmiennie przyciągają archeologów. Prace wykopaliskowe są prowadzone nie tylko w Rzymie, ale też w mniejszych miastach. Ostatnie zachwycające odkrycie pochodzi z niewielkiego Spello, położonego na północ od Wiecznego Miasta. Znalezisko rzuca nowe światło na to, jak przebiegała chrystianizacja Cesarstwa Rzymskiego. Nie wszyscy od razu przyjęli nową wiarę. Pewne kulty zeszły wówczas do podziemia. Jakie?

Kiedy powstała zapomniana świątynia?

Podczas prac terenowych przeprowadzonych latem 2023 r. badacze odkryli 1600-letnią świątynię poświęconą... przodkom rzymskiego cesarza. Mowa dokładnie o trzech jej ścianach. Cała konstrukcja została wybudowana za panowania Konstantyna Wielkiego w IV wieku n.e.

Według Douglasa Boina, historyka z Uniwersytetu w Saint Louis w USA, który brał udział w wykopaliskach, odkrycie to pomoże w zrozumieniu, jak funkcjonowało społeczeństwo miejskie w późniejszym Cesarstwie Rzymskim. – Pokazuje ciągłość pomiędzy klasycznym światem pogańskim a wczesnochrześcijańskim światem rzymskim, która często rozmywa się w rozległych narracjach historycznych – tłumaczy w oświadczeniu.

Nietypowa świątynia pod parkingiem. Ma 1600 lat i nie była poświęcona Bogu / fot. Luca Primavesi/Spello Project

Odkrycie archeologiczne we włoskim Spello

Dlaczego amerykańscy badacze zainteresowali się właśnie miasteczkiem Spello? Boina zaintrygował list, który Konstantyn napisał do mieszczan podczas swojego panowania. Jego reskrypt znajduje się miejscowym ratuszu. Cesarz udzielił w nim pozwolenia mieszkańcom Spello na obchodzenie święta religijnego w ich własnym mieście. Dzięki temu nie musieli odbywać długiej podróży w inne miejsce. Jego pozwolenie nie było jednak bezinteresowne. Zainteresowani musieli w zamian zbudować świątynię ku czci cesarskich przodków Konstantyna.

To sugeruje, że Konstantyn wyznawał jednocześnie różne wartości religijne. Poza chrześcijaństwem popierał też „kult imperialny”, według którego cesarze byli postaciami boskimi. Aspekt wielu religii jest tu niezwykle ważny. Mowa bowiem o IV w., czyli czasach, kiedy Cesarstwo Rzymskie przechodziło ogromne przemiany. Po stuleciach czczenia pogańskich bóstw obywatele coraz częściej przyjmowali chrześcijaństwo. Konstantyn pomógł przewodzić tej przemianie, wydając w roku 313 r. n.e. dekret zezwalający na kult chrześcijański.

Poganie i chrześcijanie w Cesarstwie Rzymskim

Jak wiele odkryć archeologicznych, pozostałości świątyni również znajdowały się w niepozornym miejscu: pod parkingiem. Badacze postanowili kopać właśnie tam po wcześniejszym przeskanowaniu podziemi. Według Boina znalezisko jego zespołu to najważniejszy dowód praktyk kultu cesarskiego w późnym Cesarstwie Rzymskim.

– Wiemy, że w IV wieku poganie oddawali cześć Bogu w swoich świątyniach, ale wszystkie te ustalenia były drobne i nieistotne. Wiedzieliśmy, że chrześcijanie wspierali kult imperialny, nie mając pojęcia, gdzie by to miało miejsce – wyjaśnia historyk. Jak dodaje, wszelkie badania kultu cesarskiego w Cesarstwie Rzymskim będą musiały teraz uwzględniać nowo odkrytą świątynię.

Według badaczy wykopana świątynia najprawdopodobniej była używana przez co najmniej dwa pokolenia. Kres jej działalności miał przypaść na koniec IV wieku, kiedy to urzędnicy zakazali praktyk pogańskich. To, że obiekt był użytkowany w okresie przełomowych zmian, ma świadczyć o jego jednoczącej roli w miejskim społeczeństwie. – Ten budynek pokazuje siłę pogańskich tradycji, które istniały na ziemi przez stulecia przed powstaniem chrześcijaństwa – podsumowuje Boin w oświadczeniu.

Spello to wyjątkowo urokliwe miasteczko / fot. Shutterstock

Do tej pory Spello nie było celem większości turystów odwiedzających Włochy. Dzięki zeszłorocznemu odkryciu może się to jednak zmienić. O historii przypominają tam nie tylko nowo odkryte podziemia. Zamieszkane przez niespełna 9 tys. osób Spello może poszczycić się piękną rzymską bramą, kamiennymi domami i krętymi uliczkami. Podróż autem z Rzymu do miasteczka zajmuje około 2 godzin.