Reklama

Spis treści

  1. Związek między lokalizacją a długowiecznością
  2. Jaka jest przyczyna dłuższego życia nad morzem?
  3. Nie każde sąsiedztwo wody jest korzystne
  4. Domy nad morzem w Polsce

Najnowsze badania potwierdziły to, co dawno podejrzewano: mieszkanie w pobliżu linii brzegowej, może znacząco wydłużać życie. Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Ohio przeanalizowali dane 66 263 osób, badając związek między długością ich życia a miejscem zamieszkania.

Związek między lokalizacją a długowiecznością

Badacze nie bez kozery skupili się na strefie przybrzeżnej – już wcześniejsze analizy udowodniły korelację między mieszkaniem w „niebieskich strefach” a korzyściami zdrowotnymi. Tym razem chcieli jednak skupić się bezpośrednio na związku między długością życia a mieszkaniem nad wodą.

Dane okazały się zaskakujące. Osoby posiadające domy nad morzem czy oceanem charakteryzowała dłuższa oczekiwana długość życia. Jednak osoby mieszkające nad śródlądowym zbiornikiem wodnym w mieście żyły przeciętnie krócej.

– Przewiduje się, że mieszkańcy wybrzeża będą żyć przynajmniej o rok dłużej od średniej wynoszącej 79 lat [szacowana długość życia w Stanach Zjednoczonych w 2025 r. – przyp. red.], a osoby mieszkające w zurbanizowanych obszarach w pobliżu rzek czy jezior mają szanse umrzeć o rok wcześniej, niż wynosi średnia – mówi Jianyong Wu, naukowiec zajmujący się zdrowiem z Ohio State University.

Jaka jest przyczyna dłuższego życia nad morzem?

Niestety, nie udało się znaleźć prostego związku przyczynowo-skutkowego, który miałby ostatecznie rozwiązać zagadkę nadmorskiej długowieczności. Naukowcy sugerują jednak kilka czynników, które mogą się wzajemnie wzmacniać.

Wymienia się wśród nich przede wszystkim łagodniejszy klimat, czyli mniej dni z ekstremalnymi temperaturami, lepszą jakość powietrza i większe możliwości rekreacji na łonie natury.

Niebagatelne okazały się jednak także przyczyny społeczno-ekonomiczne. Nieruchomości nad morzem są zwykle droższe niż domy znajdujące się w głąb lądu, a więc wysoki status materialny ich posiadaczy również koreluje z oczekiwaną długością życia.

Nie każde sąsiedztwo wody jest korzystne

Naukowców zaskoczyło to, że wbrew ich założeniom nie każdy dom położony wzdłuż linii brzegowej zwiększa oczekiwaną długość życia. Chociaż mieszkanie na wsi nad rzeką czy jeziorem faktycznie wydłuża życie, to w mieście jest zupełnie inaczej.

W mieście zbiorniki śródlądowe przynoszą ryzyko powodzi, mniej jest przestrzeni do rekreacji, a zanieczyszczenie powietrza jest duże i niesie katastrofalne skutki dla zdrowia. Innymi słowy: wszelkie korzyści wynikające z przebywania w pobliżu wody są niwelowane poprzez niedogodności związane z życiem w mieście.

Domy nad morzem w Polsce

Szacuje się, że w polskich gminach nadmorskich – a do nich zalicza się w naszym kraju 55 jednostek administracyjnych – mieszka około 4,2% mieszkańców naszego kraju, czyli 1,6 mln osób. To właśnie głównie oni korzystać mogą z dobrodziejstw, które niesie za sobą strefa dłuższego życia. Który czynnik przedłużający życie jest jednak najważniejszy? To wciąż pozostaje zagadką.

Źródło: Science Alert

Nasz autor

Jonasz Przybył

Redaktor i dziennikarz związany wcześniej m.in. z przyrodniczą gałęzią Wydawnictwa Naukowego PWN, autor wielu tekstów publicystycznych i specjalistycznych. W National Geographic skupia się głównie na tematach dotyczących środowiska naturalnego, historycznych i kulturowych. Prywatnie muzyk: gra na perkusji i na handpanie. Interesuje go historia średniowiecza oraz socjologia, szczególnie zagadnienia dotyczące funkcjonowania społeczeństw i wyzwań, jakie stawia przed nimi XXI wiek.
Jonasz Przybył
Reklama
Reklama
Reklama