W ostatni weekend września Łódź rozbłysła milionami barwnych świateł. Ulice i parki wypełniły się miłośnikami kinetycznej sztuki światła. Twórcy zaproszeni przez Fundację Lux Pro Monumentis – organizatora Light.Move.Festival. – po mistrzowsku zbudowali atmosferę. Wykorzystali muzykę i sztukę światła do podkreślenia piękna łódzkiej architektury i zieleni parkowej.

– Z okazji 600-lecia Łodzi i 200-lecia ulicy Piotrkowskiej zaproponowaliśmy wyjątkową odsłonę festiwalowego programu. Naszym największym sukcesem była niesamowita atmosfera. Przez trzy wieczory stworzyli ją artyści, łodzianie oraz goście z Polski i zagranicy – opowiada Beata Konieczniak, dyrektor artystyczna festiwalu.

Byliśmy na Light.Move.Festival.

Jak co roku ulicę Piotrkowską szczelnie wypełnili goście, śledzący świetlne opowieści. Projekt prezentowany na kamienicy przy Piotrkowskiej 99 pn. „Patterns in Nature”, stworzony jest przez francuskiego artystę Jeremiego Bellota. To reprezentacja wewnętrznej złożoności i wzorów, jakie od tysiącleci występują w naturze. Budynek zmieniał swoją wspaniałą, neogotycką fasadę w intrygujące obrazy. Zabierał nas w podróż bliską naturze w rytm muzyki.

Światło i zieleń to każdego roku miejsca przyciągające tłumy odwiedzających festiwal. Niepowtarzalna, analogowa projekcja na starodrzewie Parku Sienkiewicza, wykorzystująca techniki wizualizacji, sięgające swoimi korzeniami lat 60., cieszyła się w tej edycji festiwalu niespotykanym zainteresowaniem. Geometryczne kształty i trójwymiarowe wzory, czy też ludzkie twarze odkładające się na koronie drzewa – odmieniły przestrzeń miejskiego parku. Wprowadziły zaskakującą i ekspresyjną atmosferę.  

Sercem LMF stały się przestrzenie postindustrialnego obszaru EC1. Dzięki fantastycznym projektom artystycznym udało się podkreślić charakter miejsca oraz piękno i niepowtarzalność poprzemysłowej architektury. Postindustrialne elementy, rzeźby, budynki zaakcentowane zostały zmieniającymi się w barwach iluminacjami. Wzbogaciły wizualny odbiór przestrzeni dawnej elektrowni. A nawiązujący do nowoczesnych technologii, prędkości i komunikacji mapping, wyświetlany na chłodni kominowej EC1 gromadził tłumy gości festiwalowych.

Łódź zaświeciła po zmroku

Niesłabnącym zainteresowaniem cieszyła się prezentacja animacji wielkoformatowych wewnątrz Hali Maszyn w EC1. Była festiwalową nowością, reprezentującą rewolucyjne podejście do świetlnych projekcji. Projekt „Sense(s)” jest autorstwa francuskiej artystki Leslie Epsztein. Angażował wszystkie zmysły widzów i pozwalał stać się częścią oglądanej projekcji 270 stopni.

Wśród ulubionych przez publiczność punktów programu nie mogło zabraknąć muzycznych przystanków. Szczególnie tłoczno było w EC1, gdzie scenografią dla artystów stała się rozświetlona postindustrialna architektura czy scena w niedawno zrewitalizowanym Pasażu Schillera.

– Przygotowaliśmy nowe lokalizacje, zaprosiliśmy niezwykle utalentowanych artystów, a nasi goście stworzyli niepowtarzalną atmosferę w Łodzi. Trzy jesienne wieczory, zaaranżowane zostały wyobraźnią i kreatywnością artystów z całego świata oraz pasją i zaangażowaniem Fundacji Lux Pro Monumentis. Ogromnie cieszy nas sukces frekwencyjny tegorocznej edycji. Z informacji miasta Łodzi – Partnera Głównego festiwalu i fundacji – wynika, że podczas Light.Move.Festival. 2023 odwiedziło ponad 920 tysięcy gości, lubiących spacery i poznawanie miasta po zachodzie słońca  – mówi Beata Konieczniak.

Na czym polega Light.Move.Festival.?

Light.Move.Festival. od lat uznawany jest za jedno z ważniejszych tego typu wydarzeń w Europie. Co roku przyciąga tłumy pasjonatów magii i sztuki światła z kraju i zagranicy. Za sprawą wielkoformatowych projekcji, animacji, przestrzennych instalacji i projektów performatywnych przez trzy wieczory przekształca imponujące łódzkie budynki w arcydzieła. A skwery i zieleńce w galerię kinetycznej sztuki światła.

Od 2011 roku, fundacja Lux Pro Monumentis – pomysłodawca wydarzenia, organizuje Festiwal Kinetycznej Sztuki Światła w Łodzi, podkreślając działaniami z zakresu sztuki światła, wyjątkowość i niepowtarzalność poprzemysłowego charakteru miasta.

Światłem pokrywane są najciekawsze zakątki Łodzi, wspaniałe historyczne budynki i kamienice. Uwaga skupiona jest na detalach architektonicznych, wydobywając kształty, barwy i bryły. Podczas LMF ożywają kamienice oraz parki. To dzięki współpracy fundacji z artystami działającymi w obszarze sztuki światła, Łódź pokazuje aktualne trendy, które wpisują się w nocną panoramę miasta.