Daniel I Romanowicz, inaczej Daniel I Halicki, władał Rusią Halicką jako książę. W latach 1253–1264 był królem Rusi. To on założył gród obronny Lwów, nazwany od imienia jego syna Lwa. Władca przeniósł jednak swoją siedzibę z Halicza do Chełma. Chciał tam wznieść miasto na europejską miarę.

Tak opisywała rozwój planów władcy XIII-wieczna Kronika Halicko-Wołyńska: „I upodobawszy sobie miejsce to zamyślił, że postawi na nim niewielki gródek. Dał obietnicę Bogu i świętemu Janowi Złotoustemu, że wzniesie na jego cześć cerkiew. I postawił on niewielki gródek, i zobaczywszy, iż Bóg mu sprzyja, a święty Jan mu pomaga, wzniósł inny gród, którego Tatarzy nie mogli zdobyć, gdy Batu-chan całą Ziemię Ruską zwojował”.

Kim był Daniel Halicki

Ślady tej zmieniającej się zabudowy odnaleźli polscy naukowcy. Jak podkreślał kierujący pracami prof. Andrzej Buko z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, palatium Daniela Halickiego na Górze Katedralnej (Zamkowej) architekturą przypomina rezydencje w stylu bizantyjskim – coś, co jest w Polsce unikatem. Państwo ambitnego władcy rozwijało się bowiem na styku rozmaitych kultur i tradycji, a sam Daniel był prawnukiem Bolesława Krzywoustego.

Początki Danielowego Chełma sięgają lat 1217–1230, kiedy władca wzniósł na górze gród z drewnianą cerkiewką. Ślady centralnie położonej wieży odkryli w 2010 r. polscy archeolodzy. Jak podaje Kronika Halicko-Wołyńska, Daniel przyciągnął do Chełma rzemieślników: „Niemców i Rusów, innoplemieńców i Lachów”. Ci zaś „zapełnili dworami dokoła grodu pole i wsie”. Wzorem dla budowli była prawdopodobnie rezydencja w Óbudzie na Węgrzech.

Jak wyglądała siedziba Daniela w Chełmie

Kronika podaje szczegółowe informacje o wyglądzie siedziby Daniela. „I wieża stała pośród grodu wysoka, aby bić z niej wokół grodu. Na dole wzniesiona z kamienia na wysokość piętnastu łokci, a sama zrobiona z ciosanego drewna i pobielona jak ser”.

Wielkie wrażenie robiło wnętrze cerkwi św. Jana Złotoustego. „Troje okien ozdobione było szkłem rzymskim [witrażami]; przy wejściu w ołtarz stały dwa słupy z całego kamienia, i na nich – sklepienie; a zwieńczenie zaś na górze ozdobione było gwiazdami złotymi na lazurze”.

Było w niej miejsce na przepych i elegancję: „Posadzka (...) wylana była z miedzi i czystego ołowiu, tak że błyszczała jak zwierciadło. Drzwi zaś (...) były ozdobione ciosanym kamieniem – halickim białym i zielonym chełmskim”.

W 1241 r. Chełm wytrzymał mongolskie oblężenie i rósł w siłę. Niestety, imponująca siedziba Daniela spłonęła, przypadkowo podpalona przez „przeklętą babę” między 1255 a 1257 r.

Wykopaliska na Górze Zamkowej w Chełmie

Archeolodzy kilka razy przymierzali się do odkopania palatium Daniela, ponieważ ruiny przykryte zostały przez zwały ziemi. Pierwsze badania przeprowadzili w latach 1910–1912 rosyjscy naukowcy. Udało im się wtedy odnaleźć resztki trzech budowli, wzniesionych z ciosów zielonego piaskowca.

Kolejne prace prowadzili już Polacy. W latach 60., pod kierownictwem prof. Zina, trafili na ślady wieży. Badania ekipy PAN pokazały, że najpierw Daniel postawił „mały gródek” z wieżą pośrodku. Potem przebudował i zagospodarował (najpóźniej do 1255 r.) większą część wzgórza. Za Kazimierza Wielkiego – który przejął władzę nad Rusią Halicką w 1349 r. – nad grodem dominowała nowa duża wieża o wymiarach 12 x 12 m.

Na Górze Zamkowej archeolodzy pracowali od lat. Odkryli relikty siedziby króla Daniela Halickiego. Obok, w miejscu gdzie wzniósł cerkiew soborową, od XVIII w. stoi bazylika.

Tajemniczy olbrzym z Chełma

Daniel Halicki koronował się w 1253 r. w Drohiczynie, i to papieską koroną! Liczył na pomoc Rzymu w walce z Mongołami. Lecz jego królestwo długo nie przetrwało. Pozostały ruiny i zagadki.

Np. kim był olbrzym z XIII w. – dwumetrowy mężczyzna, którego szkielet znaleźli naukowcy podczas badań na Górze Chełmskiej? Mnichem, wojownikiem, członkiem rodu Daniela?