Reklama

Badacze z Monterey Bay Aquarium Research Institute (MBARI) odkryli aż trzy nowe gatunki ryb głębinowych. Wszystkie należą do dennikowatych – rodziny ryb żyjącej między innymi w największych głębinach świata.

Nowo odkryta ryba w kształcie pomponu

W 2019 roku badacze zaobserwowali nieznaną różową rybę z rodziny dennikowatych (Liparidae), pływającą tuż nad dnem morskim w rejonie Monterey Canyon w Kalifornii. Analizy potwierdziły, że był to nieopisany wcześniej gatunek, nazwany Careproctus colliculi. Słowo „colliculi” nawiązuje do charakterystycznej, chropowatej faktury skóry tej ryby.

Nowo odkryta ryba ma tylko około 9 cm długości, ale mały rozmiar nadrabia niezwykłym kształtem – jej głowa przypomina różowy pomponik z dużymi oczami. Całe ciało jest różowe, z szerokimi płetwami piersiowymi o wydłużonych promieniach, co nadaje im postrzępiony wygląd.

Wyniki prac zespołu naukowców z USA (State University of New York, Uniwersytetu Montany i Uniwersytetu Hawajskiego), opublikowano właśnie w czasopiśmie „Ichthyology and Herpetology”. Oprócz Careproctus colliculi odkryto jeszcze dwa nieznane nauce gatunki dennikowatych. Wszystkie trzy żyją na dużych głębokościach, u wybrzeży Kalifornii.

Dennikowate: odporni mieszkańcy największych głębin

Dennikowate to niezwykle zróżnicowana rodzina ryb. Znanych jest ponad 400 ich gatunków, od ryb płytkich płycizn po głębinowe. Mają miękkie, galaretowate ciała, duże głowy i często posiadają przyssawkę na brzuchu. Pozwala to im przyczepiać się do podłoża czy innych organizmów.

Rekord najgłębiej występującej ryby na świecie należy właśnie do dennikowatych. W 2023 roku japońscy i australijscy badacze sfilmowali dennika z rodzaju Pseudoliparis na głębokości 8 336 metrów, podczas ekspedycji do rowu oceanicznego Izu-Ogasawara, u wybrzeży Japonii.

Kolejne dwa gatunki – zupełnie różne od pierwszego

Kolejne dwie nowo odkryte rybki, choć tez nalezą do dennikowatych, wyglądają zupełnie inaczej. Careproctus yanceyi ma jednolicie czarne ciało, zaokrągloną głowę i poziomy pysk. Z kolei rybka nazwana roboczo Paraliparis em wyróżnia się wydłużonym, bocznie spłaszczonym ciałem, brakiem przyssawki i mocno zarysowaną szczęką. Nazwano ją na cześć miejsca badań – stacji badawczej „Station M”, gdzie MBARI od lat prowadzi badania.

Rybom wykonano tomografię komputerową i to właśnie ona, wraz z analizą DNA, pozwoliła na wyodrębnienie nowych gatunków. Jak podkreśla kierująca badaniami biolożka, dr Mackenzie Gerringer, odkrycie trzech nowych gatunków przypomina o ogromnej różnorodności organizmów głębinowych i ich niezwykłych przystosowaniach do wysokiego ciśnienia, lodowatej temperatury i wiecznej ciemności.

Ekosystemy głębinowe pozostają najmniej zbadanymi i najbardziej tajemniczymi zakątkami naszej planety. I nie zmieni się to szybko, bo ich badanie to prawdziwe wyzwanie – zarówno dla ludzi, jak i urządzeń badawczych, które muszą być odporne na ekstremalne warunki. Przed nami z pewnością jeszcze wiele odkryć.

Źródło: Ichtyology & Herpetology

Nasza autorka

Magdalena Rudzka

Dziennikarka „National Geographic Traveler" i „Kaleidoscope". Przez wiele lat również fotoedytorka w agencjach fotograficznych i magazynach. W National-Geographic.pl pisze przede wszystkim o przyrodzie. Lubi podróże po nieoczywistych miejscach, mięso i wino.
Reklama
Reklama
Reklama