W tym artykule:

  1. Co jest prawdą, a co prawdą wydaje się być?
  2. Wiara czyni cuda?
  3. Kościół a mięso z „drzewnej” gęsi
  4. Koniec mitu zagadkowej gęsi
Reklama

Ponieważ mózg nie wie, czego nie wie, to kiedy konstruuje związki przyczynowo-skutkowe, wypełnia luki w rzeczywistości prowizorycznymi wyjaśnieniami. Problem w tym, że kiedy cała grupa mózgów wykorzystuje ten sam element zastępczy, interpretację „na razie wystarczającą”, żeby wypełnić taką dziurę, to z czasem owo wspólne prowizoryczne wyjaśnienie może się zmienić w konsensus. Czyli zbiorowe przekonanie o tym, co jest prawdą, a co nie.

Co jest prawdą, a co prawdą wydaje się być?

Tendencja ta doprowadziła na przestrzeni wieków do powstania wielu dziwnych zbiorowych przekonań – konsensusów co do rzeczywistości, które dziś wydają się absurdalne. Na przykład przez bardzo długi czas wielu ludzi wierzyło, że pewna odmiana gęsi rośnie na drzewach.

Wiele stuleci temu ludzie często znajdowali na dryfującym drewnie pewien gatunek skorupiaka. Miał on długą rurkę, która wysuwała się z białej muszli, i żółtą smugę na boku. Przez co najmniej siedemset lat ludzie w całej średniowiecznej Europie wierzyli, że ów skorupiak to jakaś protogęś. Przypominał nieco szyję i głowę gęsi żyjącej na tym samym obszarze, gdzie regularnie się pojawiał.

Teksty przyrodnicze sięgające XII wieku opisują tajemnicze gęsie drzewa z dziwnymi owocami, z których – jak pisano – miały wykluwać się ptaki. A następnie zwisać, odczepiać się i odlatywać.

Wiara czyni cuda?

Oczywiście gęsi nie rosną na drzewach. Dlaczego zatem tak długo niemal wszyscy wierzyli, że rosną? Odpowiedź brzmi: nie wiedzieli, czego nie wiedzą. A konkretnie: nie wiedzieli, że niektóre gęsi żyjące na brytyjskich bagnach migrują, by się rozmnażać i składać jaja.

Dla ludzi sprzed XIII wieku migracja była wciąż nieznaną niewiadomą. Nie wiedzieli nawet, że w ogóle jest możliwa. Ponieważ modele rzeczywistości tworzymy jedynie z dostępnych materiałów, ówcześni ludzie stworzyli model z tego, co wiedzieli. A przynajmniej sądzili, że wiedzą. Wysnuli przypuszczenie, które w tamtym momencie wydawało się zupełnie realistyczne.

Uznali, że drewno pochodzi zapewne z odłamanej gałęzi. Wywnioskowali, że to dziwne przyczepione coś to pewnie zarodek gęsi, która nie zdążyła stać się dorosłym osobnikiem, kiedy spadła z gęsiego drzewa.

Bernikla białolica z małymi / Fot. Albznska/CC BY-SA 4.0/Wikimedia Commons

W tamtym czasie samorództwo powszechnie uznawano za prawdę, część zbiorowego modelu rzeczywistości. Ludzie wierzyli, że z gnijącego mięsa rodzą się muchy, że sterty brudnych szmat mogą zmienić się w myszy, a z płonących drew rodzą się salamandry. Niemal cała reszta życia pochodziła od szlamu lub śluzu.

Drzewo wypuszczające zarodki ptaków wydawało się czymś sensownym. Zwłaszcza jeśli w ciągu pięciuset lat nie widziało się żadnego jaja tych ptaków. Uczeni mnisi, którzy rzekomo odnotowali ów proces, jeszcze wzmocnili to przekonanie.

Kościół a mięso z „drzewnej” gęsi

Na dowód przedstawili tajemnicze gęsie drzewa i dziwny cykl wzrostu na ilustracjach, które trafiły do bardzo porządnie wyglądających książek. Ci sami mnisi twierdzili też, że dopuszczalne jest spożywanie owej gęsi – bernikli białolicej – w dni postne. Przekonanie to było mocno zakorzenione i dość popularne. W 1215 roku papież Innocenty III ogłosił, że mimo iż, jak wiadomo, gęsi te rosną na drzewach, Kościół i tak surowo zabrania ich spożywania. W ten sposób luka w zasadach stworzona przez mnichów została zasklepiona.

Większość ludzi nie widziała na własne oczy gęsich drzew, wierzyli zatem w tej kwestii autorytetom. Była to mądrość przekazana z góry. Mylili się, jednak ta pomyłka nie wpływała w żaden znaczący sposób na ich życie. Zatem mit funkcjonował, aż jakoś w XVII wieku podróżnicy odkryli w Grenlandii miejsce gniazdowania ptaków. To była pierwsza anomalia. Następnie, kiedy ludzie zaczęli grzebać w tych dziwnych zarodkach, pojawiła się druga anomalia.

Oto najdziwniejsze zwierzęta świata. Sprawdź, jak wyglądają i gdzie występują

To zaskakujące, ale świat przyrody jest tak złożony i różnorodny, że wciąż jeszcze nie możemy uznać, że poznaliśmy go w stu procentach. Na Ziemi żyją stworzenia, o istnieniu których...
Najdziwniejsze zwierzęta świata - jak wyglądają i gdzie występują?
fot. Getty Images

Koniec mitu zagadkowej gęsi

Ray Lankester pisze w swojej książce „Diversions of a Naturalist” z 1915 roku, że mit wymarł na początku XVII wieku. Wtedy „zbadano bez uprzedzeń strukturę stworzenia znajdującego się w skorupie i dostrzeżono, że tylko mgliście przypomina ono ptaka”. Dziś skorupiak nosi nazwę kaczenicy gęsiodajnej, a ptak to bernikla białolica. Po angielsku goose barnacle i barnacle goose. To pozostałość po przekonaniu, które istniało kiedyś we wszystkich mózgach tamtego obszaru, a dziś nie istnieje w żadnym.

Oto inne dawne konsensusy co do rzeczywistości:

  • wierzenie, że Słońce i Księżyczapędzane na horyzont przez potężne wilki;
  • teoria humoralna w medycynie, każąca dążyć do właściwej równowagi między żółcią, czarną żółcią, krwią i śluzem;
  • geocentryczny model wszechświata, z niebem zamkniętym koncentrycznym kryształowym sklepieniem, co miało wyjaśniać ruch Słońca, Księżyca, gwiazd i planet;
  • miazmatyczna teoria chorób, w której dolegliwości były efektem wdychania smrodliwych oparów.

Gdy patrzy się na nie od środka, nie wydają się nierozsądne. Każdy przestarzały światopogląd okazuje się bezsensowny dopiero z perspektywy czasu. I podobnie jak ze wszystkimi światopoglądami – choć okazały się błędne, to ludzie, którzy wykorzystywali je, by radzić sobie z codziennością, nie chcieli z nich zrezygnować bez walki.

Pogląd o gęsi wyrastającej z kaczenicy nie zniknął od razu dlatego, że kilku przyrodników znalazło dowody, że jest inaczej. Najpierw ludzie dokonali asymilacji. Zinterpretowali dowody jako potwierdzenie tego, co – jak sądzili – już rozumieli. Trzeba było dodać nowe sprzeczne informacje o serii anomalii z różnych źródeł, których nie dało się wyjaśnić istniejącym modelem, zanim przekonania o gęsich drzewach ustąpiły nowym wyjaśnieniom.

To jest przedruk z książki pt. „Nawyki myślenia. Zaskakująca wiedza naukowa o opiniach, przekonaniach i perswazji” autorstwa Davida McRaney’a, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Filia w przekładzie Aleksandry Żak.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama