Pięściaki to obustronnie obrobione narzędzia kamienne o migdałowatym kształcie. Najstarsze mają nawet ponad 2 miliony lat. Narzędzia o podobnej formie wykonywane były przez większą część pradziejów, przez różnych przodków człowieka. Jak to możliwe, że taki przedmiot znalazł się na obrazie religijnym sprzed kilkuset lat?

Dyptyk z Melun

Dyptyk z Melun jest określany również jako Madonna z Dzieciątkiem wśród Aniołów lub Dyptyk Etienne'a Chevaliera. Wykonał go malarz francuski, Jean Fouquet w połowie XV wieku. Dzieło powstało na zlecenie skarbnika i sekretarza króla Karola VII, Stefana Chevaliera. Najpierw znajdowało się w kościele Dziewic w Melun we Francji nad grobem Agnès Sorel, metresy Karola VII. Obecnie lewy panel dzieła znajduje się w berlińskiej Galerii Malarstwa (niem. Gemäldegalerie) w Niemczech, a prawy w belgijskiej Antwerpii.

Na lewym panelu widoczne są dwie postaci. Po lewej stronie klęczy donator – Chevalier, w czerwonej tunice. Tuż obok niego jest jego patron, św. Stefan. Święty w prawej ręce ma Biblię. Na niej znajduje się kamień symbolizujący jego ukamienowanie. Z tyłu głowy świętemu spływa krew z zadanej mu śmiertelnej rany.

Zagadkowy kamień

Kamień nie wygląda jednak jak typowy nieobrobiony otoczak. Dlatego zaintrygował naukowców. Zwrócił na niego uwagę prof. Steven Kangas, starszy wykładowca na Wydziale Historii Sztuki w Dartmouth w USA. Miał przeczucie, że to nie był zwykły kamień. – Znałem malarstwo Fouqueta od lat i zawsze myślałem, że kamienny obiekt wygląda jak prehistoryczne narzędzie. Miałem z tyłu głowy poczucie, by zająć się tą sprawą w przyszłości – powiedział Kangas.

W 2021 roku Kangas wziął udział w seminarium w Dartmouth na temat stanowiska Isimila w Tanzanii, które słynie z pięściaków. Wykład wygłosił stypendysta Montgomery Charles Musiba, profesor antropologii na Uniwersytecie Colorado-Denver i ekspert ds. pochodzenia człowieka w Tanzanii i Republice Południowej Afryki. Po wykładzie Kangas nawiązał rozmowę z Musibą i profesorem i kierownikiem Wydziału Antropologii w Dartmouth, Jeremym DeSilvą. Kangas pokazał zdjęcie lewego panelu francuskiego dyptyku. Naukowcy nie mieli wątpliwości, że kamień przypomina pięściak. Potrzebne były jednak dalsze analizy.

Zbliżenie na obiekt przypominający pięściak na lewym panelu Dyptyku z Meluna (około 1455 r.) autorstwa Jeana Fouqueta / Fot. Sailko / Wikimedia Commons / CC BY 3.0 DEED

Pięściak czy coś innego. Specjalistyczne analizy

Do badań włączyli się archeolodzy z brytyjskiego Uniwersytetu w Cambridge. Wykonali trzy analizy. Najpierw przyjrzeli się kształtowi kamienia. Wynik specjalistycznej analizy był jednoznaczny. Kształt obiektu był podobny w granicach 95 proc. do innych pięściaków aszelskich z regionu, w którym wykonano obraz. Nazwa „aszelski” pochodzi od specyficznego typu pięściaka. Po raz pierwszy odkryto go we Francji, na przedmieściach Amiens, Saint-Acheul. 

A co jeśli chodzi o kolor? Archeolodzy porównali go z 20 innymi pięściakami aszelskimi. Chociaż kolory na obrazie są prawdopodobnie zniekształcone przez zastosowany pigment i lakiery, gama kolorów na powierzchni obiektu w odcieniach żółtego, brązowego i czerwonego była podobna do innych artefaktów tego typu.

Zdaniem badaczy Fouquet włożył sporo wysiłku w rzeczywiste oddanie barwy kamienia. Jego powierzchnia nie jest pod tym względem jednorodna. Co ciekawe, analiza obrazu w podczerwieni ujawniła, że ta część obrazu była przerabiana. Wygląda na to, jakby chciał artysta chciał jak najwierniej odzwierciedlić kamień. – Wydaje się, że Fouquet szczególnie zainteresował się kamiennym przedmiotem, prawdopodobnie dlatego, że go widział. Zapewne przykuł jego uwagę i poruszył wyobraźnię –  mówi Kangas.

Technika wykonania pięściaka

Archeolodzy bardzo dokładnie przyjrzeli się powierzchni kamienia. Dostrzegli na nim ślady obróbki. Naliczyli na nim 33 ślady po wykonaniu odłupków. Ich liczba jest zgodna z podobnymi śladami obróbki na narzędziach tego typu znajdowanych we Francji w okresie paleolitu

– Dane z naszych analiz kształtu, koloru i śladów po obróbce przedmiotu widocznego na obrazie były zadziwiająco spójne z danymi dotyczącymi innych aszelskich pięściaków, znanych z obszaru, w którym żył Fouquet – zapewnił James Clark z Wydziału Archeologii na Uniwersytecie w Cambridge. Narzędzie namalowane na religijnym obrazie może mieć nawet ponad pół miliona lat Wygląda na to, że jest to najstarsze znane artystyczne przedstawienie pięściaka w sztuce.

Źródła:

Szukasz więcej fascynujących informacji na temat świata roślin i zwierząt, odkryć archeologicznych i nieskończonego Wszechświata? Zaprenumeruj magazyn „National Geographic Polska". Najnowszą ofertę znajdziesz na tej stronie.