Samica kraba skrzypka ma małą i symetryczną parę szczypiec. U samca za to jeden człon jest mały, a drugi przerośnięty. – Duże szczypce odgrywają ważną rolę we wstępnych zalotach – tłumaczy biolog Zachary Darnell z Nicholls State University w Luizjanie.
 

Po wybadaniu kilku samców i ich miłosnych gniazdek samica wybierze tego, którego szczypce naprawdę się jej podobają. – Może będzie to osobnik z proporcjonalnymi w stosunku do ciała dużymi szczypcami, którymi wymachuje wyżej niż konkurenci. Bo jeśli potrafi nimi machać, a stanowią połowę masy jego ciała, można oczekiwać, że będzie też sprawnym przyszłym ojcem – wyjaśnia Darnell.
 

Po odbytych amorach samica zostaje w norze, gdzie rozwijają się jaja. Samiec w tym czasie wraca do machania, przez co nierzadko sprowadza do nory kolejne samice. Badania Darnella wykazały, że na rozgrzanym piasku szczypce kraba są czymś więcej niż tylko przynętą na samice. Pełnią funkcję termoregulatora – powietrze, które przez nie przepływa, obniża temperaturę ciała. Służą też jako oręż używany w walkach z rywalami i do obrony nory przed intruzami.
 

Po kilku tygodniach ciężarne samice wychodzą z gniazdka i idą nad wodę, gdzie z jaj wyklują się młode. A tam podryw nadal trwa.
 

Tekst: Patricia Edmonds
 

 


Obejrzyjcie kolejny odcinek naszego serialu "Warto spróbować"! Tym razem odkrywamy skarby w zatopionym kamieniołomie.