Chociaż manty nazywane są diabłami morski, są niezwykle towarzyskie. „To jedne z najdelikatniejszych i najbardziej ciekawskich zwierząt, z jakimi miałem do czynienia"- mówi Joshua Stewart.

Za pomocą kamer i specjalnych lokalizatorów podgląda niepoznane dotąd zwyczaje ryb. Wiedza, którą zdobywa w czasie badań, pozwoli naukowcom lepiej chronić te majestatyczne stworzenia.

Wszystko rozgrywa się w oceanicznych głębinach u wybrzeży odległych wysp Revillagigedo (ok. 480 km od linii brzegowej Meksyku).

Więcej w listopadowym wydaniu National Geographic Polska.

 

ZOBACZ WIDEO: