Cicero Moraes stał się w ostatnich latach specjalistą od rekonstrukcji twarzy osób sprzed tysięcy lat. Brazylijczyk z wykorzystaniem cyfrowej grafiki 3D odtworzył wygląd m.in. Zuzu, człowieka, który żył w Brazylii 10 tys. lat temu, najstarszego mężczyzny, którego odnaleziono w Egipcie, św. Walentego, a nawet Marii Magdaleny.

Rekonstrukcja twarzy kobiety z kultury łuczników

Badania i rekonstrukcje Moraesa zyskują na popularności, a jego prace rzucają nowe światło na wiedzę archeologiczną. Wszak ludzie od zawsze zastanawiali się, jak wyglądali ludzie, którzy zamieszkiwali naszą planetę w okresie prehistorycznym oraz święci, których opisuje Biblia. Tym razem Brazylijczyk postanowił stworzyć cyfrowy model 3D kobiety ze Szkocji, która należała do pewnej eneolitycznej kultury.

Jej szczątki odnaleziono przypadkiem w 1987 roku. Do odkrycia doszło w Achavanich, w północnej Szkocji, podczas budowy nowej drogi. Znajdowały się w kamiennej „trumnie”. Badania wykazały, że kości należały do osoby płci żeńskiej, która zmarła, mając 18–25 lat. Nazwano ją Ava, od nazwy miejscowości, w której została znaleziona. Dziewczyna żyła ok. 3800 lat temu. Była wysoka jak na tamte czasy. Miała aż 171 centymetrów wzrostu.

W grobowcu znajdowały się również artefakty, które zostały złożone wraz ze zmarłą. To m.in. fragment kości krowy, kawałki krzemienia, a także naczynia, które utożsamiane są z kulturą pucharów dzwonowatych. To kultura, która wywodzi się z Półwyspu Pirenejskiego i powstała na podłożu kultury almerskiej. Badania archeologiczne wykazały, że gospodarka tych ludzi była oparta na półpasterskim stadnym chowie zwierząt, zwłaszcza bydła rogatego i koni oraz na łowiectwie. 

Kultura pucharów dzwonowatych

Polowano głównie za pomocą łuków refleksyjnych, a strzały były zbrojone w małe groty krzemienne, przeważnie sercowate. Przed uderzeniem cięciwy przedramię chroniono płytkowatym ochraniaczem (z łupku). Właśnie dlatego niektórzy historycy nazywają tę kulturę „kulturą łuczników”. Grupy te zajmowały się także rybołówstwem i zbieractwem. Analiza artefaktów wykazała również, że posiadano umiejętność obrabiania miedzi (głównie groty oszczepu) oraz być może złota i srebra.

Odkrycia dały również dowody na to, że ludności tej kultury wiedzieli, jak trepanować czaszki. Co ciekawe, w Polsce również odnajdywano cmentarzyska, które zostawiła po sobie ta kultura. Największe nekropolie, w których znajdowało się aż 19 grobów, zbadano w Kornicach na Górnym Śląsku.

Zmarli grzebani byli najczęściej z rękoma zgiętymi w łokciach, dłońmi ułożonymi w okolicach twarzy oraz silnie podkurczonymi nogami. Mężczyźni ułożeni byli prawie zawsze na lewym boku, a kobiety na prawym. W grobach mężczyzn składano broń i naczynia z jedzeniem, a w kobiecych biżuterię z kości i bursztynu.

Jak wyglądała Szkotka sprzed 3800 lat?

Najnowsza rekonstrukcja Cicero Moraes rzuca nowe światło na to, jak mogła wyglądać kobieta należąca do tej kultury. Naukowiec w swoich badaniach wykorzystał istniejące już skany tomografii komputerowej czaszki Avy. Niestety czaszce brakowało żuchwy lub dolnej szczęki, dlatego zespół musiał stworzyć tę część kości od nowa.

– Dzięki danym anatomicznym, statystycznym i logicznym możliwe było zrekonstruowanie jej twarzy nawet bez żuchwy – podkreśla w rozmowie z Live Science Cícero Moraes. – Następnie postanowiłem prześledzić profil twarzy, co robimy za pomocą kombinacji markerów grubości tkanek miękkich, które informują o granicach skóry – wyjaśnia uczony.

Tak mogła wyglądać Ava, kobieta z kultury pucharów dzwonowatych / fot. Cicero Moraes

Zgodnie z badaniami z 2016 roku, Ava mogła mieć jasną karnację, blond włosy i niebieskie oczy. Jednak badania DNA z 2018 roku odrzuciły tę teorię. Okazało się, że kobieta miała brązowy kolor oczu i czarne włosy. Natomiast jej skóra była ciemniejsza niż u dzisiejszych mieszkańców Szkocji. – Ze względu na jej rysy twarzy i wzrost, ta kobieta mogła być w swoich czasach uważana za niezwykle imponującą – twierdzi Moraes.

Badania naukowe sprzed kilku lat wykazały ograniczone powinowactwo genetyczne między iberyjskimi a środkowoeuropejskimi przedstawicielami tej kultury. Badacze uznali zatem, że niewielki wpływ migracji na jej rozprzestrzenianie. Jednak inaczej miało być w przypadku Wysp Brytyjskich. Wraz z pojawieniem się pucharów dzwonowatych, pojawili się ludzie, którzy różnili się profilem DNA od ówczesnej śniadej lub ciemnoskórej i jasnookiej populacji. Przypuszcza się, że 90% populacji ówczesnych Wysp Brytyjskich zastąpiły grupy przybyszów z kontynentu.

Źródło: Ortogonline