Nowe badania, opublikowane w czasopiśmie „Microbiology”, są pierwszymi kompleksowymi testami działania oksymelu. Tę mieszaninę można zastosować do zwalczania opornych infekcji.

Co to jest oksymel?

Oksymel (inaczej oxymel) to połączenie miodu i octu, najczęściej owocowego. Nazwa mikstury pochodzi od łacińskich słów oznaczających „kwaśny” i „miód”. O właściwościach oksymelu pisał już rzymski encyklopedysta Marek Porcjusz Katon. Receptury można też znaleźć w farmakopeach spisanych w okresie renesansu.

Oksymel od dawna uważany jest za remedium na przeziębienie. Podobno ma działanie przeciwzapalnie, pomaga w przypadku zapalenia zatok i stymuluje układ odpornościowy.

Współczesne wersje mikstury często zawierają dodatki. Należą do nich np. czosnek, imbir, chrzan czy zioła. Przepis na taki oksymel można znaleźć m.in. w serwisie MojeGotowanie.pl.

Oksymel kontra infekcje

Poprzednie badania wykazały, jak skuteczne mogą być niektóre naturalne środki w leczeniu infekcji. Udowodniono m.in., że miód manuka ma właściwości przeciwbakteryjne i wspomaga gojenie ran. Zwykły ocet też jest użytecznym środkiem antyseptycznym.

Jednak substancje te do tej pory stosowano w medycynie oddzielnie. Dopiero dr Erin Connelly, dr Freya Harrison i ich zespół z University of Warwick jako pierwsi zbadali, co dzieje się, gdy połączymy zarówno miód, jak i ocet. – Zauważyliśmy, że w dawnych recepturach często stosowano połączenia miodu i octu do przemywania lub opatrywania ran i obrzęków. To nas zainspirowało – mówi dr Erin Connelly.

Infekcje bakteryjne mogą być trudne do leczenia, zwłaszcza powstaje tzw. biofilm. To złożony system bakterii, które mogą ściśle przyczepiać się do powierzchni, takich jak skóra czy błona śluzowa. Bakterie, które tworzą biofilm trudno jest zniszczyć. Nawet najnowsze metody leczenia nie zawsze dają sobie z nim radę.

Naukowcy rozpoczęli od zbadania połączenia dwóch farmakologicznych maści miodowych z naturalnym octem lub kwasem octowym. Chcieli dowiedzieć się, jak skuteczne są one w zabijaniu drobnoustrojów i która kombinacja działa najlepiej. Badania przeprowadzono w warunkach laboratoryjnych. Uczeni chcieli również sprawdzić, czy naturalny ocet jest bardziej skuteczny niż sam kwas octowy.

Dalsze badania nad oksymelem

Badania wykazały, że połączenie dwóch substancji było najlepsze. – Zastosowaliśmy małe dawki miodu i kwasu octowego. Pojedynczo nie byłyby w stanie zabić bakterii. Dawki te są niższe niż te, które pielęgniarki zajmujące się ranami obecnie stosują u pacjentów. Ale kiedy połączyliśmy te niskie dawki, zaobserwowaliśmy, że ginie duża liczba bakterii. To jest naprawdę ekscytujące – mówi dr Freya Harrison.

Naukowcy odkryli również, że niektóre naturalne octy mają większą zdolność zabijania bakterii niż równoważna dawka czystego kwasu octowego. Najbardziej interesującym kandydatem do dalszych badań jest ocet z granatu.

Potrzebne są dalsze badania nad działaniem oksymelu i ustalenie najlepszych kombinacji dawek miodu i octu. Jednak naukowcy proponują, by już teraz rozpocząć badania kliniczne tego specyfiku.

Antyczne receptury we współczesnej medycynie

To nie pierwszy przypadek, gdy współczesne badania wykazują skuteczność dawnych metod leczenia. Kilka lat temu okazało się, że 1000-letnia mikstura niszczy lekooporne bakterie. Warzywna pasta została opisana jako „maść wzrok naprawiająca” w staroangielskim poradniku medycznym.

Z badań wynika również, że pewien gatunek miodu pomaga na opryszczkę. Powstaje on z występującej na terenie Nowej Zelandii rośliny Kunzea ericoides, zwanej po maorysku kānuka. Ta roślina jest podobna do krzewu Leptospermum scoparium, z którego powstaje wspomniany wcześniej miód manuka.

Źródło: Microbiology.