Jest to kolejne w ostatnich latach odkrycie archeologiczne w Australii, które zaskoczyło naukowców. Tak było też z bardzo wczesnym pojawieniem się sztuki naskalnej w Australii. Jej wiek jest równy malowidłom, które wykonywali Europejczycy w jaskiniach na pograniczu Francji i Hiszpanii. Oznacza to, że barwne malowidła zdobiły ściany skalne Australii i Europy nawet kilkadziesiąt tysięcy lat temu.

Bardzo głęboki wykop. Okno na pradzieje Australii

Międzynarodowy zespół badaczy z Australii, Nowej Zelandii i Niemiec opublikował właśnie na łamach czasopisma naukowego „Quaternary Science Reviews” wyniki wykopalisk prowadzonych na wyspie Jiigurru (Lizard Island) u wybrzeży Australii. 

To w tym wykopie znaleziona bardzo stare skorupy ceramiczne / Fot. Sean Ulm

Dwa lata archeolodzy spędzili na eksploracji blisko 2,5-metrowego wykopu. Chcieli odkryć ślady po działalności ludzi i stwierdzić między innymi, czym się żywili. W warstwach ziemi znaleziono szczątki skorupiaków i ryb. Ale nie tylko.

„Całkowite zaskoczenie” – ceramika sprzed tysięcy lat 

– Odkrycie ceramiki w tym wykopie było całkowitym zaskoczeniem! – przekazał National Geographic Polska główny autor artykułu, prof. Sean Ulm z Australijskiej Rady ds. Badań Naukowych (ARC) Centrum Doskonałości Australijskiej Różnorodności Biologicznej i Dziedzictwa z Uniwersytetu Jamesa Cooka. Wykopaliska prowadzono we współpracy ze społecznościami aborygeńskimi Dingaal i Ngurrumungu, dla których Jiigurru ma duże znaczenie kulturowe.


Część skorup ceramicznych znalezionych na wyspie Jiigurru / Fot. Steve Morton

Naukowiec dodał, że dziesięć lat temu jego zespół odkrył kilka skorup ceramicznych w strefie międzypływowej wysp u wybrzeży Australii. Nie udało się jednak określić ich wieku. 

Teraz udało się odkryć skorupy ceramiczne w bezpiecznie datowanym kontekście archeologicznym, na głębokości nie większej niż metr. Jest to najstarsza ceramika, jaką kiedykolwiek odkryto w Australii. Z okresu sprzed 2–3 tysięcy lat ceramika znana była do tej pory z miejsca odległego o 600 km, z południowej Papui Nowej Gwinei.

Odkrycie najstarszej ceramiki, jaką kiedykolwiek znaleziono w Australii na wyspie Jiigurru u wybrzeży Queensland, podważa pogląd, że aborygeńskie społeczności nie wytwarzały ceramiki przed przybyciem Europejczyków.

O czym świadczy odkrycie skorup ceramicznych?

Znalezisko w postaci ceramiki oznacza, że ówczesne społeczności w Australii utrzymywały długodystansowe kontakty z zewnętrznymi ludami na długo przed przybyciem Brytyjczyków. – Analiza geologiczna ceramiki wskazuje, że wyprodukowano ją lokalnie przy użyciu glin i domieszek pochodzących z Jiigurru. Wiek ceramiki pokrywa się z okresem, w którym lud Lapita z południowej Papui Nowej Gwinei był znany z produkcji ceramiki – powiedział profesor Ulm. 

Prawdopodobnie znajomość ceramiki dotarła do Australii z Nowej Gwinei. Nie byłoby to możliwe bez żeglugi i umiejętności nawigacji na otwartym morzu. To ważny wniosek. Zadaje bowiem kłam poglądowi o izolacji rdzennej australijskiej ludności. 

Według prof. Iana McNivena z Monash University, wyspa Jiigurru wyznacza południową granicę pradziejowych międzynarodowych sieci morskich, które łączyły wschodnio-północne Queensland z południową Nową Gwineą i Cieśniną Torresa, tworząc strefę interakcji kulturowej na Morzu Koralowym.

– Odkrycia te nie tylko otwierają nowy rozdział w archeologii Australii, Melanezji i Pacyfiku. Rzucają także wyzwanie kolonialnym stereotypom, podkreślając złożoność i innowacyjność społeczności Aborygenów – powiedział prof. McNiven.

Źródło: Quaternary Science Reviews.