Krowy i inne przeżuwacze dokonały trudnej sztuki – potrafią trawić twarde ściany komórkowe roślin. Aby to zrobić wytworzyły długi i złożony układ pokarmowy, a jedzenie i trawienie pochłania dużą część ich czasu i energii. Osiągnęły ewolucyjny sukces i potrafią przeżyć wszędzie tam, gdzie znajdą roślinny pokarm. Żołądki krowy to prawdziwa maszyneria, przystosowana do strawienia nawet najtwardszych części roślin.

Krowy i jej krewniacy: przeżuwacze

Nasze udomowione krowy to zwierzęta gospodarskie, które należą do przeżuwaczy. Według klasyfikacji biologicznej to podrząd ssaków. Przeżuwacze to zwierzęta roślinożerne. Oprócz bydła należą do nich m.in. żyrafy, jelenie, sarny, łosie, antylopy i bawoły. Najmniejsze przeżuwacze to azjatyckie piżmowce, ważące zaledwie około 15 kg.

Krowy i reszta udomowionego bydła należą do podrodziny bawołów. To zwierzęta parzystokopytne. Udomowienie bydła nastąpiło mniej więcej 8 tys. lat temu. Krowa domowa to tak naprawdę podgatunek tura europejskiego.

 Jak trawią przeżuwacze?

Układ pokarmowy przeżuwaczy jest złożoną maszyną przystosowaną do rozbijania, trawienia i wchłaniania pokarmu roślinnego. Potrafią one trawić celulozę – polisacharyd, który jest budulcem ściany komórkowej roślin. Człowiek, choć je rośliny, strawić celulozy nie potrafi. Przechodzi ona przez nasz układ pokarmowy jako składnik błonnika.

Strawienie celulozy nie jest rzeczą łatwą. Przeżuwacze wytworzyły skomplikowany układ pokarmowy, składający się z wielu elementów niespotykanych u innych grup zwierząt. Kluczowym elementem ich trawienia jest też, jak sama nazwa wskazuje, przeżuwanie. Raz połknięty pokarm wraca do jamy gębowej i jest ponownie żuty i rozdrabniany. Przeżuwacze mogą to robić całymi godzinami.

Ile krowa ma żołądków?

Żołądek krowy to najważniejsza część jej układu pokarmowego. To on odpowiada za skuteczne trawienie celulozy. Jest narządem dużym i skomplikowanym. Pytanie „ile krowa ma żołądków” jest więc całkiem zasadne. Mimo, że krowi żołądek to jeden narząd, jest podzielony aż na cztery komory:

  • żwacz,
  • czepiec,
  • księgi,
  • trawieniec.

Każda z nich odpowiada za inny odcinek trawienia. Są inaczej zbudowane, mają też różną wielkość. Biologia dzieli je na trzy przedżołądki i żołądek właściwy. Przedżołądki w różny sposób przygotowują połknięty pokarm do trawienia, które zachodzi w ostatniej komorze – trawieńcu.

Żwacz

Proces trawienia w krowim układzie pokarmowym rozpoczyna się w żwaczu. To pierwsza komora żołądka, do której trafia połknięty pokarm. Żwacz działa jak gigantyczny kocioł fermentacyjny, w którym mikroorganizmy rozpoczynają rozbijanie roślinnego materiału na bardziej przyswajalne substancje. U krów może mieć pojemność nawet 180 litrów.

Żwacz połączony jest z kolejną komorą krowiego żołądka – czepcem. W tzw. cyklu żwaczowo-czepcowym, składającym się z synchronicznych skurczów obu komór, dochodzi do mieszania treści pokarmowej. Następuje odfiltrowanie odpowiednio drobnych cząstek pokarmu. Te większe wracają z powrotem do jamy gębowej, gdzie są przeżuwane i rozdrabniane.

Krowa zaczyna przeżuwać mniej więcej godzinę po posiłku. W żwaczu, w wyniku działania enzymów wydzielanych przez mikroorganizmy, następuje wstępne trawienie. W procesie tym krowa wytwarza ogromną ilość gazów – 25-30 litrów na godzinę. Gazy te to głównie dwutlenek węgla i metan. Zwierzę pozbywa się ich przez odbijanie. Krowa produkuje też od 40 do nawet 150 litrów śliny na dobę.

Czepiec

To kolejna komora krowiego żołądka. Jest znacznie mniejszy od żwacza. U przeciętnej krowy ma pojemność tylko około 20 litrów. To czepiec „decyduje”, czy teść pokarmowa jest wystarczająco rozdrobniona, by posłać ją dalej, do kolejnych komór żołądka. Zbyt duże cząsteczki są cofane do żwacza i do jamy gębowej.

Błona śluzowa czepca to naturalny filtr cząsteczek pokarmu. Tworzy głębokie wzory, podobne kształtem do plastra miodu. Żwacz i czepiec ściśle ze sobą współpracują w cyklu żwaczowo-czepcowym. Są od siebie oddzielone tylko niewielkim fałdem, umożliwiającym dość swobodny przepływ treści pokarmowej.

Księgi

Księgi są trzecią komorą żołądka krowy. Charakteryzują się dużą liczbą tworów podobnych do liści czy kartek książki, które tworzą dużą powierzchnię wchłaniania (4–5 m2). W księgach wchłania się od 30 do 60% pobranej przez zwierzę wody, a także elektrolity (sód i potas), minerały i kwasy tłuszczowe. „Kartki” ksiąg zapobiegają ponadto przedostawaniu się większych cząsteczek paszy do dalszych odcinków przewodu pokarmowego. Dokładna rola tej komory krowiego żołądka jeszcze nie jest do końca poznana.

Trawieniec

To ostatnia część żołądka krowy. Trawieniec można określić jako właściwy żołądek, bo działa podobnie do żołądków innych ssaków. Posiada gruczoły wydzielające soki żołądkowe z enzymami trawiennymi. To w nim zachodzi właściwy proces trawienia, czyli rozkład substancji pokarmowych. Panuje w nim kwaśne środowisko o wartości pH między 2 a 3. Dla porównania w żołądku człowieka pH wynosi od 1,3 do 2,5, a u drapieżników (np. kotów czy psów) – tylko 1.

Począwszy od trawieńca układ pokarmowy przeżuwaczy jest już podobny do reszty ssaków. Z trawieńca treść pokarmowa przechodzi do jelita cienkiego, potem grubego.

Mikrobiota przeżuwaczy

Sama liczba krowich żołądków i ich budowa nie wystarczyłaby do skutecznego trawienia celulozy. Niezbędna jest także mikrobiota. Pełni ona u przeżuwaczy jeszcze ważniejszą rolę niż u człowieka. W krowim żwaczu bytuje ponad 200 rodzajów bakterii i 20 typów pierwotniaków ułatwiających wykorzystywanie składników pokarmowych. Stwierdzono, że w skład mikrobioty przeżuwaczy wchodzą także grzyby, archeobakterie i wirusy.

Żywienie krowy jest zatem również żywieniem mikroorganizmów bytujących w żwaczu. Nieodpowiedni pokarm (np. zbyt duża ilość kukurydzy) może zachwiać mikrobiotą krów i rozregulować ich układ pokarmowy.