Hattusa to starożytne miasto i stolica imperium hetyckiego. Została założona przed 2000 r. p.n.e. W czasach swojej świetności było to jedno z potężniejszych miast basenu Morza Śródziemnego. Dziś świadectwem dawnej potęgi są tylko ruiny. A dokładnej – stanowisko archeologiczne, które położone jest w dystrykcie Boğazkale, w odległości ok. 140 km od stolicy Turcji, Ankary.

W dawnej stolicy Hetytów odkryto nowy język

Najwcześniejsze informacje – i przez długi czas jedyne – o Hattusie pojawiały się w Biblii. Właśnie dlatego wielu naukowców wątpiło w istnienie miasta. Również dlatego, że o Hetytach archeolodzy dowiedzieli się dopiero w XIX wieku. Późniejsze wykopaliska rzuciły światło na to wielkie imperium. Badacze odnaleźli szereg zabytków i artefaktów, które potwierdziły istnienie Hattusy. Co więcej, odkryto tu ok. 30 000 glinianych tabliczek zapisanych pismem klinowym.

To swoiste kroniki, które dostarczyły naukowcom cennej wiedzy dotyczącej historii, kultury, gospodarki i wierzeń starożytnych Hetytów. A także państw, z którymi sąsiadowali. Hetyci na tabliczkach zapisywali traktaty i dekrety państwowe, modlitwy, legendy i opisy rytuałów. Pisano je w języku, który odczytano dopiero około 100 lat temu.

Teraz archeolodzy z Julius-Maximilians-Universität Würzburg postanowili dokonać kolejnych wykopalisk w Hattusie. Ich badania przyniosły niesamowite znalezisko. Badacze twierdzą, że odkryli zupełnie nowy język indoeuropejski.

Analiza tabliczki klinowej z opisem rytualnej modlitwy

Naukowcy analizowali jedną z tabliczek, którą zapisano w języku hetyckim. Był to tekst rytualny, który zawierał m.in. słowa modlitwy. W pewnym momencie jednak badacze zidentyfikowali zdania napisane w nieznanym wcześniej języku. – Hetycki tekst rytualny odnosi się do języka krainy Kalašma. Jest to obszar na północno-zachodnim krańcu centrum hetyckiego, prawdopodobnie w rejonie dzisiejszego Bolu lub Gerede – wyjaśnia prof. Daniel Schwemer. To kierownik Katedry Studiów Starożytnego Bliskiego Wschodu na Julius-Maximilians-Universität, który podjął się analizy tabliczki.

Najnowsze wykopaliska w starożytnej Hattusie / fot. Andreas Schachner/Deutsches Archäologisches Institut

Autorzy podkreślają jednak, że samo odkrycie nowego języka nie jest sporym zaskoczeniem. – Hetyci bardzo interesowali się utrwalaniem różnych tradycji i rytuałów w językach obcych – twierdzi pr. Schwemer. Uczony dodaje, że Hetyci przywiązywali dużą wagę do tworzenia kronik dotyczących nie tylko swojego imperium, ale także świata, który znajdował się poza ich granicami. Problem polega na tym, że nowo odkryty język, jest na razie niezrozumiały dla archeologów. Zatem trudno w tej chwili dokładnie powiedzieć, o czym pisał autor tabliczki.

Język hetycki jest najstarszym językiem indoeuropejskim

– Teksty pisane przez skrybów hetyckich władców odzwierciedlają różne tradycje i środowiska językowe Anatolii, Syrii i Mezopotamii. Tabliczki są niezwykle cennym spojrzeniem na mało znaną geografię językową regionów w czasie późnej epoki brązu, gdzie mówiono nie tylko w języku hetyckim – napisali autorzy badania. Przypomnijmy, że język hetycki jest prawdopodobnie najstarszym spośród wszystkich języków indoeuropejskich, które zostały utrwalone w piśmie.

Prof. Elisabeth Rieken, ekspertka od starożytnych języków anatolijskich, potwierdziła, że nowy język kalašma należy do rodziny języków anatolijsko-indoeuropejskich. Według badaczki pomimo bliskości geograficznej do regionu, w którym mówi się w języku palajskim, tekst jest najbardziej podobny do luwijskiego. Obydwa są wymarłymi językami z podrodziny anatolijskiej języków indoeuropejskich. – To, jak blisko język kalašma jest powiązany z innymi dialektami luwijskimi, będzie przedmiotem dalszych badań – przekazała prof. Rieken.

Źródło: Julius-Maximilians-Universität Würzburg.