Reklama

Spis treści:

  1. La Scala, czyli „schody”
  2. Geneza z popiołów, czyli historia „salonu Mediolanu”
  3. Audytorium, czyli serce gmachu
  4. Zwiedzanie wspaniałej opery

La Scala, a dokładnie – Teatro alla Scala, jest zlokalizowany centralnie przy mediolańskim Piazza della Scala, naprzeciwko Palazzo Marino (ratusza Mediolanu) i na północ od słynnej Galerii Wiktora Emanuela II. Ta prestiżowa lokalizacja umieszcza go w samym centrum kulturalnego serca Mediolanu.

La Scala, czyli „schody”

Skąd wzięła się nazwa słynnego teatru? Została odziedziczona po kościele Santa Maria alla Scala, który wcześniej zajmował to miejsce. Sam kościół został założony w 1381 roku i nazwany na cześć swojej patronki, Reginy della Scala, żony władcy Mediolanu, Bernabò Viscontiego. W XVIII wieku sakralna budowla znajdowała się już w stanie ruiny. Bezpośrednim impulsem do budowy gmachu teatru operowego stał się katastrofalny pożar, który nawiedził Mediolan 25 lutego 1776 roku.

Geneza z popiołów, czyli historia „salonu Mediolanu”

Ogień strawił wówczas gmach Teatro Regio Ducale. To wydarzenie stworzyło naturalną potrzebę budowy nowej, wspanialszej opery. Konsorcjum dziewięćdziesięciu zamożnych mediolańskich właścicieli lóż ze starego teatru zwróciło się w tej sprawie do księżnej Marii Teresy. Ta zaaprobowała ten pomysł.

Budowa została sfinansowana przez samych pomysłodawców, w zamian za odnowione prawo własności do lóż w nowym teatrze. W ten sposób majętni mediolańczycy stworzyli coś w rodzaju półprywatnego klubu.

Projekt połączył dwa światy

Zlecenie zaprojektowania nowego teatru otrzymał wybitny architekt Giuseppe Piermarini. Jego projekt był znakiem rozpoznawczym neoklasycznego renesansu Mediolanu, ruchu, który przekształcił miasto za pomocą powściągliwych, eleganckich i funkcjonalnych budynków użyteczności publicznej.

Piermarini celowo zaprojektował skromną, niemal anonimową fasadę. W ten sposób odszedł od barokowej ekstrawagancji i odzwierciedlił neoklasyczny nacisk na porządek i proporcje. Fasada została zaprojektowana z myślą o wąskiej ulicy (Piazza della Scala powstał dopiero w 1858 roku). Innowacyjny portyk dla powozów był funkcjonalnym rozwiązaniem tego problemu, pozwalając gościom na przybycie pod osłoną. Fasadę zwieńczył tympanon z płaskorzeźbą przedstawiającą Heliosa w jego rydwanie.

Architektura teatru jest fizycznym ucieleśnieniem umowy społeczności, która powołała go do życia. Zewnętrzna, publiczna fasada jest skromna i uporządkowana, godna instytucji oświeceniowej. Wnętrze natomiast, z jego bogato zdobionymi lożami, które były w istocie prywatnymi salonami ich właścicieli, ociekało przepychem. Ta dwoistość – publiczny pomnik na zewnątrz i półprywatny klub towarzyski wewnątrz – idealnie równoważyła publiczne ideały oświecenia z prywatnymi, hierarchicznymi realiami XVIII-wiecznego społeczeństwa arystokratycznego.

Inauguracja

Nowy teatr, pierwotnie nazwany Nuovo Regio Ducale Teatro alla Scala, został otwarty 3 sierpnia 1778 roku. Z tej okazji wystawiono operę Antonio Salieriego „L’Europa riconosciuta”.

Wojna i odbudowa

W nocy z 15 na 16 sierpnia 1943 roku alianckie naloty bombowe poważnie uszkodziły La Scalę. Dach i sufit uległy zawaleniu, niszcząc górne galerie, żyrandol i znaczną część audytorium. Ocalała jedynie scena, dzięki metalowej kurtynie przeciwpożarowej.

W zniszczonym przez wojnę mieście odbudowa teatru stała się najwyższym priorytetem. Dzięki wysiłkom burmistrza Antonio Greppiego i komisarza Antonio Ghiringhelliego, ponowne otwarcie nastąpiło już 11 maja 1946 roku.

La Scala to najsłynniejszy teatr operowy świata
La Scala to najsłynniejszy teatr operowy świata fot. Shutterstock

Audytorium, czyli serce gmachu

Audytorium jest arcydziełem projektu teatralnego. Cechuje je wystawne, a zarazem eleganckie wnętrze. Dominująca kolorystyka to karmazynowy aksamit i kość słoniowa. Wyraźnie odznaczają się złocone sztukaterie. Ściany zdobią złote motywy medalionów i kwiatów. Teatr ma kształt podkowy z sześcioma poziomami: czterema rzędami lóż, a nad nimi dwiema galeriami. Naprzeciwko sceny znajduje się wielka, dwupoziomowa loża królewska, historycznie zarezerwowana dla rodziny królewskiej.

Żyrandol

Najcharakterystyczniejszym elementem wnętrza, zawieszonym w samym jego centrum, jest wspaniały żyrandol. Zainstalowany w 1823 roku, stał się obiektem niemałych kontrowersji. Niektórzy postrzegali to jako naruszenie prywatności lóż i symbol austriackiego nadzoru. Obecny jest kopią oryginału, który został zniszczony w bombardowaniu w 1943 roku.

Akustyka

Kluczowym elementem oryginalnego projektu i znakiem rozpoznawczym teatru stała się wyjątkowa akustyka. Kształt podkowy i starannie dobrane materiały zapewniały doskonałą klarowność dźwięku w każdym zakątku sali.

Należy jednak wspomnieć, że w swojej długiej historii gmach podlegał licznym renowacjom i przebudowom, zwłaszcza po II wojnie światowej. W rezultacie pierwotna akustyka została utracona. Dopiero prace wykonane w latach 2002–2004, które obejmowały między innymi usunięcie dywanów i instalację specjalnie zaprojektowanej podłogi parkietowej na parterze, wzmocniły wibracje i transmisję dźwięku.

Zwiedzanie wspaniałej opery

La Scala to czynny teatr, ale gmach można zwiedzać i nie trzeba w tym celu kupować biletu na spektakl. Na trzecim piętrze znajduje się Museo Teatrale alla Scala, w którym eksponowane są wystawy przybliżające historię tego wspaniałego obiektu.

Zwiedzanie rozpoczyna się w foyer. Stamtąd można przejść do jednej ze znajdujących się na trzecim piętrze lóż, oczywiście pod warunkiem, że akurat nie odbywa się spektakl, próba lub inne wydarzenie.

Dalej przechodzi się do sal wystawowych. W pierwszej prezentowane są sylwetki najsławniejszych artystów, którzy występowali na scenie teatru. Ekspozycja obejmuje też kolekcję instrumentów muzycznych, medali, porcelany, mebli i obrazów. W drugiej sali znajduje się wystawa o historii budynku.

Źródło: National Geographic Traveler

Nasz autor

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama