Dracula Land: nowy gigant rozrywki pod Bukaresztem. Co naprawdę powstaje w Rumunii?
W krainie hrabiego Drakuli powstaje nowoczesny park rozrywki, nawiązujący do najbardziej znanego mieszkańca Transylwanii na świecie. Dracula Land, którego pomysłodawcą jest rumuński milioner Dragoș Dobrescu, ma zapewniać nie tylko atrakcje znane z lunaparków, ale również być technologicznym centrum dla licznych firm z branży informatycznej.

Postać Hrabiego Drakuli – wiekowego wampira zamieszkującego zamek w rumuńskiej krainie Transylwania – od lat stanowi ważny element światowej popkultury. O wampirzym władcy powstawały filmy, książki i gry komputerowe, a sam region Karpat, będący domem Drakuli, cieszy się ogromnym zainteresowaniem fanów stylistyki horroru na całym świecie. Nic dziwnego, że przedsiębiorcy z kraju ze stolicą w Bukareszcie chętnie korzystają z wizerunku słynnego hrabiego. Gigantyczny, nowoczesny kompleks rozrywkowy, którego motyw wizualny ma nawiązywać do krainy krwiopijców, powstaje w okolicy miasta stołecznego i ma łączyć świat rzeczywisty z wirtualnym.
Czym będzie Dracula Land?
Inicjatorzy projektu zapowiadają z rozmachem: Dracula Land to nie tylko park rozrywki. Na działce o powierzchni 164 hektarów ma powstać wiele atrakcji przyciągających przyjezdnych z całej Europy – zarówno najmłodszych, jak i dorosłych.
Na obszarze inwestycji mają się znaleźć obiekty takie jak:
- arena z zapleczem – na 780 tys. m² ma stanąć hala widowiskowa na 22 tysiące miejsc, w której odbywać się będą koncerty i rozgrywki e-sportowe. Towarzyszyć jej mają zaplecze treningowe, strefa gastronomiczna oraz przestrzeń wystawiennicza;
- sześciostrefowy park rozrywki – ponad czterdzieści kolejek rozlokowanych w sześciu strefach tematycznych, m.in. Transylwania, dzielnica księżycowa, zamek Drakuli czy odwzorowane ulice starego Londynu;
- centrum technologiczne – przestrzeń dla start-upów i innych projektów z branży informatycznej, mieszcząca się w nowoczesnym biurowcu.
Dodatkowo w Dracula Land znajdą się hotele, tory wyścigowe oraz aquapark.
Dracula w świecie wirtualnym
Dracula Land ma powstać nie tylko w świecie materialnym. Gigantyczna inwestycja zostanie wiernie odwzorowana także w tzw. DraculaLand Metaverse, dzięki któremu odwiedzający będą mogli korzystać z atrakcji parku również w przestrzeni cyfrowej. Twórcy podkreślają, że Metaverse nie będzie jedynie grą, lecz „portalem” łączącym świat rzeczywisty z wirtualnym. W materiale promocyjnym widzimy postacie stworzone przez sztuczną inteligencję, wykonujące te same aktywności, które park ma oferować w rzeczywistości. Gracze będą mogli wchodzić w interakcje z innymi „odwiedzającymi” oraz brać udział w wydarzeniach organizowanych w ramach funkcjonowania wirtualnego lunaparku. DraculaLand Metaverse będzie posiadał własną walutę umożliwiającą zakupy i ulepszanie postaci.
Całość projektu twórcy określają jako prawdziwą rewolucję w sposobie tworzenia przestrzeni rozrywkowych. Połączenie świata realnego i cyfrowego ma otworzyć park na gości, którzy z różnych względów nie mogą odwiedzić Dracula Landu w rzeczywistości. Rozmach przedsięwzięcia imponuje, ale naturalnie budzi też wątpliwości dotyczące jego ostatecznej jakości i skuteczności. Prezentowany materiał zawiera tak wiele elementów, że pytania o ich dopracowanie są całkowicie zrozumiałe.
Gdzie powstaje park i kiedy zostanie otwarty?
Teren pod inwestycję położony jest około 15 minut od miasta Ploeszti na północ od Bukaresztu. Dla przedsiębiorców istotne było ulokowanie projektu w pobliżu lotniska – i rzeczywiście, port lotniczy Bukareszt-Otopeni znajduje się również około 15 minut drogi od działki.
Według zapowiedzi inicjatorów Dracula Land ma zostać otwarty w 2027 roku. Gotowy jest już projekt parku i jego wirtualnego odpowiednika. Kolejne lata to czas budowy oraz wdrażania DraculaLand Metaverse. W pierwszym roku funkcjonowania park spodziewa się około 3 milionów odwiedzających, co automatycznie uczyniłoby go jednym z najpopularniejszych parków rozrywki w Europie.
Źródła: Dracula Land, Parkmag
Nasz autor
Olaf Kardaszewski
Absolwent Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie student magisterskiego kierunku Studiów Miejskich na tej samej uczelni. Interesuje się społecznymi i kulturowymi aspektami zmieniającego się świata, o czym chętnie pisze w swoich pracach. Współprowadzący projekt „Podziemna Warszawa” w National Geographic Polska. Uwielbia podróże, w trakcie których zawsze stara się obejrzeć mecz lokalnej drużyny piłkarskiej.

