Ta książka to unikalny, zabawny, pełen zaskoczeń i odkryć dziennik z podróży. Autir - 10-letni Szymon Radzimierski - często przerywa opowieść, bo akurat trafia na węża, przewodnik właśnie oznajmia, że zabłądził w dżungli albo rodzice wołają go na rybną kolację. Czytelnik staje się towarzyszem podróży, wszystko dzieje się teraz, na jego oczach. Nie bez powodu autor na początku książki prosi „Wpisz swoje imię. Od teraz będziesz częścią naszej ekipy”.