Pierwsze prace nad odwzorowaniem głębi oceanicznej za pomocą Google Maps rozpoczęły się cztery lata temu. Wszystko we współpracy z Catlin Seaview Survey, które zajmuje się wykonaniem ciekawych zdjęć, a nastepnie przy użyciu narzędzi Google, tworzy mapę oceanu.
Cel? Udokumentować najciekawsze rafy koralowe na świecie i zrobić wszystko, by istniały jak najdłużej poprzez uświadomienie ludziom tego, co się dzieje pod powierzchnią wody.

- Ludzie nie dbają o coś, czego nie widzą na własne oczy - mówi Richard Vevers z Catlin Seaview Survey - Mapy Google'a są bardzo popularne i dzięki nim możemy dotrzeć do bardzo wielu osób. Dzięki temu możemy obudzić świadomość społeczeństwa i sprowokować do refleksji nad problemem zagrożonych raf - dodaje.

Catlin Seaview Survey zajmuje się przede wszystkim ochroną przyrody oceanicznej. Dzięki wykorzystaniu Street View, badacze chcą udokumentować obecny stan raf koralowych oraz na bieżąco obserwować zmiany, jakie zachodzą na przestrzeni czasu. Do tej pory udało się zebrać zdjęcia z 6 różnych lokalizacji (Hawaje, Filipiny, Wielka Rafa Koralowa).