Wiele lat temu, kiedy po raz pierwszy byłem na kempingu (było to w Chałupach na Helu), usłyszałem zdanie, które do dziś wspominam, jako kwintesencję życia na polach namiotowych. Wychodziłem akurat spod prysznica i usłyszałem dialog dwóch surferów w łazience:

– Stary, masz pastę do zębów? – zapytał jeden z nich

– Daj spokój z tą pastą, nigdy jej nie zabieram, tutaj zawsze ktoś ma – odpowiedział mu ten drugi.

Okazało się, że osobą, która miała pastę do zębów, byłem ja, a ta krótka wymiana zdań została przeze mnie sparafrazowana, żeby uniknąć wulgaryzmów. W każdym razie ta błacha i banalna historia pokazuje pewną prawdę o kempingach.

Panuje tam całkowity spokój i luz, nikt się niczym nie przejmuje, czas stoi w miejscu, a wszyscy wokół są niezwykle pomocni i bardzo towarzyscy (czasem może za bardzo, ale to już inna historia). To coś, czego nie doświadczymy w hotelach i na wakacjach all-inclusive. Oczywiście nie jest to forma spędzania urlopu dla każdego. Kempingi się kocha albo nienawidzi. Ten subiektywny ranking jest niewątpliwie dla osób, które je kochają, chociaż mamy nadzieję, że uda nam się przekonać nieprzekonanych.

Kempingi nad morzem

  • Chałupy

Hel to niewątpliwie najlepsze miejsce dla fanów surfowania. Przyjeżdża się tam głównie z dwóch powodów: bliskości do morza (zarówno otwartego, jak i zatoki) oraz imprez. Panują tam rewelacyjne warunki do kite’a oraz windsurfingu. Każdy znajdzie tam coś dla siebie.

Z jednej strony mamy kempingi w Chałupach, których jest kilka. Na szczególną uwagę zasługują Chałupy 6, Kaper oraz Ekolaguna. Początek półwyspu jest zdominowany przez młodych ludzi i niekoniecznie jest idealnym pomysłem dla rodzin z dziećmi. Przynajmniej nie dla wszystkich.

Jeżeli chcemy trochę uciec od imprez, warto pojechać dalej, w kierunku Juraty. To urokliwa miejscowość, w której znajduje się dużo dobrych restauracji i barów. Dobrym wyborem będzie kemping „Sosnowa Jurata”, który położony jest w sosnowym lesie, niedaleko od morza.

  • Horyzont Camp

Władysławowo jest od lat bardzo popularnym kierunkiem Polaków, którzy jeżdżą nad Morze Bałtyckie. Jeżeli ktoś planuje pobyt na kempingu właśnie tutaj, warto wziąć pod uwagę pole kempingowe „Horyzont Camp”. To zadbane i eleganckie miejsce na pewno będzie idealnym kompromisem dla rodzin z dziećmi. Jego największym atutem jest bliskość do morza.

Kempingi na Mazurach

  • Aura

Mazury to istny raj dla żeglarzy i osób, które cenią sobie aktywny wypoczynek. To kraina jezior, która charakteryzuje się przepiękną florą i fauną. Jednym z kempingów, które warto odwiedzić, jest "Aura" w Rydzewie, niedaleko Giżycka. Znajduje się tuż nad samym jeziorem Niegocin i jest idealnym miejscem na wyciszenie i oderwanie się od tłumów.

  • Cezar

Kemping Cezar znajduje się w Mrągowie nad jeziorem Czos. To ciekawa i spora mazurska miejscowość, w której nikt nie będzie się nudził. Szczególnie że co roku, pod koniec lipca, odbywa się tutaj Festiwal Country. Na terenie obiektu znajdują się zarówno domki letniskowe, jak i pole campingowe i namiotowe.

  • Camping & marina SUN BILA

To kemping, który znajduje się w Bogaczewie. Pole położone jest nad samym jeziorem Bocznym. Jest idealnym miejscem zarówno dla kamperowiczów oraz osób, które chcą spędzić noc pod namiotem. Dużym plusem kempingu jest bar oraz specjalne miejsce na ognisko.

Kempingi w Bieszczadach

  • Diabla Góra

Chociaż nazwa może wskazywać co innego, jest to idealne miejsce dla rodzin z dziećmi. Ośrodek Rekreacyjno-Wypoczynkowy „Diabla Góra” położony jest w sercu Krajobrazowego Parku Gór Słonnych, w miejscowości Tyrawa Solna. Ogromnym atutem tego miejsca jest okolica, która jest niezwykle zjawiskowa oraz bliskość do rzeki San. Na chętnych czeka spływ kajakowy. 

  • Zjawa

To kemping położony nad Soliną. Na miejscu dostępne są domki letniskowe, ale sprawdzi się świetnie dla kamperowiczów i osób, które chcą spać pod namiotem. Miejsce zachwyca swoimi widokami i bliskością do jeziora. W okolicy znajduje się tawerna i wypożyczalnia rowerów wodnych i żaglówek.