Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Nowe analizy płetwojaszczura
  2. Skóra plezjozaura z Niemiec
  3. Znaczenie odkrycia skamieniałej skóry plezjozaura

Plezjozaury miały wyginąć wraz z dinozaurami około 66 mln lat temu. Chociaż wielu Szkotów uważa, że jakieś osobniki przetrwały w jednym z jezior – Loch Ness. Od ponad stu lat raportowane są tam obserwacje tej kryptydy – istoty nazywanej Nessie.

O plezjozaurach wiemy całkiem sporo, bo do naszych czasów zachowało się wiele ich szkieletów. Długo nie było jednak jasne, jak wyglądała ich skóra – tkanki miękkie sprzed milionów lat rzadko kiedy zachowują się wśród skamieniałości. Tym razem było inaczej.

Nowe analizy płetwojaszczura

Naukowcy z Uniwersytetu Lund w Szwecji po raz pierwszy przeanalizowali tkankę miękką skamieniałego plezjozaura. Analizy opublikowali na łamach „Current Biology”. Wyniki pokazują, że ten charakterystyczny morski gad z długą szyją miał zarówno gładką, jak i łuskowatą skórę.

Plezjozaury żyły w oceanach przez większą część ery mezozoicznej (203-66 milionów lat temu). Osiągały od kilku do kilkunastu metrów. Ich głowy były niewielkie, ale były w stanie szeroko rozewrzeć szczęki z ostrymi zębiskami. Miały ich 24 pary i pięć dodatkowych w kości przedszczękowej.

Plezjozaury były jednymi z największych znanych drapieżników morskich. Żywiły się rybami i poruszały się podobnie jak żółwie morskie, używając czterech płetw przypominających łopatki.

Skóra plezjozaura z Niemiec

Do tej pory niewiele było wiadomo na temat zewnętrznej anatomii plezjozaurów. Jednak w nowym badaniu zespołowi badawczemu kierowanemu przez naukowców z Uniwersytetu w Lund udało się przeanalizować tkankę miękką plezjozaura sprzed 183 milionów lat znalezionego w pobliżu Holzmaden w Niemczech.

Skamieniałość odkryto co prawda już w 1940 roku, to dopiero dzięki jej wypreparowaniu w ostatnich latach udało się dostrzec skamieniałe ślady po tkankach miękkich.

– Skamieniałe tkanki miękkie, takie jak skóra i narządy wewnętrzne, są wyjątkowo rzadkie. Wykorzystaliśmy szeroki zakres technik, aby zidentyfikować gładką skórę w okolicy ogona, a także łuski wzdłuż tylnej krawędzi płetw. Dało nam to niezrównany wgląd w wygląd i biologię tych dawno wymarłych gadów – mówi Miguel Marx, doktorant geologii na Uniwersytecie w Lund i główny autor badania.

Marx i inni badacze uważali wcześniej, że plezjozaury nie były pokryte łuskami, podobnie jak inne morskie gady, takie jak ichtiozaury. Dlatego jego odkrycie jest dla niego sporym zaskoczeniem.

Znaczenie odkrycia skamieniałej skóry plezjozaura

Zdaniem naukowców tak skrajnie różny wygląd skóry w zależności od części ciała wynika z jej różnych funkcji.

Plezjozaur musiał sprawnie pływać, aby łapać ryby i zwierzęta podobne do kałamarnic, co było łatwiejsze dzięki gładkiej i hydrodynamicznej skórze. Jednocześnie musiał jednak również poruszać się po nierównym dnie morskim, co prawdopodobnie umożliwiły mu łuskowate płetwy.

– Nasze odkrycia pomagają nam tworzyć dokładniejsze rekonstrukcje plezjozaurów, co było niezwykle trudne od czasu ich odkrycia ponad 200 lat temu – dodaje Marx.

Naukowcy byli nawet w stanie zidentyfikować komórki skóry plezjozaura. – Byłem zszokowany, gdy zobaczyłem komórki skóry zachowane przez 183 miliony lat. To było prawie jak patrzenie na współczesną skórę – nie kryje zachwytu naukowiec.

Badania były mozolne i długotrwałe. Zastosowano szereg zaawansowanych metod mikroskopowych i spektroskopowych. Użyto m.in. skaningowy mikroskop elektronowy (SEM). Jego zastosowanie poprzedziło preparowanie próbek. Wykonano na przykład demineralizację, czyli usunięto minerały ze skamieniałej skóry, co pozwoliło na lepszą obserwację struktur organicznych

Reklama

Źródło: Current Biology

Nasz autor

Szymon Zdziebłowski

Dziennikarz naukowy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie.
Reklama
Reklama
Reklama