Reklama

Floryda w USA słynie nie tylko ze wspaniałych plaż i doskonałej pogody, ale też z upraw awokado. To podstawowy składnik w kuchni i powód do dumy dla plantatorów. Ten owoc uznawany jest za bardzo zdrowy. Zawiera wiele żelaza i miedzi, dlatego jest polecany w regeneracji krwinek czerwonych. Z awokado można zrobić pastę (np. guacamole), albo zmielić i spożyć w postaci koktajlu.

Awokado w naszym kraju nie występuje. Dlatego jest sprowadzane z cieplejszych krajów, głównie z Hiszpanii, RPA czy Chile.

Alarm na Florydzie

Eksperci z Uniwersytetu Florydzkiego zaalarmowali, że wśród plantacji awokado w amerykańskim stanie Floryda rozprzestrzenia się patogen. Jest to wiroid skazy słonecznej (ASBVd) – patogen mniejszy od wirusa. Choroba ta może poważnie zahamować wzrost drzew awokado, zdeformować owoce i niepostrzeżenie rozprzestrzeniać się w uprawach.

– Wiroid skazy słonecznej awokado stanowi podstępne zagrożenie dla światowej produkcji awokado i, jeśli nie zostanie zwalczony, doprowadzi do spadku produkcji i jakości owoców – powiedział Jonathan Crane, specjalista ds. upraw owoców tropikalnych w Centrum Badań i Edukacji Tropikalnej na Uniwersytecie Florydzkim. Wskazuje zatem na możliwość rozprzestrzenienia się patogenu w inne rejony świata.

Jak walczyć z zagrożeniem?

Walka z patogenem nie jest łatwa. Eksperci apelują do plantatorów, partnerów branżowych i społeczeństwa o zachowanie czujności i podjęcie natychmiastowych kroków w celu powstrzymania choroby, zanim jeszcze bardziej wpłynie ona na uprawy awokado.

Jakie są objawy? Na owocu widoczna jest wyraźna podłużna żółta smuga z ostro odgraniczonymi brzegami. Bywają też nieregularne żółte lub białawe smugi, przebarwienia. Patogen również deformuje owoce. Zainfekowane drzewa należy zniszczyć, aby nie stały się one rezerwuarem infekcji, a sprzęt należy zawsze dezynfekować.

Choroba jest wywoływana przez wiroid, jeden z najmniejszych znanych organizmów zakaźnych, który zakłóca normalny wzrost drzewa i owocowanie. Po raz pierwszy odnotowano ją na Florydzie w 1941 roku. Patogen jest wyjątkowo podstępny, bo przez lata może nie dawać żadnych objawów na zainfekowanych drzewach. Opryski czy inne formy leczenia nie są skuteczne – należy po prostu usuwać zakażone drzewa.

Konsekwencje choroby awokado

Rozprzestrzenienie się patogenu dla konsumentów może mniejszą liczbę lokalnie uprawianych awokado w sklepach i potencjalnie wyższe ceny. Natomiast dla plantatorów stanowi to kolejne wyzwanie, oprócz istniejących zagrożeń, takich jak np. huragany.

Z szacunków badaczy wynika, że wiroid skazy słonecznej może zmniejszyć plony nawet o 80%. Warto dodać, że ASBVd występuje w zasadzie na całym świecie, tam, gdzie są uprawiane awokado, ale w różnym zakresie. A z uwagi na to, że jedynym sposobem na walkę z patogenem jest niszczenie drzew, wszelkie zakażenia należy traktować poważnie.

Źródło: Uniwersytet Florydzki

Nasz autor

Szymon Zdziebłowski

Dziennikarz naukowy i podróżniczy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie. Miłośnik niewielkich, lokalnych muzeów. Uwielbia długie trasy rowerowe, szczególnie te prowadzące wzdłuż rzek. Lubi poznawać nieznane zakamarki Niemiec, zarówno na dwóch kółkach, jak i w czasie górskiego trekkingu.
Reklama
Reklama
Reklama