„Nie bało się mnie!” – maleństwa z australijskiego buszu uratowane od wyginięcia
Numbaty, czyli mrówkożery workowate, to niewielkie ssaki żywiące się termitami. Do XX wieku można je było spotkać na rozległych suchych obszarach Australii. Jednak w latach 70. XX wieku niemal całkowicie zniknęły, do czego przyczyniło się drapieżnictwo ze strony lisów i kotów oraz utrata siedlisk na rzecz człowieka. Ale jest iskierka nadziei. W dwóch rezerwatach zaobserwowano pojawienie się młodych tego gatunku.

Spis treści:
- Numbat: rzadki jak panda wielka
- Powrót numbatów możliwy dzięki izolacji od drapieżników
- Nadzieja na powrót numbatów po latach suszy
Fotoreporter Australian Wildlife Conservancy (AWC) – niezależnej australijskiej organizacji non-profit, której celem jest ochrona zagrożonej dzikiej przyrody i ekosystemów w Australii – nagrał pięć młodych numbatów wychodzących ze swojej nory w Parku Narodowym Mallee Cliffs. Kolejne dwa udało mu się zaobserwować w rezerwacie Scotia Wildlife Sanctuary. Chociaż to zaledwie siedem kilkunastocentymetrowych maluchów, specjaliści zajmujący się odnowieniem populacji gatunków zagrożonych nie kryją swojego zachwytu.
Numbat: rzadki jak panda wielka
– To wyjątkowe odkrycie, zwłaszcza że mówimy o gatunku, który tak trudno dostrzec na wolności. Zaobserwowanie siedmiu młodych świadczy o tym, że populacja rozmnaża się w sprzyjających warunkach i coraz lepiej się stabilizuje – skomentowała zdarzenie Rachel Ladd, ekolożka z AWC.
Organizacja AWC ściśle współpracuje z zarządem australijskich parków narodowych, prowadząc projekty ponownego wprowadzania numbatów na tereny wolne od drapieżników. W 2020 roku, gdy AWC – we współpracy z ministrem środowiska Nowej Południowej Walii Mattem Keanem – uruchomiło pilotażowy program odnowy populacji, gatunek ten był na granicy wyginięcia.
– Mrówkożery workowate to niezwykle efektowny i bardzo rzadki gatunek, który niegdyś występował od południowo-zachodniej części Nowej Południowej Walii po południowo-zachodnią Australię Zachodnią. Obecnie na świecie żyje zaledwie około 1000 osobników, co czyni numbata gatunkiem rzadszym niż czarny nosorożec czy panda wielka – mówił wówczas minister Kean.
Powrót numbatów możliwy dzięki izolacji od drapieżników
Dzięki rozbudowie sieci ogrodzonych obszarów wolnych od drapieżników, udało się stworzyć bezpieczne schronienie dla tak zagrożonych wyginięciem gatunków jak numbaty, bilby (torbacze królicze) i szczury gniazdowe większe. Według ekspertów z AWC, numbaty zaobserwowane właśnie w Mallee Cliffs to najprawdopodobniej pra-pra-wnuki osobników, które zostały wprowadzone do tego parku w 2020 roku.
Brad Leue, fotograf i filmowiec, który zarejestrował nagranie, opowiada, że obserwował zwierzęta przez kilka dni, śledząc ich aktywność w okolicach rodzinnej nory o wylocie wielkości filiżanki.
– Mogłem przyjrzeć się ich codziennej rutynie. Spędzają noc z matką w norze, a około ósmej rano wychodzą i bawią się w promieniu około pięćdziesięciu metrów od domu, podczas gdy matka poluje na termity – powiedział Brad Leue.

Nadzieja na powrót numbatów po latach suszy
Ekscytacji nie kryje również Michael Daddow, pracownik ds. zarządzania terenem w AWC.
– To było surrealistyczne uczucie – zobaczyć czworo rodzeństwa w jednym miejscu. Biegały, bawiły się i zasypiały razem. Najodważniejsze z nich nawet podbiegło do mnie, żeby się przyjrzeć, zanim uciekło z powrotem do nory. Wcale się nie bało! – opowiadał.
Dwa pozostałe młode zaobserwowano w rezerwacie Scotia Wildlife Sanctuary, na ziemiach Barkindji, gdzie numbata ponownie wprowadzono pod koniec lat 90. XX wieku. Według AWC jest to obserwacja, która – wraz z innymi niedawnymi spotkaniami tego gatunku w rezerwacie – daje nadzieję na odbudowę populacji po spadku liczebności spowodowanym suszą w latach 2018–2019 w regionie dolnego Murray-Darling.
Źródło: New Scientist
Nasza autorka
Ewelina Zambrzycka-Kościelnicka
Dziennikarka i redaktorka zajmująca się tematyką popularnonaukową. Pisze przede wszystkim o eksploracji kosmosu, astronomii i historii. Związana z Centrum Badań Kosmicznych PAN oraz magazynami portali Gazeta.pl i Wp.pl. Ambasadorka Śląskiego Festiwalu Nauki. Współautorka książek „Człowiek istota kosmiczna”, „Kosmiczne wyzwania” i „Odważ się robić wielkie rzeczy”.

