W tym artykule:

  1. Jak wygląda lis rudy?
  2. Co je lis?
  3. Jakie dźwięki wydaje lis?
  4. Ile żyje lis?
  5. Czy lis jest pod ochroną?
Reklama

Lis rudy (nazywany też pospolitym) to prawdziwy mistrz przetrwania. Dzięki wrodzonemu sprytowi, potrafi znaleźć pożywienie niemal wszędzie. Nic dziwnego, że zdołał opanować niemal całą Amerykę Północną, Eurazję, a nawet fragmenty Afryki. Zadomowił się też w Australii, gdzie w XIX wieku został sprowadzony przez Brytyjczyków (w celach łowieckich). Opanował większość kontynentu i obecnie jest uznawany za jednego z największych szkodników, który bezwzględnie przetrzebia australijską faunę.

Jak wygląda lis rudy?

Bezwzględny zabójca? Tak, mimo że na takiego nie wygląda. Dorosły lis osiąga wysokość 35–50 cm w kłębie. Długość ciała dorosłego osobnika to 49–90 cm, a długość ogona (kity) – 50–60 cm.

Wśród psowatych lisa rudego należy zaliczyć do przedstawiciela wagi lekkiej. Najcięższe osobniki osiągają masę ok. 14 kg, ale takie nie są spotykane zbyt często. Większość lisów waży od 3 do 7 kg. Nie bez przyczyny. Kości tego zwierzęcia są o ok. 30 proc. lżejsze niż kości psa o podobnej budowie.

Atlas lisiej mimiki. Fotograf udowadnia, że te zwierzęta mają osobowość (ba! cały kalejdoskop) [GALERIA]

Pewnie zapytasz: "Czy te wszystkie zdjęcia są takie same?". Nie, tylko trzeba włożyć wysiłek, by dostrzec te subtelne różnice.
Lis zadowolony
Fot. Roeselien Raimond

Futro lisa ma charakterystyczne rudo-rdzawe umaszczenie. Jedynie spód, podbródek i końcówka ogona przybierają biały kolor. Futro pokrywające kończyny, od stawu skokowego po palce, jest czarne.

Co je lis?

Lis jest mniejszy i słabszy od większości psowatych, a mimo to okazuje się niezwykle sprawnym drapieżnikiem. Nie ma ostrych pazurów i silnych szczęk, jednak te deficyty nadrabia szybkością, inteligencją i sprytem.

Ze względu na filigranową budowę, lisy polują przede wszystkim na drobną zwierzynę. Ich ofiarą najczęściej padają gryzonie: szczury, myszy i nornice. W polowaniu na taką zdobycz są równie sprawne jak koty. Należy jednak wspomnieć, że ich technika łowiecka jest zgoła inna od kociej.

Lisy wyciągają gryzonia z nory, trawy lub ze śniegu. Ułatwia im to długi, wąski i szpiczasty pysk. Precyzyjne namierzanie ofiary umożliwia im świetnie rozwinięty zmysł słuchu. Lis słyszy nawet najcichsze popiskiwanie i szelest. Gdy zlokalizuje zdobycz, podkrada się niepostrzeżenie. Następnie wykonuje błyskawiczny wyskok (na odległość dochodzącą nawet do 4 metrów) i, niczym drapieżny ptak, przypuszcza atak z powietrza.

Lisy polują też na większe gryzonie, zające i króliki. Zdarza się też, że zabijają młode sarny. W tym przypadku stosują tradycyjną technikę łowiecką – podkradają się i czekają, aż zwierzę straci czujność. Gdy to nastąpi, przypuszczają atak. Kiedy lis pochwyci zdobycz, zaczyna energicznie potrząsać łbem na boki. W ten sposób szybko łamie kark ofierze.

Lisy gustują także w ptakach, zwłaszcza w okresie lęgowym. Wkradają się wtedy do gniazd i wyjadają pisklęta. Chwytają też podloty, które nie są jeszcze tak sprawnymi lotnikami, jak dorosłe osobniki.

Prawdziwą gratką dla lisów są ptaki hodowlane. Gdy drapieżnik zakrada się do kurnika, potrafi uśmiercić wszystkich jego mieszkańców, mimo że nie jest w stanie pożreć tak licznej zdobyczy. Właśnie dlatego zwykło się mówić, że lisy są chytre. Takie zachowanie nie ma jednak nic wspólnego z przebiegłością. To naturalny instynkt, który nakazuje zwierzęciu gromadzić zapasy na okres głodu. Lisy ukrywają nadmiar pokarmu w jamach, by później wracać do swoich zapasów.

Lis nie przepuszcza żadnej okazji do zdobycia pożywienia. Zdarza się, że zapoluje na rybę. Nie gardzi resztkami pozostawionymi przez większych drapieżników. Ochoczo wkracza też na obszary miejskie, gdzie pożywienia ma pod dostatkiem. Nie chodzi tu tylko o gryzonie i wyrzucane na śmietnik resztki. Lisy coraz częściej są dokarmiane (co należy uznać za wyjątkowo nieodpowiedzialne zachowanie).

Co ciekawe, lisy są wszystkożerne. Swojego jadłospisu nie ograniczają wyłącznie do mięsa, bo w ich diecie pojawiają się także owoce, zwłaszcza jesienią, gdy takiego pokarmu jest pod dostatkiem.

Jakie dźwięki wydaje lis?

Lisy prezentują niezwykle szeroki repertuar odgłosów. Tak jak inne psowate, potrafią popiskiwać, szczekać i warczeć. Każdy dźwięk pełni inną funkcję. Piskami matka ostrzega swoje potomstwo przed zagrożeniem. Dla młodych jest to sygnał, że mają nie opuszczać schronienia.

Czy ludzie i zwierzęta mogą żyć obok siebie? 58 proc. z nich tak

Tak, człowiek jest odpowiedzialny za wyginięcie dziesiątek gatunków zwierząt i doprowadzenia na skaj zagrożenie wyginięciem setek innych nnych, ale czy relacje między ludźmi, a innymi prze...
Lis
fot. Getty Images

Szczekanie, podobne do psiego, ale krótsze i niższe, może pełnić funkcję odstraszającą (zarówno wobec przedstawicieli tego samego gatunku, jak i innych zwierząt). Za to w okresie godów może służyć nawoływaniu.

Tę samą funkcję spełnia lisie zawodzenie. Ten charakterystyczny dźwięk przypomina nieco kobiece krzyki. W głębi lasu, może przyprawić o gęsią skórkę, ale nie ma się czego bać. W ten sposób samica przywołuje samca.

Warczenie, tak jak u większości psowatych, jest sygnałem ostrzegawczym. Lisy warczą, kiedy intruz zbliży się do ich młodych lub zdobyczy.

W lisim repertuarze znajduje się też dźwięk, który w języku angielskim jest określany jako gekkering. Brzmi to jak połączenie pisków z gardłowym skrzeczeniem. Te odgłosy najczęściej mają na celu wymuszenie uległości na innym osobniku. Ale zdarza się też, że lisy w ten sposób wyrażają zadowolenie.

Skoro o zadowoleniu mowa, warto wspomnieć, że lisy trzymane w niewoli potrafią się śmiać. Podczas pieszczot z opiekunem, wydają dźwięki, które do złudzenie przypominają dziecięcy śmiech.

Ile żyje lis?

Osobniki trzymane w niewoli żyją do 15 lat, ale na wolności, średnia długość życia lisa jest znacznie krótsza. Przeciętnie lisy rude żyją 4 lata. Tylko nieliczne osobniki dożywają 9 lat.

Czy lis jest pod ochroną?

Lisy nie należą do długowiecznych zwierząt, ale ich populacja w Polsce utrzymuje się na wysokim poziomie. W związku z tym gatunek ten jest klasyfikowany jako takson najmniejszej troski.

Reklama

Dawniej liczebność tych zwierząt ograniczał wirus wścieklizny. Lisy łatwo ulegały zakażeniu, więc w celu ochrony innych dzikich zwierząt, psów domowych i ludzi, pod koniec XX wieku podjęto skuteczną walkę ze wścieklizną wśród lisów.

Nasz ekspert

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama