Lądownik księżycowy Athena wylądował, ale leży przewrócony na bok. To koniec misji
Po udanym niedzielnym lądowaniu na Księżycu Błękitnego Duszka (Blue Ghost), lądownika firmy Firefly Aerospace, wszyscy wierzyli, że również Athena – drugi lądownik Intuitive Machines wysłany na Księżyc – powtórzy ten sukces. Niestety, wszystko wskazuje na to, że lądownik ponownie nie utrzymał pionu i przewrócił się podczas ostatniej fazy lądowania.

Spis treści:
- Nieprawidłowa pozycja lądownika Athena
- Księżycowa placówka badawcza
- Co przewozi lądownik?
- Co dalej z Atheną?
Athena, drugi lądownik księżycowy serii Nova-C firmy Intuitive Machines z siedzibą w Houston, wylądował 6 marca o godzinie 18:31 czasu środkowoeuropejskiego w regionie Mons Mouton na południowym biegunie Księżyca. Wszyscy zebrani w sali kontroli misji oraz ci, którzy śledzili lądowanie na kanale NASA, trzymali kciuki, by Athena poradziła sobie lepiej niż Odyseusz. Niestety, wszystko wskazuje na to, że Athena podzieliła los Odyseusza, który po zeszłorocznym lądowaniu na Księżycu przewrócił się. Tym samym nie uda się przeprowadzić eksperymentów, jakie lądownik przewiózł na Księżyc.
Nieprawidłowa pozycja lądownika Athena
Chociaż Athena wysyłała dane na Ziemię i generowała energię na powierzchni Księżyca, to jej orientacja w terenie nie była znana. – Nie wydaje nam się, że nasz lądownik znajduje się w prawidłowej pozycji na powierzchni Księżyca – powiedział Steve Altemus, dyrektor generalny Intuitive Machines, podczas konferencji prasowej po lądowaniu. Później potwierdzono, że Athena leży na boku.
Intuitive Machines Executes Southernmost Lunar Landing and Operates Payloads.
The full release is published on the IM-2 mission webpage. https://t.co/6W5wibbV71
(7MAR2025 0829 CST)#AdLunam #IM2 #Athena pic.twitter.com/xDM3Fd9rE7— Intuitive Machines (@Int_Machines) March 7, 2025
Firma przeżywa swoiste déjà vu. W ubiegłym roku Odyseusz za szybko wykonał zejście z orbity na powierzchnię, łamiąc jedną z nóg i przewracając się częściowo na bok. To utrudniło mu komunikację z Ziemią. Chociaż specjaliści firmy potrzebują więcej danych, aby ustalić przebieg wydarzeń, najwyraźniej Athenie przydarzyło się coś podobnego.
Steve Altemus dodał, że profil misji lądownika na powierzchni „będzie odbiegał od założeń, a sam lądownik ma problemy z wytwarzaniem energii i z komunikacją z Ziemią”.
Księżycowa placówka badawcza
Przypomnijmy, że wysoka na 4 metry Athena wystartowała 26 lutego na szczycie rakiety SpaceX Falcon 9. Misja lądownika, znana jako IM-2, jest sponsorowana przez program NASA Commercial Lunar Payload Services (CLPS), który umieszcza instrumenty naukowe i technologiczne agencji na prywatnych lądownikach księżycowych. Na misję Atheny agencja wydała 62,5 miliona dolarów. Projekt wiąże się bezpośrednio z przybyciem na Księżyc astronautów Artemis, którzy mają wylądować w pobliżu południowego bieguna Księżyca w 2027 roku, a następnie założyć jedną lub więcej baz w tym regionie.
Biegun południowy wydaje się być najlepszym miejscem do założenia placówki załogowej. Zebrane przez poprzednie misje robotyczne dane wskazują, że na obszarze tym zalegają znaczne ilości lodu wodnego, zwłaszcza na dnach kraterów, które leżą w stałym cieniu. Naukowcy uważają, że lód gromadził się w tych zimnych pułapkach przez miliardy lat.
Samo miejsce lądowania – Mons Mouton – znajduje się zaledwie 160 kilometrów od południowego bieguna Księżyca. Czyli bliżej bieguna niż jakikolwiek inny statek kosmiczny, który wylądował na Księżycu wcześniej. Naukowcy wciąż mają nadzieję, że misja pomoże ocenić zasięg i dostępność lodu na tym obszarze. Ten lód być może mógłby zostać wykorzystany do produkcji wody pitnej, a także rozszczepiony na wodór i tlen w celu wytworzenia paliwa rakietowego.
Co przewozi lądownik?
Głównym ładunkiem Atheny jest Polar Resources Ice Mining Experiment, w skrócie PRIME-1. PRIME-1 składa się z wiertła zaprojektowanego do wyciągania księżycowego piasku z głębokości około 3 metrów pod ziemią oraz spektrometru masowego, który będzie szukał sygnatury lodu wodnego i innych interesujących związków w próbce.
– Ten eksperyment może być przełomem, ponieważ będzie to pierwsze zrobotyzowane wiercenie przeprowadzone w rejonie bieguna południowego Księżyca. To kluczowy krok w kierunku zrozumienia i wykorzystania zasobów księżycowych w celu wsparcia przyszłej eksploracji – powiedziała Jackie Quinn, kierownik projektu PRIME-1 w Kennedy Space Center NASA na Florydzie, podczas konferencji prasowej 25 lutego.
Athena ma na swoim pokładzie również 35-kilogramowego drona – skoczka o imieniu Grace. Miał badać obszar wokół miejsca lądowania, wystrzeliwując się z miejsca na miejsce za pomocą silników odrzutowych. Kolejnym urządzeniem jest mały łazik o nazwie MAPP (Mobile Autonomous Prospecting Platform), który został zbudowany przez firmę Lunar Outpost z Kolorado. MAPP jest wyposażony w kamery optyczne i termowizyjne o wysokiej rozdzielczości. Na jego pokładzie znajduje się również własny robot – „AstroAnt”, prototypowy mały robot roju opracowany przez Massachusetts Institute of Technology (MIT). AstroAnt pozostanie przymocowany do górnej części MAPP dzięki czterem magnetycznym kołom.
Co dalej z Atheną?
Athena, Grace i MAPP pozostaną w kontakcie ze sobą za pomocą Lunar Surface Communication System Nokii. To urządzenie na lądowniku, które ma na celu utworzenie pierwszej w historii sieci 4G/LTE na Księżycu. Athena przenosi również serwer danych Lonestar na Księżyc w ramach demonstracji technologii.
Misja została zaprojektowana na około 10 ziemskich dni. Miała zakończyć się, gdy słońce zajdzie nad regionem Mons Mouton, pozbawiając zasilaną energią słoneczną Athenę życiodajnego światła. Jednak Athena nie jest prawidłowo zorientowana po lądowaniu na Księżycu. Przedstawiciele Intuitive Machines poinformowali, że baterie lądownika się wyczerpały, a światło słoneczne nie dociera do paneli fotowoltaicznych. To oznacza koniec misji.
Źródło: Space.com
Nasza autorka
Ewelina Zambrzycka-Kościelnicka
Dziennikarka i redaktorka zajmująca się tematyką popularnonaukową. Związana z magazynami portali Gazeta.pl oraz Wp.pl. Współautorka książek „Człowiek istota kosmiczna”, „Kosmiczne wyzwania” i „Odważ się robić wielkie rzeczy”.