Ruth Shady odkrywa Peñico: co łączy to tajemnicze miasto z najstarszą cywilizacją Ameryki?
Zaginione miasto sprzed 3 500 lat, rytualne artefakty i wizja cywilizacji bez wojen. Ruth Shady znów zaskakuje archeologiczny świat, a Peñico staje się nową perłą andyjskiego dziedzictwa.

Spis treści:
- Dlaczego Peñico jest kluczowe dla zrozumienia dziedzictwa cywillizacji Caral?
- Jak Ruth Shady zmienia Peñico w centrum żywej historii i lokalnej tożsamości?
Na północ od Limy, w dolinie rzeki Huaura, peruwiańscy archeolodzy odsłonili kolejną fascynującą kartę historii prekolumbijskich cywilizacji. Po ośmiu latach wykopalisk i prac konserwatorskich, na początku lipca tego roku oficjalnie udostępniono dla zwiedzających stanowisko Peñico. To starożytne miasto położone na wysokości blisko 600 metrów n.p.m. Początki osady sięgają około 1800 r. p.n.e. Według badaczy było to strategiczne centrum handlowe i ceremonialne, łączące nadbrzeżne społeczności doliny Supe z mieszkańcami wysokich Andów i Amazonii. Wśród wielu ciekawostek o Peru, właśnie Peñico stanowi jeden z mniej znanych, lecz niezwykle istotnych przykładów zaawansowanej organizacji społecznej w czasach prekolumbijskich.
Dlaczego Peñico jest kluczowe dla zrozumienia dziedzictwa cywilizacji Caral?
W Peñico znaleziono m.in.: muszlowe trąbki, zwane pututus, gliniane figurki czy narzędzia ofiarne. Znaczenie miasta nie leży jednak wyłącznie w architekturze czy odkrytych tam rytualnych artefaktach. Wyjątkowość tego miejsca wynika przede wszystkim z roli, jaką pełniło w procesie przekształceń cywilizacyjnych po upadku Caral – najstarszej znanej cywilizacji obu Ameryk. To właśnie w Peñico widać, jak dziedzictwo Caral przekształcało się i trwało, mimo zmieniających się warunków klimatycznych i społecznych.
Kluczową postacią stojącą za tym odkryciem jest prof. Ruth Shady Solís – ceniona peruwiańska archeolożka, antropolożka i dyrektorka Zony Archeologicznej Caral (ZAC). To ona, w oparciu o dekady badań w dolinie Supe, sformułowała hipotezę, że po upadku Caral mogły rozwinąć się inne ośrodki, dziedziczące jej organizację społeczną, sieci handlowe i idee duchowe. Odkrycie Peñico jest potwierdzeniem tej teorii.
Prof. Shady zasłynęła w świecie w latach 90. XX wieku, gdy jako pierwsza udokumentowała istnienie miasta Caral – ośrodka liczącego ponad 5 tys. lat, uznawanego za „kolebkę cywilizacji w Andach”. Odsłoniła nie tylko piramidy i place ceremonialne, ale zbadała również strukturę społeczną mieszkańców Caral, opartą na współpracy, a nie przemocy. Podejście archeolożki zmieniło globalne spojrzenie na rozwój cywilizacji – bez wojen, za to z naciskiem na duchowość, rolnictwo i handel.
Jak Ruth Shady zmienia Peñico w centrum żywej historii i lokalnej tożsamości?
Peñico, jako „nowa perła” w badaniach prowadzonych przez ZAC, jest naturalną kontynuacją peruwiańskiej misji archeologicznej. To czwarte oficjalne stanowisko objęte ochroną i zarządzane przez zespół Ruth Shady. Dzięki zaangażowaniu badaczki powstało tu nie tylko centrum interpretacyjne i trasy edukacyjne dla turystów, ale też program współpracy z lokalną społecznością. Blisko 80% zespołu archeologicznego to mieszkańcy regionu, którzy – tak jak kiedyś ich przodkowie – uczestniczą w tworzeniu wspólnego dziedzictwa.
Otwarcie stanowiska zbiegło się z pierwszą edycją festiwalu Peñico Raymi, podczas którego odprawiono rytuały ku czci Pachamamy – Matki Ziemi – oraz zaprezentowano lokalną sztukę i tradycje. To wydarzenie symbolizuje nie tylko odrodzenie pamięci o pradawnych cywilizacjach, ale i trwałość andyjskiej tożsamości, której współczesną strażniczką jest właśnie Ruth Shady.
Dzięki badaczce Peñico przestaje być jedynie zabytkiem. Staje się też miejscem żywej historii, dialogu między nauką a społeczeństwem.
Źródło: National Geographic Polska, CNN
Nasz autor
Mateusz Łysiak
Dziennikarz podróżniczy, rowerzysta, górołaz. Poza szlakiem amator kuchni włoskiej, popkultury i języka hiszpańskiego.

