Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Kim był Stefan Drzewiecki?
  2. Biografia Stefana Drzewieckiego
  3. Wynalazki Stefana Drzewieckiego

Wielu polskich uczonych i wynalazców zapisało się w historii swoimi wybitnymi osiągnięciami. Stefan Banach był jednym z pionierów analizy funkcjonalnej. Karol Olszewski zasłynął pionierskimi osiągnięciami w kriogenice. Stefan Bryła spopularyzował spawanie konstrukcji stalowych w budownictwie, a Jacek Karpiński zaprojektował pierwszy na świecie komputer tranzystorowy i pierwszy w Polsce minikomputer. Na liście zasłużonych dla rozwoju nauki i technologii nie może zabraknąć bohatera tego artykułu. Można powiedzieć, że Stefan Drzewiecki był inżynierem, który zapanował nad trzema żywiołami. Konstruował bowiem urządzenia stosowane za ziemi, w powietrzu i pod wodą.

Kim był Stefan Drzewiecki?

Stefan Drzewiecki był wybitnym inżynierem i wynalazcą. W historii zapisał się przede wszystkim pionierskimi rozwiązaniami w dziedzinie żeglugi podwodnej i lotnictwa. Nie można jednak zapomnieć, że był także autorem wynalazków, które znacząco wpłynęły na rozwój transportu drogowego i kolejowego. Zaprojektował wiele urządzeń, które w zmodyfikowanej formie są używane do dziś. Mówiąc o Stefanie Drzewieckim, warto wspomnieć, że prawdopodobnie był także powstańcem styczniowym i uczestnikiem Komuny Paryskiej.

Biografia Drzewieckiego

Stefan Drzewiecki urodził w 1844 roku, najprawdopodobniej 14 lub 26 lipca (choć należy zaznaczyć, że w niektórych tekstach źródłowych wymieniana jest data 24 grudnia), w Kunce na Podolu. Był synem dramatopisarza, Karola Borszy-Drzewieckiego herbu Nałęcz, i Hortensji Jaroszyńskiej herbu Jaroszyński.

Edukacja Stefana Drzewieckiego

Jako piętnastolatek, Drzewiecki rozpoczął naukę w prowadzonym przez jezuitów liceum św. Barbary w paryskiej dzielnicy Auteuil. Nie był zbyt pilnym uczniem, a mimo to na egzaminie maturalnym otrzymał najwyższe oceny ze wszystkich przedmiotów. Nic to jednak, bo jezuici postanowili go przykładnie ukarać za lekceważące podejście do obowiązków szkolnych. Został usunięty ze szkoły bez zaliczonej matury.

Z tego względu miał nieco zawężony wachlarz szkół do wyboru. Edukację postanowił kontynuować w przemysłowej szkole L'Ecole Centrale des Arts et Manufactures. Ukończył ją z tytułem inżyniera.

Powrót do ojczyzny

Gdy w Królestwie Polskim wybuchł bunt przeciwko rosyjskiemu zaborcy, postanowił wrócić do kraju. Patriotyczna walka o niepodległość była tradycją w rodzinie Drzewieckich. Dziadek Stefana, Józef Borsza-Drzewiecki z Drzewicy, był posłem na Sejm Rzeczypospolitej, powstańcem kościuszkowskim, żołnierzem Legionów i Legii Naddunajskiej. Z kolei ojciec Drzewieckiego walczył w powstaniu listopadowym.

Stefan najprawdopodobniej dołączył do powstania styczniowego. W tym miejscu należy jednak podkreślić, że niektórzy historycy negują jego udział w ostatnim wielkim zrywie XIX wieku.

Powrót do Francji

Po upadku powstania w 1864 roku zdecydował się wyjechać do Paryża. Położył wówczas solidne podwaliny pod swoją wielką karierę wynalazcy, mimo że najbliżsi nie wróżyli mu sukcesu.

W 1867 roku Stefan Drzewiecki opracował swój pierwszy wynalazek – drogomierz. Urządzenie było przeznaczone do stosowania w zaprzęgach konnych i służyło zliczaniu pokonanego dystansu. Wcześniej dorożkarze naliczali swoim klientom opłaty uznaniowe za przejazd. Urządzenie Drzewieckiego całkowicie rozwiązało ten problem. Opracowana wówczas technologia jest używana do dziś, we wszystkich samochodach.

Wyjazd do Wiednia

Pod koniec wojny francusko-pruskiej dołączył do Komuny Paryskiej. Po klęsce komunardów, zdecydował się opuścić Francję. Wyjechał do Wiednia, gdzie kontynuował pracę nad swoimi wynalazkami. Niektóre z nich zaprezentował na wiedeńskiej Wystawie Światowej, która odbyła się w 1873 roku.

W wiedeńskim okresie swojej działalności opracował między innymi automatyczny sprzęg do wagonów kolejowych, rejestrator prędkości pociągów i cyrkiel do kreślenia przekrojów stożkowych. Wynalazkiem iście przełomowym, nie tylko w kontekście możliwości jego praktycznego zastosowania, był dromograf. To właśnie to urządzenie okazało się „trampoliną” dla jego dalszej kariery.

Dromograf w połączeniu z busolą automatycznie kreślił na mapie drogę, którą przebył statek. Wynalazek Stefana Drzewieckiego spodobał się nie byle komu, bo samemu bratu cara Aleksandra II.

Propozycja z Imperium Rosyjskiego

Wielki książę Konstanty, generał admirał marynarki rosyjskiej, był pod tak dużym wrażeniem urządzenia zaprojektowanego przez polskiego inżyniera, że bez wahania zaproponował mu stanowisko doradcy w Komitecie Technicznym Marynarki Rosyjskiej. Polecił mu sporządzić kosztorys skonstruowania dromografu. Za swoją pracę miał otrzymywać uposażenie w wysokości 500 rubli miesięcznie.

Drzewiecki przyjął tę propozycję i przeniósł się do Petersburga. Praca dla Rosjan umożliwiła mu realizację swoich najśmielszych wizji, ale wielu współczesnych ocenia tę decyzję negatywnie. Zresztą nie tylko, bo także w XIX wieku pracujący dla Rosjan inżynier spotykał się z krytyką.

Drzewiecki konstruktorem rosyjskiej floty podwodnej

Dromograf trafił na pokład okrętów floty rosyjskiej, ale to nie było równoznaczne z zakończeniem przez Drzewieckiego pracy dla Imperium. Przeciwnie, największe i najważniejsze wynalazki miały dopiero powstać. Pierwszym była skonstruowana w 1877 roku jednoosobowa łódź podwodna, wyposażona w napęd nożny i aparat ze sprężonym powietrzem. Drzewiecki samodzielnie testował swoją konstrukcję. Podczas jednego z rejsu, prawie zginął. W wyniku niewłaściwej oceny głębokości, utknął pod jachtem. Dopiero przepływający obok holownik wzbudził wystarczająco silną falę, by niewielka łódź podwodna mogła wydostać się z opresji.

Na dalszym etapie prac Stefan Drzewiecki opracował tzw. podwodny aparat minowy, czyli łódź podwodną umożliwiającą zainstalowanie miny na kadłubie innej jednostki. W praktyce była to pierwsza jednostka podwodna wyposażona w peryskop. Aleksander III był pod ogromnym wrażeniem tej konstrukcji. Sowicie nagrodził Drzewieckiego, wypłacając mu 100 tysięcy rubli. Polecił zbudować 50 łodzi. Każda miała zmieścić czteroosobową załogę.

Na dalszym etapie Drzewiecki udoskonalił swój wynalazek. Jako pierwszy w łodziach podwodnych zaczął instalować silniki elektryczne, zasilane akumulatorami opracowanymi przez Thomasa Edisona.

Dalsze prace nad okrętami podwodnymi

Jednostka podwodna o napędzie elektrycznym nie była ostatnim słowem Stefana Drzewieckiego. W 1892 roku przeniósł się do Francji, gdzie zaprojektował kolejną innowację – wyrzutnię torpedową zasilaną sprężonym powietrzem. Za ten wynalazek otrzymał pierwszą nagrodę w konkursie francuskiego Ministerstwa Marynarki. Nie można nie wspomnieć o ostatniej podwodnej konstrukcji Polaka. Był nią Pocztowyj, napędzany silnikiem spalinowym okręt o wyporności 350 ton.

Prace nad rozwojem lotnictwa

Stefan Drzewiecki interesował się nie tylko pojazdami poruszającymi się w morskiej toni, ale także wzbijającymi się w przestworza. Aeronautyką zainteresował się, gdy mieszkał i pracował w Rosji. W 1882 roku został mianowany zastępcą przewodniczącego w VII Oddziale (Żeglugi Powietrznej) Wszechrosyjskiego Cesarskiego Towarzystwa Technicznego. Pięć lat później opublikował pracę „Aeropłany w prirodie”, czyli „Samoloty w przyrodzie”.

Gdy przeniósł się do Paryża, wydał po francusku kolejną pracę z dziedziny lotnictwa, będącą efektem obserwacji ptaków – „Les oiseaux considérés comme des aeroplanes animés”, czyli „Ptaki jako żywe samoloty”. Z jednej z jego kolejnej publikacji, zatytułowanej „Śmigła powietrzne. Teoria ogólna napędów śmigłowych”, skorzystali bracia Wright.

Należy podkreślić, że w dziedzinie lotnictwa Drzewiecki nie był wyłącznie teoretykiem. W 1909 roku opatentował samolot wyposażony w tylne śmigło i samoczynne urządzenie stabilizujące. Prototyp tej maszyny został zaprezentowany trzy lata później, na Międzynarodowym Salonie Lotniczym w Paryżu. W 193 roku zbudowano aeroplan „Drzewiecki”, będący czymś w rodzaju poligonu doświadczalnego dla opracowanej przez Polaka technologii. W 1926 roku rozpoczął prace nad śmigłem o łopatkach nastawnych.

Śmierć Stefana Drzewieckiego

Drzewiecki do końca życia koncentrował się na pracy badawczej nad śmigłami. Zmarł 23 kwietnia 1938 roku w Paryżu, dożywszy 93 lat.

Wynalazki Stefana Drzewieckiego

Poniżej wymieniamy najważniejsze konstrukcje, zaprojektowane przez wybitnego polskiego inżyniera.

Reklama
  1. Drogomierz dla zaprzęgów konnych.
  2. Cyrkiel do kreślenia przekrojów stożkowych.
  3. Regulator do silników parowych i hydraulicznych.
  4. Automatyczny sprzęg do wagonów kolejowych.
  5. Dromograf kreślący kurs płynącego statku.
  6. Pierwszy okręt podwodny wyposażony w peryskop.
  7. Pierwszy okręt podwodny z napędem elektrycznym.
  8. Okręt podwodny z pancerzem wodnym.
  9. Śmigło z łopatkami nastawnymi.
  10. Samolot wyposażony w samoczynne urządzenie stabilizujące.

Nasz autor

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama