Gibraltar mierzy zaledwie kilka kilometrów kwadratowych. Ma bogatszą historię niż niejedno imperium
W starożytności Gibraltar był miejscem o znaczeniu symbolicznym i religijnym. Później stał się obiektem zaciętych walk. Przez ponad siedem stuleci niewielki półwysep znajdował się pod panowaniem arabskim. Wojska chrześcijańskie zdobyły ten teren dopiero w XV wieku, ale to nie zakończyło sporów o przynależność terytorialną.

Spis treści:
- Jedna z ostatnich granic kontynentalnej Europy
- Od panowania starożytnych ludów po brytyjskie zwierzchnictwo
- Jak dziś wygląda sytuacja Gibraltaru?
Pobyt na Gibraltarze to doświadczenie iście niezwykłe. Dookoła roi się od charakterystycznych czerwonych budek telefonicznych i pubów. Na ulicach widać piętrowe autobusy. Jednak pogoda nie ma nic wspólnego z brytyjską słotą. Roślinność też wydaje się jakby egzotyczniejsza, podobnie zresztą jak fauna. Bo gdzie na Wyspach Brytyjskich, poza ogrodami zoologicznymi, można spotkać małpy?
No i ten widok. Ląd, który rozpościera się w niedalekiej odległości, to przecież Afryka. Na niewielkim obszarze na południowym krańcu Półwyspu Iberyjskiego, będącym jednym z najdalej wysuniętych na południe punktów kontynentalnej Europy, od kilkuset lat łączą się wpływy dwóch państw. Mimo że znajduje się na terenie Hiszpanii, Gibraltar do dziś pozostaje brytyjskim terytorium zamorskim.
Jedna z ostatnich granic kontynentalnej Europy
Gibraltar, skalisty skrawek lądu na południowym wybrzeżu Półwyspu Iberyjskiego, znajduje się nad Zatoką Gibraltarską, w pobliżu Cieśniny Gibraltarskiej, gdzie Morze Śródziemne wychodzi na Ocean Atlantycki. Na północy półwysep o powierzchni około 6,7 kilometra kwadratowego graniczy z hiszpańskim regionem Campo de Gibraltar. Na wschodzie ograniczają go dwie zatoki: Sandy Bay i Catelan Bay, a na zachodzie – Zatoka Gibraltarska. Afryka Północna jest oddalona od Gibraltaru o zaledwie kilkanaście kilometrów.
Od panowania starożytnych ludów po brytyjskie zwierzchnictwo
Strategiczne położenie Gibraltaru sprawiło, że w swojej historii półwysep był wielokrotnie oblegany. Przez setki lat znajdował się pod panowaniem arabskim, aż w końcu znalazł się w granicach Hiszpanii. Dwa stulecia później stał się brytyjskim terytorium zamorskim i choć dziś po kolonialnej potędze imperium brytyjskiego pozostało tylko wspomnienie, niewielki półwysep nadal jest przedmiotem sporu obu państw.
Gibraltar w starożytności i średniowieczu
Najstarsze ślady osadnictwa na Gibraltarze pochodzą sprzed 50 tysięcy lat, ale historia tego miejsca zaczyna się około 950 roku p.n.e., gdy w miejscu, gdzie dziś rozpościera się San Roque, Fenicjanie założyli miasto Carteia. Wówczas jaskinia Gorham, zlokalizowana na południowo-wschodnim wybrzeżu, stała się miejscem kultu Genius loci.
W czasach rzymskich, obszar ten nazywano Mons Calpe. Z kolei Platon określał Skałę Gibraltarską mianem Słupa Heraklesa, co dla starożytnych oznaczało granicę wyznaczającą koniec znanego im świata.
Po upadku Cesarstwa Rzymskiego, kontrolę nad tymi terenami przejęły plemiona Wandalów i Gotów. Po nich rządy objęli Wizygoci. W drugiej połowie VI stulecia stracili panowanie na rzecz Cesarstwa Bizantyjskiego, ale później odzyskali kontrolę nad południową częścią Półwyspu Iberyjskiego. Władzą nie nacieszyli się jednak zbyt długo.
Arabski podbój
Prawdopodobnie w 711 roku na Gibraltarze rozpoczął się arabski podbój Półwyspu Iberyjskiego. Berberyjska armia pod dowództwem Tarika ibn Zijada odnosiła zwycięstwo za zwycięstwem. Podbitym terenom nadano nazwę Al-Andalus.
W 750 roku władzę w państwie Umajjadów przejęła dynastia Abbasydów. Wówczas wszystkie muzułmańskie lenna zjednoczyły się w niezależny Emirat Kordoby, który w 929 roku przekształcił się w Kalifat. Państwo przetrwało do 1031 roku. Po jego rozpadzie, Al-Andulas został podzielony na taify. Gibraltar znalazł się w granicach taifu Algeciras, ale już w 1056 roku miejsce to podbiła taifa Sewilli. W tym czasie powstała tam potężna twierdza, broniąca dostępu od strony Afryki Północnej.
W 1086 roku rozpoczęły się rządy Almorawidów. 60 lat później władzę objęli Almohadzi. W tym czasie na Gibraltarze powstała warownia Madinar al-Fath. Wybudowano też meczet i kilka pałaców. Całe miasto zostało otoczone potężnym murem z jedną bramą wjazdową – Bab al-Fath. Po rozpadzie państwa Almohadów, Gibraltarem rządziło jeszcze kilku sułtanów, aż do XIV wieku.
Walki o Gibraltar
W 1292 roku Sancho IV Odważny podbił Tarifę i mimo że Matynidzi przypuścili oblężenie portu, nie zdołali odbić miasta. Klęska skłoniła Abu Jusufa Jakuba do sprzedaży swoich pozostałych ziem na Półwyspie Iberyjskim władcy Emiratu Grenady.
Gdy w 1309 roku traktat pokojowy między Królestwem Kastylii a Grenadą stracił swoją moc, rozpętała się wojna. Juana Núñeza II de Lara i Alonso Péreza de Guzmána zdobyły Gibraltar po kilkumiesięcznym oblężeniu. Ferdynand IV Pozwany wygnał wówczas całą ludność muzułmańską do Afryki Północnej i sprowadził na ich miejsce chrześcijańskich osadników.
W 1331 roku sułtan Maroka Abu al-Hassan Ali I sprzymierzył się z Emiratem Grenady, by odbić Gibraltar z rąk chrześcijan. Dwa lata później 7-tysięczny oddział przedostał się ukradkiem przez Cieśninę Gibraltarską i w Algeciras połączył się z wojskami Muhammada IV. Gibraltar nie był przygotowany do odparcia ataku. 17 czerwca gubernator Vasco Perez poddał miasto i sam zbiegł do Afryki Północnej. Kastylijczycy próbowali odbić utracony obszar, ale bez powodzenia. W 1349 roku Alfons IX rozkazał rozpocząć kolejne oblężenie, ale jego oddziały zdziesiątkowała czarna ospa. Wśród zmarłych był również sam król. Kolejną nieskuteczną próbę Kastylijczycy podjęli dopiero w 1437 roku.
Zdobycie Gibraltaru i panowanie hiszpańskie
Dopiero 20 sierpnia 1462 roku miasto zostało ostatecznie zdobyte. Na czele zwycięskich wojsk stał Juan Alonso de Guzmán. Po podboju, Henryk IV przyjął tytuł króla Gibraltaru i włączył miasto do comarki Campo de Gibraltar. Dwa lata później, spiskujący możni i duchowni obalili władcę i osadzili na tronie jego brata Alfonsa, księcia Asturii. Po jego stronie stał także Juan Alonso de Guzmán, któremu książę obiecał akt własności Gibraltaru. Oblężenie zakończyło się sukcesem w lipcu 1467 roku, ale Henryk IV powrócił na tron już w 1469 roku i przyznał miasto książętom Medina-Sidona.
30 września 1478 roku Izabela Kastylijska przyznała Enrique de Guzmánowi, synowi Juana Alonso de Guzmána, tytuł markiza Gibraltaru. 2 stycznia 1502 roku miasto zostało przekazane koronie. 4 lata później Juan Alfonso Pérez de Guzmán, trzeci książę Medina-Sidonia, spróbował odzyskać miasto. Jego wojska oblegały Gibraltar, ale szturmu nie przypuściły. Po obu stronach nie doszło do rozlewu krwi.
Brytyjski atak na Gibraltar
Kluczowy moment w nowożytnej historii Gibraltaru nastąpił podczas wojny o sukcesję hiszpańską. 4 sierpnia 1704 roku angielsko-holenderska flota pod dowództwem admirała George’a Rooke’a zdobyła miasto. Ten akt wojny został sformalizowany 9 lat później traktatem w Utrechcie, który oficjalnie scedował „pełną i całkowitą własność miasta i zamku Gibraltar, wraz z portem, fortyfikacjami i fortami do niego należącymi” na Koronę Brytyjską „na zawsze, bez żadnych wyjątków i przeszkód”. W traktacie została zawarta również klauzula rewersyjna, według której Korona Brytyjska, jeżeli kiedykolwiek zechce zrzec się Gibraltaru, w pierwszej kolejności musi zaoferować go Hiszpanii.
Hiszpania kilkukrotnie próbowała odzyskać swoje terytorium. W 1717 roku zdołała odbić Sardynię, a rok później – także Sycylię, z rąk austriackich. W obliczu tych sukcesów Wielka Brytania zaoferowała Madrytowi zwrot Gibraltaru w zamian za gwarancję pokoju. Rokowania zakończyły się niepowodzeniem i w 1718 roku rozpętała się wojna, w której Hiszpania musiała stawić czoła koalicji angielsko-holendersko-francusko-austriackiej. Niepowodzenia w walce z czwórprzymierzem zmusiły jednak Filipa V do zawarcia pokoju.
Najbardziej spektakularną próbą odbicia Gibraltaru było tzw. wielkie oblężenie. Od 1779 do 1783 roku połączone siły hiszpańsko-francuskie oblegały miasto, jednak mimo że Brytyjczycy byli wówczas zajęci amerykańską wojną rewolucyjną, operacja zakończyła się niepowodzeniem.
Gibraltar w XIX wieku
W XIX wieku Gibraltar stał się kluczową bazą morską Wielkiej Brytanii. Wykorzystano go do blokady portów hiszpańskich i francuskich oraz jako punkt zaopatrzeniowy dla wojsk koalicji antyfrancuskiej.
W 1804 roku złe warunki sanitarne doprowadziły do wybuchu epidemii żółtej febry i cholery. W ich wyniku zmarła około jedna trzecia mieszkańców i wielu stacjonujących w garnizonie żołnierzy. Dopiero reformy gubernatora George’a Dona, który unowocześnił infrastrukturę, poprawiły panujące tam warunki.
W 1830 roku półwysep oficjalnie stał się kolonią królewską, a zarządzanie nim przeszło z Ministerstwa Wojny na Biuro Kolonialne.
Gibraltar w czasie wojen XX wieku
Następne stulecie przyniosło ogromne wyzwania. W trakcie I wojny światowej Gibraltar nie był główną areną walk. Jednak odegrał kluczową rolę w wojnie podwodnej, a tamtejsza baza morska stanowiła istotny punkt zaopatrzenia i naprawy okrętów alianckich.
W trakcie hiszpańskiej wojny domowej półwysep stał się schronieniem dla około 10 tys. uchodźców. Konsekwencją tego było znaczne przeludnienie i doprowadziło do wystąpienia kryzysu humanitarnego.
W trakcie II wojny światowej, w obliczu zagrożenia ze strony państw Osi, cała ludność cywilna Gibraltaru została ewakuowana. Półwysep stał się kluczowym punktem strategicznym dla operacji w Afryce Północnej i na Morzu Śródziemnym. Po zakończeniu wojny cywile powrócili, a terytorium zaczęło stopniowo zyskiwać na samorządności.
Referendum i zamknięcie granicy
W 1967 roku odbyło się referendum, w którym większość, bo aż 99,64% mieszkańców Gibraltaru opowiedziała się za pozostaniem Gibraltaru pod zwierzchnictwem brytyjskim. W odpowiedzi na ten wynik i wprowadzenie konstytucji (30 maja 1969 roku), Hiszpania na 16 lat zamknęła granicę lądową. Częściowe otwarcie przejścia (dla pieszych z brytyjskim paszportem i obywateli hiszpańskich) nastąpiło 15 grudnia 1982 roku, a pełne – 5 lutego 1985 roku.
Jak dziś wygląda sytuacja Gibraltaru?

Kolejne referendum odbyło się 7 listopada 2002 roku. Mieszkańcy przytłaczającą większością odrzucili pomysł ustanowienia brytyjsko-hiszpańskiego kondominium. Za wspólnym podziałem suwerenności opowiedziało się zaledwie 1,03% głosujących.
Sytuacja Gibraltaru skomplikowała się jeszcze bardziej w 2020 roku, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską. Większość mieszkańców opowiedziała się za pozostaniem we Wspólnocie, jednak to nie zmieniło ogólnego wyniku. Nagle Gibraltar znalazł się poza strefą Schengen i wspólnym rynkiem, a tysiące ludzi, którzy każdego dnia przekraczali granicę, stanęło przed nowymi trudnościami.
Rozmowy w tej sprawie trwały aż 5 lat. Dopiero w czerwcu 2025 roku władzom Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej udało się osiągnąć porozumienie. Nowy układ przewiduje likwidację tzw. verji, czyli ogrodzenia oddzielającego Gibraltar i Hiszpanię, a także:
- włączenie Gibraltaru do strefy Schengen,
- oddanie kontroli granicznej w porcie i na lotnisku w ręce Hiszpańskiej Policji Narodowej,
- utworzenie wspólnego systemu podatkowego i unii celnej,
- zapewnienie ochrony pracownikom transgranicznym,
- wspólne inwestycje w rynek pracy i edukację,
- wspólne działania ekologiczne.
Nasz autor
Artur Białek
Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.

