Bogumił Hoff – pierwszy odkrywca Wisły. Kim był człowiek, który rozsławił beskidzki kurort?
Wisła stanowi obecnie jedną z najatrakcyjniejszych zimowych kierunków turystycznych. Kilometry narciarskich tras, skocznia im. Adama Małysza oraz liczne uzdrowiska to tylko przykładowe „magnesy”, które rok w rok ściągają tłumy odwiedzających. Kto jednak stoi za sukcesem popularności miasta? Przybliżamy osobę Bogumiła Hoffa – pasjonata Wisły i Śląska Cieszyńskiego.

Współcześnie największym popularyzatorem miasta Wisła stał się skoczek narciarski Adam Małysz. To on swoimi sukcesami zwrócił uwagę całej Polski na tę kilkutysięczną miejscowość, z której pochodzi olimpijczyk. W mieście znajdziemy zresztą skocznię narciarską nazwaną imieniem Adama Małysza oraz muzeum poświęcone sportowcowi.
Jednak to nie Małysz jako pierwszy spopularyzował wśród Polaków Wisłę. Niemal 150 lat wcześniej zrobił to etnograf z Radomia, dzięki któremu na Śląsk Cieszyński zaczęła przyjeżdżać elita polskiej inteligencji.
Kim był Bogumił Hoff?
Bogumił Hoff, urodzony w 1829 roku w Radomiu, nie był od początku związany z etnografią. Mimo że ojciec, pastor ewangelicki z Meklemburgii, chciał wysłać młodego Bogumiła na studia teologiczne, ten wybrał zawód agronoma, administrującego majątki ziemskie. Pasja związana z badaniem lokalnych społeczności pojawiła się dopiero w latach 60. XIX wieku.
W 1865 roku Hoff przeprowadził się do Koźmina w Wielkopolsce, gdzie zaczął dokumentować tamtejszą kulturę. Kilka lat po przeprowadzce etnograf-amator zaprosił do Poznania wielkiego polskiego badacza Oskara Kolberga. Ten przyjechał i wraz z Hoffem rozpoczął badania, których efektem był zbiór tomów pt. „Wielkie Księstwo Poznańskie”. Radomianin ozdobił tę pracę własnoręcznymi ilustracjami, które w tamtych czasach zastępowały współczesną fotografię badawczą.
W 1870 roku Bogumił Hoff został wydalony z Poznania przez władze pruskie. Ówczesna lokalna administracja dopatrzyła się w działalności etnografa działań wzmacniających polską kulturę, niezgodnych z duchem obowiązującej germanizacji. Rzeczywiście, w tamtym okresie Hoff prowadził liczne inicjatywy artystyczne – organizował amatorski teatr oraz przywrócił tradycję wianków świętojańskich.
Tułaczka Hoffa
Po eksmisji z Poznania rozpoczyna się najbardziej naukowo płodny okres Bogumiła Hoffa. Zanim jednak etnograf trafił do ukochanej Wisły, musiał przenieść swój dorobek do kilku innych polskich miast. Hoff początkowo osiadł w Cieszynie, gdzie pełnił funkcję pomocnika fotografa, by później przenieść się na drugi koniec Polski, do galicyjskiego Przemyśla.
W tym mieście rozpoczął pracę jako urzędnik kolejowy, z czym wiązały się późniejsze przeprowadzki do Warszawy i Krakowa w celach służbowych. Mimo odejścia od badań społecznych Hoff nie porzucił swojej miłości do etnografii. W trakcie regularnej korespondencji stary znajomy, Oskar Kolberg, nieustannie zachęcał go do „pójścia w teren”.
Hoff wreszcie w Wiśle
Do Wisły Hoff dotarł po raz pierwszy w 1882 roku, ze względów zdrowotnych. Swojskość ludu cieszyńskiego oraz nieprzekształcone krajobrazy naturalne zrobiły ogromne wrażenie na przyjezdnym. Dziesięć lat po pierwszej wizycie Hoff przeprowadził się do Wisły na stałe, choć intensywną pracę naukową rozpoczął już niedługo po swoim pierwszym pobycie.
Z wybudowanego domu o nazwie „Warszawa” uczynił centrum swoich badań nad lokalną społecznością. Swoją działalność skupiał na dokumentowaniu codziennych zachowań i zwyczajów ludności z Beskidu Śląskiego. Najważniejszą pracą Bogumiła Hoffa pozostaje „Lud cieszyński” z 1888 roku, która wypełniła naukową lukę dotyczącą ludów tej części Polski. Bogumił Hoff zmarł w 1894 roku – zaledwie dwa lata po pełnej przeprowadzce do Wisły.
Za sprawą nie tylko naukowej, ale i popularyzatorskiej działalności etnografa Wisła stała się popularna wśród polskich inteligentów. W kolejnych latach tereny te zaczęli odwiedzać m.in. Maria Konopnicka, Bolesław Prus czy Władysław Reymont. Rozwój Wisły – zapoczątkowany przez Hoffa – doprowadził do tego, że miasto w okresie międzywojennym stało się jednym z najważniejszych uzdrowisk w krajui dzierży ten tytuł do dziś.
Ślady Bogumiła Hoffa w Wiśle
Spacerując po współczesnej Wiśle, wciąż możemy dostrzec nieliczne ślady Bogumiła Hoffa. Centralny miejski plac, przy którym mieści się główny urząd, został nazwany imieniem wiślańskiego etnografa. W miejscowości znajduje się także rodzinny grób Hoffów, położony na cmentarzu ewangelickim „Na Groniczku”.
Źródła: Etnoznawcy, Wisła.org
Nasz autor
Olaf Kardaszewski
Absolwent Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie student magisterskiego kierunku Studiów Miejskich na tej samej uczelni. Interesuje się społecznymi i kulturowymi aspektami zmieniającego się świata, o czym chętnie pisze w swoich pracach. Współprowadzący projekt „Podziemna Warszawa” w National Geographic Polska. Uwielbia podróże, w trakcie których zawsze stara się obejrzeć mecz lokalnej drużyny piłkarskiej.

