Trwająca od ośmiu lat wojna hybrydowa Rosji z Ukrainą doprowadziła do jednego z największych konfliktów zbrojnych w Europie ostatnich lat. 24 lutego ok. godz. 4 rano czasu polskiego rosyjskie wojska rozpoczęły inwazję na niepodległą Ukrainę.

Od tygodnia ludzie na całym świecie z niepokojem śledzą sytuację na wojennym froncie. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, już teraz jest uważany za bohatera i lidera na miarę szczególnie wymagających czasów.

Pogranicznicy z Wyspy Węży jednak żyją

Bohaterami okrzyknięto też 13 obrońców Wyspy Węży. Żołnierze mieli zginąć w ataku dwóch rosyjskich okrętów rakietowych. Do internetu trafiło słynne już nagranie, na którym w niecenzuralnych słowach odpowiedzieli agresorom. Wyspę Węży z miejsca okrzyknięto ukraińskim Termopilami. Polacy porównali z kolei atak Rosjan na garstkę Ukraińców do obrony Westerplatte w 1939 r.

Niewielka Wyspa Węży stała się jednym z najważniejszych miejsc w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Miejsce wróciło na nagłówki po kilku dniach, kiedy okazało się, że 13 żołnierzy jednak żyje. Ukraińska marynarka wojenna potwierdziła, że pogranicznicy zostali wzięci do niewoli przez Rosjan. Informację przekazał na Twitterze Ilia Ponomarenko, dziennikarz „The Kyiv Independent”.

Spory o Wyspę Węży

Wyspa Węży, a właściwie Ostriw Zmijinyj, jest położona 35 km na wschód od delty Dunaju. Ma niewielkie rozmiary, 690 m długości i 560 m szerokości, i zajmuje powierzchnię 0,205 km kw. Najwyższy punkt wyspy znajduje się na 41,3 m n.p.m. Do zaatakowania przez rosyjskie wojska wysepka nie była powszechnie znana poza Ukrainą, jednak pierwsze wzmianki na jej temat można znaleźć już w starożytnej mitologii greckiej.

W okolicach ujścia Dunaju miały bowiem znajdować się Wyspy Szczęśliwe, na których pod panowaniem Kronosa żyli między innymi Achilles i Helena Trojańska. Wyspa Wężowa, czyli wówczas Leuke, miała słynąć ze świątyni Achillesa Pontarchosa. Wspomniano o niej w liście do cesarza Hadriana.

fot. Olahus - Die Donau als Völkerweg, Schiffahrtsstraße und Reiseroute. Wien, Pest, Leizig. 1896, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1990346

Miejsce to już wcześniej było tłem dla ważnych wydarzeń historycznych. W 1788 r. Rosjanie stoczyli tam walkę z Turkami. W XIX w. przez pewien czas Wyspa Węży należała do Imperium Rosyjskiego. Następnie Turcy włączyli ją do terytorium Rumunii. Mimo to w czasie II wojny światowej wojska rosyjskie okupowały niewielką wyspę na Morzu Czarnym.

W kolejnych dekadach przynależność terytorialna Ostriw Zmijinyj jeszcze wiele razy była kwestią sporną, między innymi z powodu złóż gazu i ropy naftowej. Po rozpadzie ZSRR Wyspa Węży należała do Ukrainy, jednak Rumunia nie zapomniała o swoich roszczeniach. W 2009 r. spór zakończył Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze. Finalnie Wyspa Węża została uznana za część Ukrainy, ale większość złóż przyznano Rumunii.

Wyspa Węży jest przyrodniczym rajem

Skomplikowana historia to nie wszystko. Wyspa Węży ma również imponującą florę i faunę. Jej wybrzeża zamieszkują 64 gatunki ryb i krabów. Część z nich (12) jest zagrożona wyginięciem, dlatego wyspa i wody przybrzeżne znalazły się wśród obszarów naturalnych objętych ochroną państwa. Miejscowe ekosystemy rozwijały się z dala od cywilizacji.

To dlatego, że wyspa nigdy nie była turystycznym kierunkiem. Przed atakiem zamieszkiwały ją głównie rodziny pograniczników, w sumie kilkadziesiąt osób. Poza bazą wojskową na wysepce działa też stacja badań morskich, punkt pocztowy oraz bank.